bloodwar napisał/a:
Ja zrobiłem totalny wywrót na lekcji religii pytając: "Czemu Adam i Ewa mają pępki skoro się nie urodzili?"
Katechetka jest tępą dzidą, skoro nie potrafiła Ci odpowiedzieć na to pytanie, bo jest akurat dosyć proste.
Adam i Ewa nie mieli pępków. Tobie pewnie chodzi o wiele depiktacji (ach, ładne słowo mi się z łaciny utworzyło) Adama i Ewy przez malarzy. Otóż malarze albo nie potrafili na tyle ruszyć swoimi szarymi komórkami, aby o tym fakcie pamiętać, albo malowali ich z pępkami po prostu dlatego, że jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że każdy człowiek ma pępek i jego brak mógłby być dla niektórych w pierwszym momencie dziwny. Swojej wiedzy na temat Biblii nie powinieneś opierać na malunkach jakichś artystów, bo oni uprawiają sztukę, a sztuka, cóż, nie zawsze musi się w pełni pokrywać z rzeczywistością (zakładając, że Adam i Ewa byli faktycznymi postaciami historycznymi – nie zamierzam dyskutować o prawdziwości Biblii, ani istnieniu Boga, bo dla mnie kwestia poglądów jest sprawą osobistą. W tym momencie chcę jedynie wyjaśnić ten jeden zarzut o nieprawidłowość Pisma).
Co do pytania o sutki u mężczyzn, to muszę przyznać, że to pytanie jest już o wiele trudniejsze do wytłumaczenia i nie potrafię w tej chwili udzielić na nie jednoznacznej odpowiedzi. Naukowo wiemy, że gruczoły mlekowe rozwijają się u płodu znacznie wcześniej niż do głosu dochodzi testosteron, dlatego mężczyźni mają sutki (ba, zdarzają się też u mężczyzn przypadki, że gruczoły te wydzielają mleko), jednak nie mogę wyjaśnić, jaki mógł by być powód dla którego Stwórca nie ustalił, by rozwijały się one później. Możliwe, że dopiero potomkowie Adama mieli sutki, jednak w tej chwili jest to tylko moje gdybanie. Jeśli byłbyś zainteresowany tą sprawą, mógłbym dogłębniej przeanalizować tę kwestię, jednak wątpię, by ktoś chciał tutaj w ogóle poprowadzić rozmowę o Biblii, która nie ograniczała by się jedynie do jeżdżenia po wierzących. Pewnie i tak zostanę zjechany za ten wpis, no ale trudno.
Pozdrawiam.