no niby mieliśmy kopię zapasową naszego prezydenta, ale coś nam nie wyszło... 
207
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 19:49
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:52
KurwaRomantyk napisał/a:
Oby Kaczor wygrał. Średnio go lubię, ale jak wygra ta komunistyczna gnida, to chyba się zapierdolę.
pokaż mądralo gdzie Komorowski jest komunistą ? Najwięcej szczekają ludzie co mają zerowe pojęcie niestety. Poza tym Komorowski wygrał, więc czekam aż się zapierdolisz.
Pan Fasola napisał/a:
Pierwsza ustawa o obniżeniu wieku szkolnego dzieci. Ostatnia ustawa zakazująca dania nawet klapsa dziecku. O reszcie sam sobie przeczytaj.
W ogóle to śmieszne, że muszę ci wymieniać takie ustawy. To dowodzi tylko tego, że nie wiesz co się dzieje w twoim kraju.
I tacy ludzie wybrali mi prezydenta...
Wiek szkolny dzieci zgodzę się- porażka.
Co do klapsa to dobrze- co to za rodzic który bez bicia nie potrafi sobie z dzieckiem dać rady? Poza tym, ludzie interpretowali tego klapsa jako np pranie kijem po dupie - i tak też robili. Poza tym- widziales zeby za klapsa kogoś ukarano u nas ?
Wątpie.1 porażka łał. Przy innych to wypadli całkiem nieźle.
Echelon napisał/a:
Wiek szkolny dzieci zgodzę się- porażka.
Co do klapsa to dobrze- co to za rodzic który bez bicia nie potrafi sobie z dzieckiem dać rady? Poza tym, ludzie interpretowali tego klapsa jako np pranie kijem po dupie - i tak też robili. Poza tym- widziales zeby za klapsa kogoś ukarano u nas ?
1 porażka łał. Przy innych to wypadli całkiem nieźle.
Nie ukarano bo nie było takiej ustawy. Ta weszła jakieś 2-3 tygodnie temu, czyli jeszcze nie można powiedzieć co się będzie działo.
Pan Fasola napisał/a:
Nie ukarano bo nie było takiej ustawy. Ta weszła jakieś 2-3 tygodnie temu, czyli jeszcze nie można powiedzieć co się będzie działo.
A widzisz. To nie narzekaj na ten przepis. Bo teraz wiele zależy od sądów- co innego bicie co innego skarcenie. Ale klęczenia np. na klockach nie powinien nikt tolerować
Kara ma być taka, żeby dziecko wiedziało, że źle chodzi a nie taka żeby mu nóżki upierdolić.
Pan Fasola napisał/a:
Pierwsza ustawa o obniżeniu wieku szkolnego dzieci. Ostatnia ustawa zakazująca dania nawet klapsa dziecku. O reszcie sam sobie przeczytaj.
W ogóle to śmieszne, że muszę ci wymieniać takie ustawy. To dowodzi tylko tego, że nie wiesz co się dzieje w twoim kraju.
I tacy ludzie wybrali mi prezydenta...
Od końca - nie, nie musisz mi wymieniać, chciałem, żebyś to zrobił i postawił konkretne zarzuty, bo bez argumentów nie ma dyskusji.
Przykład pierwszy - gdzie widzisz tu szkodliwość społeczną? Chodzi Ci o to, że dzieciaki za szybko będą miały zajęcie, czy że za szybko zaczną zdobywać wiedzę i staną się paskudnymi, wstrętnymi, obrzydliwie produktywnymi płatnikami podatków? Bo nie czaję.
Przykład drugi - To kwestia moralności. Było tyle samo argumentów za, co przeciw, ale Platforma sama nie przegłosowała tej ustawy. Poza tym fakt karalności "klapsa" nie powoduje automatycznie, że ludzie i tak nie będą takowego dzieciakom dawać i raczej powinieneś to wiedzieć, bo żaden policjant nie wsadzi Cię do aresztu za lekkiego klapsa. Ustawa jest skierowana przede wszystkim w tych, którzy nie potrafią dzieci wychować a uczą je pokory siłą, bo nie potrafią inaczej.
Więc dalej nie widzę specjalnej szkodliwości dla Państwa czy dla obywateli.
