Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Dobrze że na taśmę nie kleiła. Jprdl średnio rozgarnięty nastolatek by to ogarnął, ale tak to jest jak wmawiają im że są równe i mogą wszystko
F E M I N I Z M !!!😁😁😁
Skąd się to bierze?
Tak jak pisałem, wszystkiego można się nauczyć. A co do wymiany karty graficznej to jeszcze bardziej przestrzeliłaś bo tego typy poradników na naszym czy anglojęzycznym YouTubie jest od groma, zdecydowanie więcej niż zapewne z prawidłowym montaż szafki kuchennej. Tym bardziej ze jest to elementarna wiedza, wiedza której uczyli w podstawówkach w latach 90, gdzie karty siedziały jeszcze na AGP. Nauczenie się jak poprawnie wymienić kartę trwa krócej niż 5 minut, bo tego się kurwa nie da spierdolić, małpa by sobie z tym poradziła bo potrafią dopasować kształt do kształtu. Jeżeli dla Ciebie jest to nieosiągalne do nauczenia w 5 minut to świadczy źle o Tobie. A co do szwagra to tylko Ty uważasz go za złotą rączkę, w męskim świecie, męskim okiem może być postrzegany jako przeciętny albo debil. I tak, ten szwagier to idiota, bo tak jak pisałem wcześniej INTELIGENTNY człowiek się uczy!! Napisałaś również na wstępie że wołasz szwagra do wszystkiego co Cię przerasta i tym się różnimy. Ja nie wołam nikogo, uczę się, i robię własnymi siłami bo nic nie daje większej satysfakcji jak zrobienie czegoś samodzielnie, przy okazji pogłębiając swoją wiedzę w dziedzinach które były mi wcześniej obce. A zbiór doświadczeń rzutuje na późniejszą umiejętność radzenia sobie z problemami, kolejnymi wyzwaniami.
Umiesz czytać co napisałam? Bo widzę że język polski jest za trudny.
To szwagier a nie ja miał opory przed macaniem wewnątrz kompa, ja zaproponowałam żeby jego synalek sam tą kartę włożył — bo nawet przez myśl mi nie przeszło że można mieć z tym problemy. Jeśli o mnie chodzi, nie jestem programistką ale w tamtych czasach poprawiałam sterowniki w źródłach kernela (mała poprawka bo karta na ISA konfigurowała się na przerwaniu które sterownik zakładał że jest niemożliwe, starczyło dodać do listy). A jak uważasz że jesteś taki znafca, to proste pytanie dla sprawdzenia podstawowych umiejętności: jak włożysz kartę do obecnego kompa, jak sprawdzić i ustawić żeby dany proces wykonywał się tylko na tym numa nodzie na którym jest ta karta, aby transfery nie szły przez Berlin do Warszawy przez jakieś wolne interconnecty? To wbrew pozorom pytanie nawet dla zwykłego użytkownika bo w grę sobie nie zagrasz: miałam kilka klatek na sekundę na dużej maszynie bo gierka skakała z cora na cora. To nie jest typowy gamerski sprzęt bo dziś kompy dla dzieci i dla biurew mają mało corów (za to szybkich), ale już co lepsze konsumenckie stacje robocze są numowe.
To by było na tyle jeśli chodzi o podstawy wkładania kart do kompów.
Zaś jeśli chodzi o umięjętności "złotej rączki" w których zupełnie leżę: to nie jest tak że sama sobie zupełnie nie poradzę. Mam czasem jakieś debilne rozwiązania, np. rozgrzebany rozwalony kontakt (niepotrzebny bo na korytarzu, tak już było kiedy się wprowadzałam) zabezpieczyłam dolną częścią plastykowego pudełka po ciasteczkach przyklejoną taśmą klejącą — durne, prowizoryczne, ale działa. Ale już z większymi sprawami typu rura pod zlewem sobie nie radzę. Ciekło — odkręciłam, usunęłam syf, ale jakiejś dziwnej uszczelki ni groma nie potrafiłam założyć, a bez niej ciekło nadal.
I skąd niby miałabym takie umiejętności wziąść? I z jakiegoś TikToka czy pornhuba to się g. a nie nauczę.
______________
1.XI — niech będzie i twoim świętem!Bo są równe i wszystko mogą. To co widać na filmie to jest efekt zjebanego konserwatywnego wychowania w którym męski ojciec pokazuje męskie sprawy wyłącznie synowi.
Inna sprawa że istnieją już taśmy które bez problemu taką szafkę utrzymają, ale z uwagi na montaż w tym zastosowaniu by się to oczywiście nie sprawdziło.
Co za zjeb. .
A jak ojca nie było to szafki nie da się zamontować, tak?
Umiesz czytać co napisałam? Bo widzę że język polski jest za trudny.
nie wiem o co ty się spinasz,
zdarzają się babki, które coś potrafią z logiką zrobić,
tak samo jak zdarzają się faceci , pizdusie , którzy młotka w ręce nie mieli,
ale @ZamiastLiściKomuniści , co do ogólności wypowiedzi ma rację, choćbyś zaprzeczała i nie chciała wierzyć, a zaklinanie rzeczywistości to też kobieca przypadłość,
niestety
"Umiesz czytać co napisałam? Bo widzę że język polski jest za trudny. To szwagier a nie ja miał opory przed macaniem wewnątrz kompa,"
To Ty masz problem ze zrozumieniem czegoś co sama piszesz. Napisałaś "To nie są sprawy których można się nauczyć w 5 minut z filmiku na porn(ju)hubie. Przykład: mój szwagier to złota rączka..." (i opisujesz historię wymiany GPU), na co ja Ci piszę w ogromnym skrócie że jeżeli uważasz że nauczenie się jak wymienić kartę graficzną w komputerze nie jest rzeczą której można nauczyć się w 5 minut to świadczy źle o Tobie. Podałaś tezę że coś nie jest możliwe do nauki w 5 minut i dodatkowo przykład do którego się odniosłem.
