452
🎉🎉🎉 🥳🎂 17 urodziny sadistic.pl 🎂🥳 🎉🎉🎉
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 12:23
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:07
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
🔥
Wodowanie samochodu
- teraz popularne
🔥
Zamach na Netanjahu
- teraz popularne
Gdyby w bloku nie było uziemienia to mogło by sie skonczyc popaloną instalacją w mieszkaniu bądz pożarem. Wszystkie blokii domy powinny posiadac uziemienie.
jaczuro napisał/a:
ła! niecaly miesiąc temu przechodziła taka mega zajebista burza przez warszawę, mam podobny widok z okna i możliwe, że całkiem niedaleko to przyjebało. Obudził mnie w nocy zajebisty huk. też filmowałem przez chwilę, ale nic aż tak zajebistego nie udało mi się nagrać... Żona boi się pierdolnięcia pioruna, szczególnie, że mieszkamy na ostatnim piętrze. Właśnie... Ciekawe, jakie są skutki takiego bezpośredniego pierdolnięcia dla osób mieszkających tuż pod "dachem" bloku?
ktoś mądry napisze?
Dwa razy przeżyłam to świadomie (ciężko mnie obudzić, więc większość burzy nocnych, czyli tych zwykle najciekawszych, przesypiam). Za każdym razem jest ogromny huk, jakby ci ktoś na korytarzu w bloku jebnął z armaty (poważnie). Oprócz tego - nic, o ile masz instalację odgromową. Bez piorunochronów zostaje tylko gromnica i biczowanie brzozowymi wiązkami
U mnie w niedawno była burza, jebnął piorun w brzozę, około 15 m od domu.
Skutki spalony dekoder i kilka innych urządzeń
Na drugi dzień poszedłem obejrzeń to drzewko, kora leżała w promieniu od kilku do kilkunastu metrów od drzewa,
drzewo oczywiście rozłupane
A co najlepsze u mojego sąsiada (co okazało się po kilku dniach, bo go nie było w domu)
chciał rozpalić w piecu na ciepłą wodę, ale pompa wody się spaliła oraz cały sterownik.
Napięcie musiało pójść po rurach...strach pomyśleć jak by ktoś wyszedł z domu
ponadto popaliły się telefony stacjonarne i switche
niestety nie udało mi się sfilmować tego
Skutki spalony dekoder i kilka innych urządzeń
Na drugi dzień poszedłem obejrzeń to drzewko, kora leżała w promieniu od kilku do kilkunastu metrów od drzewa,
drzewo oczywiście rozłupane
A co najlepsze u mojego sąsiada (co okazało się po kilku dniach, bo go nie było w domu)
chciał rozpalić w piecu na ciepłą wodę, ale pompa wody się spaliła oraz cały sterownik.
Napięcie musiało pójść po rurach...strach pomyśleć jak by ktoś wyszedł z domu
ponadto popaliły się telefony stacjonarne i switche
niestety nie udało mi się sfilmować tego
Jeżeli piorun uderzyłby bezpośrednio w dach to prawdopodobnie byś umarł, a jakbyś przeżył jakimś cudem to z ogromnymi poparzeniami. W szkołę uderzyło kiedyś nie wiem w czeczeni czy gdzieś.. mnóstwo trupów i poparzonych dzieci.
@kogut117, niekoniecznie. Raz 30m ode mnie jebłó i nic. Z miesiąc temu na garażu byłem. Akurat już zamykałem, mega burza nade mną była. Nagle JEB piorun w drzewo jakieś 10m ode mnie. Oprócz tego, że się cały trząsłem, nic nie słyszałem przez jakiś czas i miałem biało przed oczami z tego blasku to nic mi się nie stało. No jeszcze poza urazem psychicznym i rekordowo szybkim zamknięciu garażu i powrotu do domu
Pragnę zwrócić uwagę na pisk kobiety, której udało się wyprzedzić huk pioruna 