Zamiast się pruć, zwróć uwagę na to, ile pozytywów (takich zasadniczych) wyniknęło z decyzji i ustaw przegłosowanych za rządów PiS. Wzrost gospodarczy nie jest ich zasługą, bo działania podejmowane w celu jego zapewnienia nie pokazują rezultatów w 3 lata. Wzrost emigracji z kraju, blokowanie przyznania ulg prorodzinnych (a potem walenie ściem, że jednak się je popierało), 16% wykorzystanych środków z Funduszu Spójności (ale na wiecach byliśmy podobno pierwsi w UE), nieodpowiednie przygotowanie dokumentów dotyczących zasad organizacji Euro 2012 (które mści się do dziś), tysiąc kilometrów niezrealizowanych obietnic (chyba wiesz o co chodzi), czy brak konkretnych działań na rzecz bezpieczeństwa przeciwpowodziowego (tu akurat obie partie dały po dupie na całej linii) -> To są sprawy ważne. A nie przegłosowanie tysiąca ustaw, z których 10 ma wymierne znaczenie dla czegokolwiek.
Teraz zwróć uwagę na to, ile km dróg zostało zakontraktowanych podczas rządów PO, w jaki sposób wykorzystywane są środki Unijne obecnie, czy jakie są pomysły na reformę służby zdrowia.
Pewnie, jest tego mniej, ale przynajmniej z głową.
Mephic napisał/a:
Od końca - nie, nie musisz mi wymieniać, chciałem, żebyś to zrobił i postawił konkretne zarzuty, bo bez argumentów nie ma dyskusji.
Przykład pierwszy - gdzie widzisz tu szkodliwość społeczną? Chodzi Ci o to, że dzieciaki za szybko będą miały zajęcie, czy że za szybko zaczną zdobywać wiedzę i staną się paskudnymi, wstrętnymi, obrzydliwie produktywnymi płatnikami podatków? Bo nie czaję.
Przykład drugi - To kwestia moralności. Było tyle samo argumentów za, co przeciw, ale Platforma sama nie przegłosowała tej ustawy. Poza tym fakt karalności "klapsa" nie powoduje automatycznie, że ludzie i tak nie będą takowego dzieciakom dawać i raczej powinieneś to wiedzieć, bo żaden policjant nie wsadzi Cię do aresztu za lekkiego klapsa. Ustawa jest skierowana przede wszystkim w tych, którzy nie potrafią dzieci wychować a uczą je pokory siłą, bo nie potrafią inaczej.
Więc dalej nie widzę specjalnej szkodliwości dla Państwa czy dla obywateli.
Zamiast się pruć, zwróć uwagę na to, ile pozytywów (takich zasadniczych) wyniknęło z decyzji i ustaw przegłosowanych za rządów PiS. Wzrost gospodarczy nie jest ich zasługą, bo działania podejmowane w celu jego zapewnienia nie pokazują rezultatów w 3 lata. Wzrost emigracji z kraju, blokowanie przyznania ulg prorodzinnych (a potem walenie ściem, że jednak się je popierało), 16% wykorzystanych środków z Funduszu Spójności (ale na wiecach byliśmy podobno pierwsi w UE), nieodpowiednie przygotowanie dokumentów dotyczących zasad organizacji Euro 2012 (które mści się do dziś), tysiąc kilometrów niezrealizowanych obietnic (chyba wiesz o co chodzi), czy brak konkretnych działań na rzecz bezpieczeństwa przeciwpowodziowego (tu akurat obie partie dały po dupie na całej linii) -> To są sprawy ważne. A nie przegłosowanie tysiąca ustaw, z których 10 ma wymierne znaczenie dla czegokolwiek.
Teraz zwróć uwagę na to, ile km dróg zostało zakontraktowanych podczas rządów PO, w jaki sposób wykorzystywane są środki Unijne obecnie, czy jakie są pomysły na reformę służby zdrowia.
Pewnie, jest tego mniej, ale przynajmniej z głową.
Kwestia szkodliwości społecznej to jedna sprawa, która nie ma nic wspólnego z moją wypowiedzią. Ludzie nie chcieli tej ustawy, a rząd zrobił swoje. Czy nie po to ich wybraliśmy żeby nas reprezentowali? Tą ustawą wypięli na nas dupę.
Jeśli chodzi o drugą ustawę to widzę, że nie masz o niej pojęcia. Mówi o całkowitym zakazie karania w ten sposób, nawet jeśli będzie to zwykły klaps.
Jeśli chodzi o rządy PiSu to tu się nie wypowiadam, ponieważ ja tamtego rządu nie wybrałem, a poza tym nie ma to nic wspólnego z tematem.
Dalej to już srasz propagandą jak Tusk.
Z tymi drogami to też wypaliłeś. Słynna była wtopa Tuska jak zorganizował jakąś konferencje na jednym z placu budowli drogi. Dał się kamerować na tle pracujących ludzi i maszyn, a po konferencji wszystko zniknęło.
