18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 17:51
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 14:20
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:12
James Watson, światowej sławy biolog i jeden z odkrywców DNA potrzebuje pieniędzy i sprzedaje warty miliony zloty medal Nagrody Nobla. Spotkał się on z ostracyzmem mediów i środowisk lewicowych, za słowa o tym, że czarni są mniej inteligentni niż biali.

Watson zdobył swojego Nobla w 1962 roku, kiedy pracując na Uniwersytecie Harvarda w Cambridge odkrył strukturę DNA. Wcześniej pracował też na Uniwersytecie w Chicago. Jeszcze do niedawna, był jednym z najbardziej poważanych naukowców na świecie - wydał swoją biografię, pracował w szeregu instytucji naukowych, był zapraszany na konferencje naukowe. Jak mówi - wszystko zmieniło się w feralnym 2007 roku - kiedy stał się osobą ignorowaną przez media. W dużej mierze, również przez to stracił znaczną cżęść swojego dochodu.
Udzielił wówczas wywiadu "Sunday Times", w którym powiedział na temat pomocy Afryce: "polityka społeczna w tej kwestii opiera się na przekonaniu, iż przedstawiciele rasy czarnej dorównują inteligencją przedstawicielom rasy białej. Tymczasem badania pokazują, że jest inacze
Stwierdził również, że ludzie chcący wierzyć, zę każdy urodził się z takim samym poziomem inteligencji "zdają sobie sprawę, ze to nieprawda, kiedy pracują z czarnymi"
Wszystko to spowodowało, że wykłady Watsona zostały odwołane z tak prestiżowych instytucji jak Uniwersytet Edynburski czy Muzeum Nauki w Londynie, a sam biolog, pod naciskiem mediów, został zmuszony do przeproszenia i postanowił odejść na emeryturę.
Zgłoś
Avatar
dziarski 2014-12-31, 0:10 1
nie chodzi o to że to nie jest prawda tylko o to, że są debile zarówno wśród białych jak i czarnych, i jak taki autorytet publicznie mówi że czarni są "gorsi" to biali debile to podchwytują i rodzi się dyskryminacja, czyli że na przykład murzyn jest niemile widziany w danym miejscu pracy bo ktoś tam udowodnił że czarni są głupsi od białych, a ten pojedynczy murzyn może być np. "morganem freemanem informatyki"
Zgłoś
Avatar
d................t 2014-12-31, 1:47 5
To jest właśnie kara za mówienie prawdy.
To, że murzyni są mniej inteligentni, niż biali ludzie jest potwierdzone tysiącami badań.
Po prostu w kwestii inteligencji biały > czarny.
Tak samo, jak w biegu na 100 metrów czarny > biały (też zmierzone).
Czy jakiś biały oburza się o to, ze bambo szybciej zapierdala na 100 metrów? Czy jakiś biały mówi, że to rasizm?
Niestety, ale rasa czarna to tak trochę jak pedały, starają się być lepsi dzięki stanowieniu nowego prawa, które ich faworyzuje i zabrania ich krytykować, bo są "tacy biedni, uciskani, itp".

Biały hetero uderzy białego hetero - normalne.
Czarny uderzy białego hetero - normalne.
Pedał uderzy białego hetero - normalne.
Biały hetero uderzy czarnego - o kurwa, rasizm, skandal !!!
Biały hetero uderzy pedała - o kurwa, homofob, skandal !!!
Zgłoś
Avatar
MidasPL 2014-12-31, 1:56
@up A co jak pedał uderzy czarnego? Nic tylko czekać!
Zgłoś
Avatar
AressV 2014-12-31, 1:57 1
Tylko mieć pieniądze i władze... Wyniósłbym tego człowieka na piedestały.
Zgłoś
Avatar
d................t 2014-12-31, 2:18 1
MidasPL napisał/a:

@up A co jak pedał uderzy czarnego? Nic tylko czekać!



