Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Przecież widać że rusek zaczął, pierwszy sprzedał haka
To ciekawe, bo obydwa jełopy mają na plecach RUS.
To ciekawe, bo obydwa jełopy mają na plecach RUS.
Widać zawsze zaczyna Rusek.
te kontrole na najwyzszym poziomie tez pozostaja wiele do zyczenia
a poza tym co tu dyskutowac jak dla przecietnego kowalskiego doping to tylko anabole a jak anabole to wyglad strotypowego bramkarza w klubie nocnym albo kulturysty.
przecietni ludzie patrzacy na kolarzy szosowych nawet nie pomysla ze to doping siedzacy na rowerze mimo ze wazy niecale 60kg.
a to ile mozna w naturalny sposob dojebac masy albo co trudniej wygladu to tego nawet nie ruszam bo watahy sadolowych specjalistow beda pisac elaboraty a nie chce mi sie gasic ich jak petow i siegac do zrodel i dowodow naukowych.
gdyby wiedzieli jaki sport na najwyzszym poziomie bylby nudny bez dopingu to zrujnowaloby im swiatopoglad
Dokładnie tak. Po pierwsze zajebistą i silną sylwetkę można w sztukach walki zrobić bez dopingu. Wygląd więc nic nie znaczy, a te chłopaki na filmiku wyglądają normalnie, jak zawodnicy trenujący na wyczynowym poziomie. To tak wymagająca dyscyplina, że po prostu rozwija muskulaturę. Wiem bo zajmowałem się tym zawodowo.
Co prawda na mniejszych galach co drugi zawodnik miał mega pryszcze na twarzy, klacie itd., najprawdopodobniej od tego świństwa co brał. To są jednak małe gale i małe pieniądze, więc robią to amatorsko i na własną rękę, stosując często teścia i inne tego typu gówno.
Na wysokim poziomie w sztukach walki zawodnicy stosują przede wszystkim doping zwiększający wytrzymałość, bo to wytrzymałość często rozstrzyga walkę, a nie wielka łapa i zwierzęca siła. Wygrywa ten który w późniejszym etapie walki zachowuje świeżość i nie traci swoich parametrów fizycznych. Co jakiś czas przecież nawet w UFC, czy na igrzyskach olimpijskich ktoś wpada. O dziwo zazwyczaj nie odstaje wcale parametrami fizycznymi od innych... To wszystko jedna wielka hipokryzja, a wpada ten który ma pecha.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów