📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 6:31
Skoro "rzaba" i "żaba" brzmią tak samo, to uważam, że nie ma żadnego powodu, aby język polski dopuszczał możliwość dwóch różnych zapisów tej samej głoski! Dokładnie to samo jest w przypadku ch-h, ó-u. Ja rozumiem, że kiedyś na górę mówiliśmy "hora", a potem "gora", ale po jasny gwint zostawiać takie relikty? Przecież każde dziecko doskonale słyszy, że "tato mamie kupił RUŻE i UŻEKŁ ją tym podczas wycieczki w GURY"! Wiecie, kurwa, ile razy musiałem pisać dyktanda, żeby przestać robić takie błędy? Po tylu latach po wyjściu ze szkolnej ławy odnoszę wrażenie, że to po prostu jest tylko po to, żeby mieszać we łbach małym dzieciom i tłamsić ich logikę od najmłodszych lat. ...No i oczywiście, żeby Conscribo mógł się przypierdalać, polonista jeden.