Jak dla mnie, może być bez komentarza, mogą się wybić wzajemnie
Zgłoś
Avatar
Filogyna 2014-12-31, 4:04 1
Muszę was rozczarować. Nie ma różnic iq między czarnymi i białymi o tym samym stanie majątkowym (w USA; nie mam przy sobie linku... Po co jednak miałabym kłamać?).
Zgłoś
Avatar
FejkKrzysztof 2014-12-31, 5:08
@Filogyna, to bardzo duże uogólnienie. Ja jednak uważam, że mogą być drobne różnice w IQ pomiedzy np noblistą a średnio wziętym raperem, albo przedsiębiorcą a bokserem.
Zgłoś
Avatar
kokos411 2014-12-31, 7:00 1
Taka ciekawostka: prawdopodobnie jak sam mówił gdyby nie LSD nigdy nie udałoby mu się odkryć budowy przestrzennego modelu DNA.
Zgłoś
Avatar
neo_1995 2014-12-31, 10:17 3
Cała kwestia rozbija się o zależności w położeniu genów. Jako że geny, leżące na chromosomach blisko siebie dziedziczą się częściej ze sobą (trudno mi to dokładnie opisać), to posiadając jeden z takich genów mamy ogromne prawdopodobieństwo posiadać również ten drugi. W przypadku murzynów: gen warunkujący czarną skórę leży bardzo blisko genu którego jednym ze skutków istnienia, jest inteligencja obniżona o kilka - kilkanaście pkt (może chodzić zarówno o zdolności uczenia i logicznego rozumowania jak i o abstrakcyjne, kreatywne myślenie). Geny te leżą niemal zaraz obok siebie, przez co ogromna większość populacji czarnych posiada również wspomniany "głupi" gen.
A wysyłanie pomocy do Afryki jest przykładem kolejnego, ogromnego debilizmu. W Afryce prymitywni czarni stosowali strategię dużej ilości potomstwa wobec niewielkiej przeżywalności. I populacja była względnie stabilna. Teraz wieziemy im jedzenie, leki, lekarzy itd. - zmniejszamy ową śmiertelność. Fajnie nie? Nie. Czarni wciąż rozmnażają się tak samo szybko przez co zaczyna ich szybko przybywać. Poza tym: Europa daje Afryce ryby zamiast wysłać wędki. W ten sposób Afryka nigdy nie zbuduje żadnej cywilizacji.
Zgłoś
Avatar
S................k 2014-12-31, 10:23
@Filogyna

Owszem, środowisko ma wpływ na intelekt (a raczej na zdobytą wiedzę i umiejętności). Dziecko lekarzy prędzej zostanie lekarzem niż dziecko pochodzące z rodziny patologicznej. Jednak sprawa inteligencji nie jest tak prosta jakby się mogło wydawać, intelekt w sporym stopniu wywodzi się z uwarunkowań genetycznych. Takie dziecko lekarzy może być w rzeczywistości mniej inteligentne od dziecka urodzonego w rodzinie patologicznej, ale środowisko w jakim zostaje wychowane powoduje, że jest lepiej wyedukowane przez co ma wyższy status społeczny. Osoby inteligentne często miały przejebane przez to, że urodziły się w złym miejscu i nie miały możliwości rozwoju.

Inteligencja jest wrodzona, a nie nabyta jak wiedza. Dobrym przykładem są małe dzieci, jedne zaczynają szybciej chodzić i mówić, a inne robią to dużo później niż przeciętne dziecko. Już na tej podstawie widać różnicę w "podstawowej" inteligencji.
Zgłoś
Avatar
DigitalPolak 2014-12-31, 10:37
Mój nauczyciel od WOS'u dobrze wytłumaczył dlaczego np. rap dociera do ludzi. Chodzi o to że np. kościół robił psalmy, jakies pieśni, i to trafiało do ludzi, słowo mówione i tak samo rap dzisiaj trafia do tej sfery ludzi np. murzynów a jak wiadomo tylko nieliczni w średniowieczu wyróżniali się inteligencją tak samo jak murzyni dzisiaj
Zgłoś
Avatar
Catacombe 2014-12-31, 10:41 2
Od kiedy kurwa inteligencja jest dziedziczna? Zależy ona głownie od środowiska w jakim się dorasta. Czarni nie mają możliwości kształcenia więc to logiczna że mają niższe IQ. Gdyby zamienić białego noworodka z Europy z czarnym z Afryki to czarny bił by go inteligencją.
Zgłoś
Avatar
S................k 2014-12-31, 10:44 2
Catacombe napisał/a:

Od kiedy kurwa inteligencja jest dziedziczna? Zależy ona głownie od środowiska w jakim się dorasta. Czarni nie mają możliwości kształcenia więc to logiczna że mają niższe IQ. Gdyby zamienić białego noworodka z Europy z czarnym z Afryki to czarny bił by go inteligencją.



Gówno prawda, uwarunkowania biologiczne też mają znaczenie.

