18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (1) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
🎉🎉🎉 🥳🎂 17 urodziny sadistic.pl 🎂🥳 🎉🎉🎉
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 12:23
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 13:07
Klienci McDonald's
habumbabum • 2014-01-05, 10:52
Już pomijając powszechny osąd, że w McDonald'sie podaje się samo gówno i żrą tam same spasione świnie (co nie jest prawdą, ale ja nie o tym), oto kilka wybranych dialogów z ludźmi, którzy się tam stołują, czyli co przeżywają pracownicy firmy na co dzień

- zestaw hepi mil!
- co będzie do jedzenia?
- zabawka numer 5!

- poproszę nuggetsy.
- sześć, dziewięć czy dwadzieścia?
- ale co sześć dziewięć czy dwadzieścia?

- dzien dobry, poproszę trzy cheeseburgery.
- jest 9:00, do 10:30 jest tylko oferta śniadaniowa.
- aaaa, to w takim razie poproszę dwa.

- poproszę loda z truskawką, ale tej truskawki to nie za dużo, żebym się NIE UJEBAŁ!

- poproszę dużego boomboxa z wingsami!

- chciałbym złożyć reklamację.
- słucham pana.
- NIE NAJADŁEM SIĘ!

- poproszę zestaw happy meal.
- z nuggetsami, frytkami i sokiem jabłkowym?
- najtańszego!
- happy meal ma tylko jedną cenę i jest to 10,50.
- to kurwa po chuj się pytasz jakiego jak jest tylko jeden?

późny wieczór, godzina około 23:00, do miejsca wydawania zamówień podchodzi lekko podpity gość, rzuca na blat kawałkiem sałaty i mówi: SPRÓBUJ SOBIE TĄ FRYTKĘ, JEST SUROWA!
Managerka: ale to nie jest frytka...
Gość odchodzi, wyraźnie niezadowolony, ale już po chwili wraca z groźbami: jak jeszcze raz dostanę chujowego kartofla, to będziesz mieć przejebane!
W końcu sprzątnęła go ochrona

ogólnie rzecz biorąc - kultura i inteligencja.
przy okazji jeśli ktoś ma jakieś pytania do pracownika korpo, to śmiało
Zgłoś
Avatar
habumbabum 2014-01-07, 23:18 1
po 5 latach jest do wyboru zegarek albo 500zł

ja już ponad rok śmigam w nowych ciuszkach, bo mnie przenieśli na nowo otwieraną knajpkę i tam dostaliśmy od razu te brązowe, jeszcze długo przed tym zanim wymieniali uniformy we wszystkich innych knajpach. no i wtedy jeszcze byłam "czerwona". nie wiem czy mam koszulkę, ale czapka na pewno gdzieś się wala
Zgłoś