Marla Singer napisał/a:
No to mój drogi.. chuj z Ciebie, a nie ratownik medyczny. Z samego ratownictwa medycznego nie można zrobić magisterki. Na niektórych uczelniach są dostępne magisterki z ową specjalnością, ale to się wiąże tylko z zarządzaniem. Dlatego ratownicy ciągle się szkolą.
Eee... Koleś w sumie mógł mieć racje, bo są studia magisterskie, jak dobrze pamiętam w 2 akademiach medycznych w Polsce. Wiem na pewno, że w Białymstoku.
A tak nawiasem mówiąc to jest praca na której działasz algorytmami i do tego ciężka bo np. lekarz może stosować własne metody leczenia a ratownik medyczny ma ustawę o ratownictwie medycznym i wytyczne europejskiej rady resuscytacji do tego standardy pracy np. ITLS BLS ALS. Wie trochę mniej niż lekarz i nie ma tak wolnej ręki.
I nikt jeszcze nie powiedział, że ratownik i strażak jak coś naprawdę p*erdolnie działają wspólnie, tylko policja to najgorsza suka bo nie może zrobić nic by ratownikowi pomoc xD