Marcin Wasilewski latem zamienił Anderlecht Bruksela na Leicester City, ale kibice belgijskiej drużyny o nim nie zapominają. Nadal pamiętają o swoim obrońcy, gdyż czują ogromne przywiązanie. Wasilewski grał dla Anderlechtu Duża grupa przyjechała do Anglii na mecz z Millwall (3:0) i dopingowała polskiego piłkarza, a po zakończeniu gry... nosiła go na rękach.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 19:49
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:52
i tu z kolegą ma rację
Tak, tak. W Polsce by dostał wpierdol. Wielu byłych piłkarzy ma ogromny szacunek wśród kibiców byłych drużyn. Wystarczy tylko odpowiednio się zachować, a nie od razu zapominać i wyzywać były klub. Poza tym za granicą jednak częściej się wygwizduje byłych zawodników swoich drużyn niż o nich pamięta.