Pan Fasola napisał/a:
Kwestia szkodliwości społecznej to jedna sprawa, która nie ma nic wspólnego z moją wypowiedzią. Ludzie nie chcieli tej ustawy, a rząd zrobił swoje. Czy nie po to ich wybraliśmy żeby nas reprezentowali? Tą ustawą wypięli na nas dupę.
Jeśli chodzi o drugą ustawę to widzę, że nie masz o niej pojęcia. Mówi o całkowitym zakazie karania w ten sposób, nawet jeśli będzie to zwykły klaps.
Jeśli chodzi o rządy PiSu to tu się nie wypowiadam, ponieważ ja tamtego rządu nie wybrałem, a poza tym nie ma to nic wspólnego z tematem.
Dalej to już srasz propagandą jak Tusk.
Z tymi drogami to też wypaliłeś. Słynna była wtopa Tuska jak zorganizował jakąś konferencje na jednym z placu budowli drogi. Dał się kamerować na tle pracujących ludzi i maszyn, a po konferencji wszystko zniknęło.
ad 1) Gdyby rząd robił tylko i wyłącznie to, czego chcą ludzie, to za miesiąc mielibyśmy taką anarchię, że nie wiedziałbyś kogo błagać o pomoc, bo rząd dawno byłby na emigracji
ad 2) Mam pojęcie i wiem, że o tym mówi. A ja mówię Ci jeszcze raz, że i tak nikt tego nie będzie egzekwował, o ile będą to tylko klapsy. To nie działa na zasadzie dura lex, sed lex, tylko rozsądku.
Być może sram propagandą, ale ma ona pokrycie w faktach. Więc właściwie jednak nie, nie sram.
Z drogami nie wypaliłem, tylko porównałem raporty Ministerstwa Infrastruktury z lat rządów PiS i Platformy.
Nie spinaj się, ja Cię personalnie nie atakuję, po prostu widzę, że trudno będzie debatować, skoro najlepszym Twoim argumentem jest "srasz propagandą".
Pozdrawiam.
Mephic napisał/a:
ad 1) Gdyby rząd robił tylko i wyłącznie to, czego chcą ludzie, to za miesiąc mielibyśmy taką anarchię, że nie wiedziałbyś kogo błagać o pomoc, bo rząd dawno byłby na emigracji
ad 2) Mam pojęcie i wiem, że o tym mówi. A ja mówię Ci jeszcze raz, że i tak nikt tego nie będzie egzekwował, o ile będą to tylko klapsy. To nie działa na zasadzie dura lex, sed lex, tylko rozsądku.
Być może sram propagandą, ale ma ona pokrycie w faktach. Więc właściwie jednak nie, nie sram.
Z drogami nie wypaliłem, tylko porównałem raporty Ministerstwa Infrastruktury z lat rządów PiS i Platformy.
Nie spinaj się, ja Cię personalnie nie atakuję, po prostu widzę, że trudno będzie debatować, skoro najlepszym Twoim argumentem jest "srasz propagandą".
Pozdrawiam.
1) W sprawach niedotyczących gospodarki, a dotyczących ich własnych dzieci jednak powinni słuchać.
2) Naprawdę nie wiesz co mówisz. Zobaczysz jak powstaną odpowiednie organa.
Zakontraktowanie budowli dróg nie równa się rzeczywistemu budowaniu.
Sorry, ale nie czepiaj się słów "srasz propagandą" bo po prostu jak czytam to co piszesz to tak jakbym słuchał Tuska. Po prostu za nim powtarzasz.
Mephic napisał/a:
Już raz mieliśmy taką ustawę gdzie pod paragraf podpadała duża grupa ludzi i też tłumaczono to tym, że łatwiej będzie wyłapać tych złych, no a skutki obserwujemy dzisiaj, więc nie bądź naiwny psy nie odpuszczą bo mają premię od zatrzymania, bez względu na to co zrobi sąd, policja będzie robić to co umie najlepiej czyli skutecznie uprzykrzać życie porządnym obywatelom, a jeszcze jak dojdzie do tego propaganda to sądy przestaną puszczać takich ludzi i za klapsa będzie można pójść do więzienia.Poza tym fakt karalności "klapsa" nie powoduje automatycznie, że ludzie i tak nie będą takowego dzieciakom dawać i raczej powinieneś to wiedzieć, bo żaden policjant nie wsadzi Cię do aresztu za lekkiego klapsa. Ustawa jest skierowana przede wszystkim w tych, którzy nie potrafią dzieci wychować a uczą je pokory siłą, bo nie potrafią inaczej.
Ale lepiej obudzić się z ręką w nocniku.
I narzekać potem.
Oczywiście pod nosem, a publicznie być poprawnym politycznie i pod żadnym pozorem nie upominać się o swoje.
To jest Polska właśnie.