Takie bzdury to typowe lewackie zrównywanie ludzi. Człowiek nie jest maszyną produkowaną na ten sam wzór, każdy jest inny i ma inne predyspozycje (uwarunkowane genami). Więc nie pierdolcie, że największy idiota wychowany wśród geniuszy stanie się geniuszem. Jakoś chodziłem do tej samej szkoły ze znajomymi, których rodzice mieli mniej więcej równy status materialny, poświęcaliśmy podobny czas na naukę, a różnice w poziomie wiedzy i inteligencji ciągle występowały...

Patrząc na takie bzdury wygląda na to, że geniusze nie istnieją! No bo jak wytłumaczyć fakt ich wysokiej inteligencji? Tym, że wychowywali się w cywilizowanym społeczeństwie (no ma to wpływ na ich zasoby wiedzy, ale geny odgrywają tutaj zasadniczą rolę)? Rozwój cywilizacyjny wpływa w jakimś stopniu na średnią ilość IQ populacji, ale nie stworzy z idioty naukowca.

Zresztą, domyślcie się dlaczego w ZSRR od lat trzydziestych testy na inteligencję były zakazane... Właśnie po to, żeby uświadomić ludzi, że są "równi".

Wracając do Afryki, dlaczego większość społeczeństw rozwinęła cywilizację, a akurat w Afryce przez tysiące lat (z niewielkimi wyjątkami) niewiele się działo? Przecież Słowianie w Europie, czy nawet Rzymianie zaczynali od dzikiej technologii, nikt nie dostał od razu ogromnych zasobów cywilizacyjnych, wszyscy zaczynali "od zera".
Zgłoś
Avatar
Catacombe 2014-12-31, 12:57
Abdulan napisał/a:



Gówno prawda, uwarunkowania biologiczne też mają znaczenie.

Takie bzdury to typowe lewackie zrównywanie ludzi. Człowiek nie jest maszyną produkowaną na ten sam wzór, każdy jest inny i ma inne predyspozycje (uwarunkowane genami). Więc nie pierdolcie, że największy idiota wychowany wśród geniuszy stanie się geniuszem. Jakoś chodziłem do tej samej szkoły ze znajomymi, których rodzice mieli mniej więcej równy status materialny, poświęcaliśmy podobny czas na naukę, a różnice w poziomie wiedzy i inteligencji ciągle występowały...

Patrząc na takie bzdury wygląda na to, że geniusze nie istnieją! No bo jak wytłumaczyć fakt ich wysokiej inteligencji? Tym, że wychowywali się w cywilizowanym społeczeństwie (no ma to wpływ na ich zasoby wiedzy, ale geny odgrywają tutaj zasadniczą rolę)? Rozwój cywilizacyjny wpływa w jakimś stopniu na średnią ilość IQ populacji, ale nie stworzy z idioty naukowca.

Zresztą, domyślcie się dlaczego w ZSRR od lat trzydziestych testy na inteligencję były zakazane... Właśnie po to, żeby uświadomić ludzi, że są "równi".

Wracając do Afryki, dlaczego większość społeczeństw rozwinęła cywilizację, a akurat w Afryce przez tysiące lat (z niewielkimi wyjątkami) niewiele się działo? Przecież Słowianie w Europie, czy nawet Rzymianie zaczynali od dzikiej technologii, nikt nie dostał od razu ogromnych zasobów cywilizacyjnych, wszyscy zaczynali "od zera".



Miałem na myśli że rasy człowieka nie różnią się od siebie inteligencją. Ale w jaki sposób Afryka ma kształcić profesorów jak tam nie ma kto czytania i pisania uczyć? Bo te "teorie" naukowe że czarni są głupsi bo tak, bo IQ w Afryce jest niższe są śmieszne. Idzie z testami IQ typowe patologiczne osiedla i przeprowadźcie je na tamtejszych Sebach.

Tu masz mapę tych niewielkich wyjątków upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/e/e7/African-civilization...

W Europie nie ma wiele zwierząt które chciały by cie zapierdolić. A w Afryce na czym nie staniesz do cie upierdoli i po tygodniu zdechniesz na malarie, o ile prędzej nie dopadnie cie odwodnienie. A teraz zamiast w jakiś sposób starać się ich naprowadzić na właściwy tor wysyła im się jedzenie i mnóstwo broni.
Zgłoś
Avatar
łopatolog 2014-12-31, 13:34
Jakoś jak ktoś stwierdził, że przeciętny Azjata jest bardziej inteligentny niż biały, to nikt nie stawał w obronie białych. FUCK LOGIC.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie