Nigdy nie lubiłem za bardzo strony gazety pomorska.pl ale to co odwalili dzisiaj to już przesada, dno całkowite.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:33
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:44
🔥
Aktywiści klimatyczni
- teraz popularne
co ty chcesz od jakości, przecież strona jest dość czytelna
O kurwa, widziałem na Sadisticu już już wiele różnych bólów dupy, ale bólu dupy o zakładki w przeglądarce jeszcze nigdy.
Jeszcze odnośnie mojego wywodu rozwinę się, bo i tak nikt tego nie przeczyta.
Dzień zaczyna się o 00.00 a kończy o 23.59. Co więc jest pomiędzy? Tych mini-nano-kwanto czy jak tam je nazwiemy ułamkach czasu, w których 23.59 zmienia się w 00.00. Ziemia Niczyja, Dzikie Pola itp.?
Jeśli jednak przyjmiemy, że wtedy zazębiają się granice dni(granica zwykle tak wygląda poza wyjątkami typu linii frontu), to otrzymujemy mini-krótkie zjawisko jednoczesnego istnienia dzisiaj,wczoraj i jutro .
Stąd też moja analogia do owego stanu między momentem śmierci a końcem życia. Jest przecież moment reakcji jaźni na zniszczenie fizycznej powłoki i zerwanie połączenia ciało-duch. W tym momencie jakby czasu zwłoki duch-Ja jeszcze jest w niefunkcjonującym już ciele. Czyli tytuł artykułu nieświadomie poruszył tą kwestię Zatem teza, że jest tępy niekoniecznie jest prawdziwa a prawdziwość zależy od indywidualnych zapatrywań czytelnika na tą materię.
To tyle. Na zakończenie dodam, że nie każdy potrzebuje do takich przemyśleń. Mi wystarczył sam tak intrygujący tytuł.
Dzień zaczyna się o 00.00 a kończy o 23.59. Co więc jest pomiędzy? Tych mini-nano-kwanto czy jak tam je nazwiemy ułamkach czasu, w których 23.59 zmienia się w 00.00. Ziemia Niczyja, Dzikie Pola itp.?
Jeśli jednak przyjmiemy, że wtedy zazębiają się granice dni(granica zwykle tak wygląda poza wyjątkami typu linii frontu), to otrzymujemy mini-krótkie zjawisko jednoczesnego istnienia dzisiaj,wczoraj i jutro .
Stąd też moja analogia do owego stanu między momentem śmierci a końcem życia. Jest przecież moment reakcji jaźni na zniszczenie fizycznej powłoki i zerwanie połączenia ciało-duch. W tym momencie jakby czasu zwłoki duch-Ja jeszcze jest w niefunkcjonującym już ciele. Czyli tytuł artykułu nieświadomie poruszył tą kwestię Zatem teza, że jest tępy niekoniecznie jest prawdziwa a prawdziwość zależy od indywidualnych zapatrywań czytelnika na tą materię.
To tyle. Na zakończenie dodam, że nie każdy potrzebuje do takich przemyśleń. Mi wystarczył sam tak intrygujący tytuł.