- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:47
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:19
______________
"Przestaliśmy szukać potworów pod naszymi łóżkami, gdy zrozumieliśmy że one są w nas."
ale on udaje czy jak? jest jakiś ekspert który się wypowie? powtarzam EXPERT a nie ktoś kto uważa się za eksperta
ale on udaje czy jak? jest jakiś ekspert który się wypowie? powtarzam EXPERT a nie ktoś kto uważa się za eksperta
na wskutek gwałtownego wzrostu ciśnienia podejrzewam bardzo duże obrażenia wewnętrzne odbytu okrężnicy, bardzo możliwy krwotok wewnętrzny i poparzenie. przy tak gwałtownym wybuchu. prawdopodobnie worek mosznowy oraz prącie również uległy uszkodzeniu, dodatkowo szok spowodowany bólem. Powinien zapierdalać do wioskowego znachora, bo czarno widzę jego przyszłość
Czego on się spodziewał?
Biorąc pod uwagę jak siedział - nogi wyprostowane - cały ciężar ciała przypadał na trzon tułowia. Punktem styku było oczywiście wiadro które przez położenie do góry dnem przyśpieszyło gwałtownie przez eksplozję w warunkach braku ujścia ciśnienia. Ten pęd podrzucił go do góry, ale i wytracił się w dłużej mierze na jego ciele doprowadzając do sytuacji w której ciało skróciło się na chwilę o kilka (może 2 może 3 cm). Doprowadzić to mogło - w najlepszym razie - do zniszczenia krążków międzykręgowych, a w gorszym do złamania kompresyjnego kręgów, prowadząc nawet do ich zapadnięcia (scenariusz ten oczywiście zakłada że dyski z lepszego scenariusza poszły się jebać jako pierwsze). Na skutek powyższych okoliczności kręgi na różnych wysokościach mogły się przesunąć, doprowadzając do ucisków na rdzeń kręgowy (lub nerwy) - i stąd te zabawne konwulsje
ciekawe co musiał czuć.
czy któryś pedał z wyborczej mógłby nam wyjaśnić?
no kurwa ciężko stwierdzić, ale na moje oko może to wyglądać nawet na jakieś kompresyjne złamanie kręgosłupa lub uraz kości ogonowej. Jeśli kości całe, to pewnie uraz jelit - podwyższone ciśnienie musiało gdzieś się uwolnić - słyszeliście pewnie o przypadku, gdzie w firmie typek drugiemu psiknął pistoletem ze sprężonym powietrzem w majty, a tamten delikwent zmarł bo rozerwało mu jelita na skutek ciśnienia? Może coś podobnego tu zaszło, ale nie wiem czemu tak sztywno leżał, chyba że po prostu taka reakcja na szok / ból.
Uważam się za eksperta choć nim nie jestem. Ale tutaj to i tak bez różnicy Biorąc pod uwagę jak siedział - nogi wyprostowane - cały ciężar ciała przypadał na trzon tułowia. Punktem styku było oczywiście wiadro które przez położenie do góry dnem przyśpieszyło gwałtownie przez eksplozję w warunkach braku ujścia ciśnienia. Ten pęd podrzucił go do góry, ale i wytracił się w dłużej mierze na jego ciele doprowadzając do sytuacji w której ciało skróciło się na chwilę o kilka (może 2 może 3 cm). Doprowadzić to mogło - w najlepszym razie - do zniszczenia krążków międzykręgowych, a w gorszym do złamania kompresyjnego kręgów, prowadząc nawet do ich zapadnięcia (scenariusz ten oczywiście zakłada że dyski z lepszego scenariusza poszły się jebać jako pierwsze). Na skutek powyższych okoliczności kręgi na różnych wysokościach mogły się przesunąć, doprowadzając do ucisków na rdzeń kręgowy (lub nerwy) - i stąd te zabawne konwulsje
na wskutek gwałtownego wzrostu ciśnienia podejrzewam bardzo duże obrażenia wewnętrzne odbytu okrężnicy, bardzo możliwy krwotok wewnętrzny i poparzenie. przy tak gwałtownym wybuchu. prawdopodobnie worek mosznowy oraz prącie również uległy uszkodzeniu, dodatkowo szok spowodowany bólem. Powinien zapierdalać do wioskowego znachora, bo czarno widzę jego przyszłość
Uważam się za eksperta choć nim nie jestem. Ale tutaj to i tak bez różnicy Biorąc pod uwagę jak siedział - nogi wyprostowane - cały ciężar ciała przypadał na trzon tułowia. Punktem styku było oczywiście wiadro które przez położenie do góry dnem przyśpieszyło gwałtownie przez eksplozję w warunkach braku ujścia ciśnienia. Ten pęd podrzucił go do góry, ale i wytracił się w dłużej mierze na jego ciele doprowadzając do sytuacji w której ciało skróciło się na chwilę o kilka (może 2 może 3 cm). Doprowadzić to mogło - w najlepszym razie - do zniszczenia krążków międzykręgowych, a w gorszym do złamania kompresyjnego kręgów, prowadząc nawet do ich zapadnięcia (scenariusz ten oczywiście zakłada że dyski z lepszego scenariusza poszły się jebać jako pierwsze). Na skutek powyższych okoliczności kręgi na różnych wysokościach mogły się przesunąć, doprowadzając do ucisków na rdzeń kręgowy (lub nerwy) - i stąd te zabawne konwulsje
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
