musieli obaj się zdziwić.
235
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:18
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
26 minut temu
🔥
Zguba motocyklisty
- teraz popularne
@bloodwar
Ja tam tjuningu nie robiłem, ale na światłach wszystkich biorę 44konnym daihatsu. Bo jak ktoś jeździć nie potrafi to przytartym maluchem go weźmiesz. Fakt brali i mnie, ale wtedy i ja się cieszyłem że jest za kim jechać w tym mieście, żeby mandatu nie dostać.
Ja tam tjuningu nie robiłem, ale na światłach wszystkich biorę 44konnym daihatsu. Bo jak ktoś jeździć nie potrafi to przytartym maluchem go weźmiesz. Fakt brali i mnie, ale wtedy i ja się cieszyłem że jest za kim jechać w tym mieście, żeby mandatu nie dostać.
bloodwar napisał/a:
No tak, bo Boxtera i mazdę MX5 to byle cieć przegoni sześcsetkonnym Lambo i potem się podnieca jak ich pociskał na prostej, przypomina mi to "pojedynki" naszych rodzimych tjunerów którzy wymienią sobie parę części w E36 albo Golfie i cieszą się jak dzieci, że wyprzedzają wszystkich w "cywilnych" samochodach na światłach (do czasu póki jakiś stateczny tatuś w jakimś rodzinnym Subaru Forresterze nie upokorzy ich pokazując im zderzak swojego 230 konnego kombi-pocisku
230 konny subaru forrester w kombi? tez juz nie miałeś sie czym przylansować
ja bardzo lubiłem oglądać we wstecznym lusterku smutne i zaskoczone twarze statecznych tatusiów w nie wiadomo jakich samochodach, za nie wiadomo ile pieniędzy, wyprzedzonych przez stare, poczciwe bmw e30 z silnikiem od M3 lub 4.0 V8. zawsze lubiłem patrzec jak taki tatuś walczy i wyciska ostatnie soki ze swego "kombi-pocisku", bo przeciez nie po to kupił wóz za 300.000 żeby go stare e30 objezdzało tym bardziej był smutny jeżeli z boku siedziała jego zona a on nie dał rady 
BMWswap napisał/a:
230 konny subaru forrester w kombi? tez juz nie miałeś sie czym przylansować
Wszystko fajnie ale taki tatuś poźniej podjeżdza pod dobry klub i rwie wszystkie dupy, stać go na dobry alkohol w klubie i poźniej sobie porucha. Właściciel e30 za 1000zł z silnikiem za kolejne 2000zł i robocizną za 2000zł nie ma już kasy na takie numery i musi pod remizą spalić obie opony aby wyrwać jakieś gówno co mu loda opierdoli a poźniej przez kilka miesięcy wpierdalać suchy chleb aby kupić sobie uzywane opony na kolejne palenie gumy przy disco polo.
Co nie zmienia faktu ,że z tym "230 konnym subaru foresterem kombi" dojebał bo objedzie takie 230 konne krówsko praktycznie dowolny hatchback o mocy 150-180KM. Rozumiem jakby dojebał audi rs4 avant czy coś ale 230KM subaru w kombi brzmi śmiesznie.
"No tak, bo Boxtera i mazdę MX5 to byle cieć przegoni sześcsetkonnym Lambo i potem się podnieca jak ich pociskał na prostej," jakbyś chciał wiedzieć baranie to w takim wyscigu startuje pare klas samochodow... Co to za wyscig co MX5 jezdzi z murcielago ? pomysl troche.
230 KM w SUBARU ? Aż czuję dreszcze jak to słyszę ;] Chyba puszczą mi zwieracze i się zesram ze śmiechu.
Velture napisał/a:
Wszystko fajnie ale taki tatuś poźniej podjeżdza pod dobry klub i rwie wszystkie dupy, stać go na dobry alkohol w klubie i poźniej sobie porucha. Właściciel e30 za 1000zł z silnikiem za kolejne 2000zł i robocizną za 2000zł nie ma już kasy na takie numery i musi pod remizą spalić obie opony aby wyrwać jakieś gówno co mu loda opierdoli a poźniej przez kilka miesięcy wpierdalać suchy chleb aby kupić sobie uzywane opony na kolejne palenie gumy przy disco polo.
Co nie zmienia faktu ,że z tym "230 konnym subaru foresterem kombi" dojebał bo objedzie takie 230 konne krówsko praktycznie dowolny hatchback o mocy 150-180KM. Rozumiem jakby dojebał audi rs4 avant czy coś ale 230KM subaru w kombi brzmi śmiesznie.
współczuje tym, ktorzy bez grubego portfela nie poruchają. poza tym ładnego i zdrowego e30, do którego można smiało włożyc mocny silnik bez strachu że karoseria sie rozleci, nie kupisz za 1000zł, za 2000 nie kupisz silnika ze skrzynią z M3 lub V8 a juz na pewno nikt go nie włoży za 2000 tak żeby jeździł. poza tym potrzebujesz jeszcze kilka tysięcy na zawieszenie i hamulce zeby to wszytsko miało ręce i cycki. taki wóz jest warty ok 20.000 czego oczywiscie nie widać, bo jest to nadal e30. mówie o takim aucie, to jest e30 z silnikiem od M3, hamulcami od M3, wydechem od M3 i ogolnie było grubo...:
@BMWswap stary masz rację oczywiście, ale wiesz jak jest... jest tjuning i tuning. Nie wkurwia Cię jak widzisz dobrą furę z potencjałem, którą ktoś wieśniacko spartaczył wsadzając wydech wielkością przypominający lufę od T34 i felgi z takich rantem, że jak staje to siadają na nich gołębie i małe dzieci, a jak włączy radio to od basu latają mu wszystkie luźne blachy. Każde auto, w które włoży się 20-30 tys. zł będzie profesjonalnie odpicowane. Strach tylko przed samochodami, które ktoś złożył z 4 rozbitków i jeżdżą po ulicach bez ważnego przeglądu stwarzając tylko niebezpieczeństwo. Co z tego, że ktoś włoży sobie 300-konny silnik, jak ma chuj warte hamulce i łyse opony bo już mu siana na reszte nie starczyło?