Komentuje st. asp. Marian Wąsaty z Komendy Głównej małopolskiej polucji.
Życie ostre jak maczeta
Wyjebać z Polski całe to pojebane społeczeństwo. Bo lanie jednego w dziesięciu z odwaga nie ma nic wspólnego, raczej z brakiem jaj i pedalstwem. Zawsze mam w samochodzie nóż i pistolet. bez skrupułów bym wycelował tym frajerom w głowę.
Dziękuję dobranoc.
Warto dodać, że to nie była przypadkowa osoba. Napieprzają się we własnym "gronie", i obie strony używają "sprzętu". Niech się leją.
Ps. Sam jestem z Krakowa, i jak jest jakiś problem, to tylko wręcz się go wyjaśnia. Przestańcie napinać na Kraków, "Gangsterzy" z podmiejskich miejscowości.
Boją się dostać wpierdol gołą pięścią, ale nie boją się dostać maczetą przez łeb. To ma sens.Tylko Krakusy nierozłącznie z kosami. Boją się wpierdol dostać gołą pięścią. Ale co ja tam wiem... ja zwykła pizda jestem i tylko w necie kozaczę...
@JamalBG
Ty anonimowy błaźnie. Niby 30 lat, a napina się przez internet. Sram na Twoją opinię kaloszu umysłowy. Możesz wyjść z tym swoim komentarzem człowieczku ze wsi, co nigdy nie zaznał życia w mieście, starając się czerpać doświadczenie przez podobne reportaże. Do pola murzynie.