Upalne popołudnie, próba przekroczenia remontowanej ulicy przez sympatyczny konkubinat. akcja od 0:40 ale polecam całość.
Nie było bo materiał własny.
Nie było bo materiał własny.
Kto nigdy nie wracał tak do domu niech pierwszy rzuci butelką!
Kobietka po prostu zobaczyła straż miejską i niczym rodowity komandos padła i zlała się z otoczeniem.