Cytat:
Gacuś misiu, nie radary w oczach tylko podstawy fizyki. Jeśli nie rozumiesz jak można mniej wiecej określić predkosci na podstawie filmiku to jestes k***a umyslowa. jak ktos z tamtych okolic okresli ile metrow do przejscia bylo od poczatku filmu to bedziesz mial wyliczone dokladniej niz ci licznic pokaze.
O moją widzę fizyczną nie musisz się martwić, o wiedzę z zakresu ruchu drogowego, geometrii jezdni i wszystkim co znajduje się w pasie drogowym.
Taki filmik może co najwyżej być dowodem poglądowym w sprawie, czyli pomaga odtworzyć przebieg kolizji, szacowanie prędkości z urządzeń nie atestowanych jest głupotą. Prędkość rzeczywistą pojazdu można ocenić jedynie poprzez pomiar długości śladu hamowania.
Na podstawie filmiku widocznego tutaj jedynie można zarzucić kierowcy "nie zachowanie należytej ostrożności bądź nie dopasowania prędkości do warunków panujących na drodze". Nasze chore przepisy są tak sformułowane, że praktycznie zawsze jesteś współwinny kolizji, bo nie ma konkretnej definicji wyżej wymienionych przeze mnie sformułowań.
Co do szacowania odległości od pasów, to widoczna linia ciągła P-2 zazwyczaj ma długość minimalną 20 m, minimalna jest najczęściej stosowana z racji oszczędności. Więc można założyć odległość od pasów 30 m z racji tego, że widoczna jest jeszcze linia P-6, która , rozdziela pasy ruchu i uprzedza o zbliżaniu się do linii, przez którą przejeżdżanie jest zabronione, lub do miejsca niebezpiecznego.
Twój mega dokładny pomiar czasu 2 sekundy...
30 m : 2 sek = 15m/s *60 sek=900 m/min * 60 min = 54km/h
Nie mówiąc o tym, że wahanie czasu ma teraz bardzo duży wpływ na ocenę prędkości. W obie strony. W razie wątpliwości odsyłam do dziennika ustaw nr 220 poz 2181. Można doczytać tam o długości lini P-6, która wynosi 4 m, a odległość między liniami to 2 m. Zakładając że nie widzieliśmy wcześniejszej linii P-6, bierzemy 2*2+4=8 m + 20 m linii P-2 co daje 28 m, dlatego nie chcę wdawać się w kłótnie, bo każdy ma swoje racje, ale trzeba odnieść się do faktów.
Więc oszczędźmy sobie szacowanie, bo bez precyzyjnego pomiaru to możesz równie dobrze wróżyć z fusów.