Napisałaś również o zabezpieczeniu kontaktu kawałkiem plastiku, fajnie że działa, ale ja na to mówię bylejakość. Powiedz szczerze co Ciebie powstrzymywało przed wyłączeniem prądu i przykręceniem nowego ewentualnie poprawieniem starego gniazdka? Problem z tym który kabel jak podłączyć? Już nie mówiąc że to na bank znalazłabyś w internecie, wystarczyło odkręcić sprawne gniazdko i zobaczyć jak jest zamontowane. Całość zajęłaby Ci nie więcej niż 20 minut używając tylko logicznego myślenia. Tak sobie radzili ludzie w czasach przed internetem, uczyli się jak coś działa, jak jest zrobione i naprawiali. Robiąc to jak trzeba byś posiadła kolejną umiejętność z której mogłabyś być dumna.
Czy dziecko któremu pierwszy raz w życiu spadł łańcuch w rowerze, nie dojdzie samodzielnie do tego jak go z powrotem nałożyć? Niezbędny jest ktoś kto to pokaże?
Wszystko opiera się na logicznym myśleniu, obserwacji i umiejętności wyciągania wniosków , to jest podstawa. Drugą sprawa to nauka na własnych błędach.
Pomijając już to że ciągle piszesz o Pornhubie (to przykre że nie potrafisz bez tej strony żyć ) i negujesz możliwość zdobywania wiedzy to dalej, uparcie twierdzę że wszystkiego można się nauczyć z wartościowych poradników czy to w formie wideo czy poradników w formie pisanej. Z nich bez problemu potrafią korzystać kobiety którym się chce. Jako przykład podam swoją koleżankę, która posiłkując się youtubami czy innymi muratorami nauczyła się jak poprawnie położyć płytki na balkonie, mija kilka lat a płytki nie dość że położone wzorowo to dalej się trzymają i wytrzymały kilka zim. Da się? Oczywiście że się dal, ale trzeba chcieć. Trzeba chcieć czegoś się uczyć, nawet na błędach a nie czekać aż ktoś przyjdzie, pokaże a najlepiej zrobi.
Napisałaś również o zabezpieczeniu kontaktu kawałkiem plastiku, fajnie że działa, ale ja na to mówię bylejakość. Powiedz szczerze co Ciebie powstrzymywało przed wyłączeniem prądu i przykręceniem nowego ewentualnie poprawieniem starego gniazdka? Problem z tym który kabel jak podłączyć? Już nie mówiąc że to na bank znalazłabyś w internecie, wystarczyło odkręcić sprawne gniazdko i zobaczyć jak jest zamontowane. Całość zajęłaby Ci nie więcej niż 20 minut używając tylko logicznego myślenia. Tak sobie radzili ludzie w czasach przed internetem, uczyli się jak coś działa, jak jest zrobione i naprawiali. Robiąc to jak trzeba byś posiadła kolejną umiejętność z której mogłabyś być dumna.
Czy znasz może jakąś stronę która prezentowałaby filmiki z nieumiejętnym grzebaniem przy prądzie?
Bo to akurat świetny sposób na dołączenie do chórów piekielnych. Nawet jak przełączę korki, jak się upewnię że wyłączyłam to co trzeba? Elektryk ma do tego narządź (taki śrubokręt z diodą), ja nie mam. I nawet gdybym wyłączyła wszystko, prąd trzeba kiedyś z powrotem włączyć, a wtedy jest piękny dymek, być może i czerwony kur, i sąsiedzi plus cieć przychodzą i drą ryje.
I chyba nawet za nieumiejętne naprawy w tym zakresie bez uprawnień można trafić do pierdla. Akurat szwagier jest po jakimś budownictwie, nie wiem czy inż to też insztalator — oni są na wyższym poziomie, ale być może jakieś uprawnienia elektromonterskie mają — a przynajmniej wie co można a czego nie można.
Wchodząc w tryb feministki: niech się facet do czegoś przyda.
Zaś gdybym miała dzieci, powinnabym zapewnić aby córki takie umiejętności załapały, aby nie powtarzać błędnego koła — ale na szczęście w manie dzieci wpuścić się nie dałam.
______________
1.XI — niech będzie i twoim świętem!Jako przykład podam swoją koleżankę, która posiłkując się youtubami czy innymi muratorami nauczyła się jak poprawnie położyć płytki na balkonie, mija kilka lat a płytki nie dość że położone wzorowo to dalej się trzymają i wytrzymały kilka zim.
Mi żona pięknie zafugowała płytki, ale z drugiej strony - najcześciej jest "nie umiem, nigdy tego nie robiłam. zrobisz?"
[ Dodano: 2024-06-28, 13:37 ]
Bo to akurat świetny sposób na dołączenie do chórów piekielnych. Nawet jak przełączę korki, jak się upewnię że wyłączyłam to co trzeba?
Powiem tak - żeby zadawać takie pytanie to trzeba być upośledzonym. Inteligentny człowiek interesuje się tym jak działają urządzenia z których korzysta.
Czy znasz może jakąś stronę która prezentowałaby filmiki z nieumiejętnym grzebaniem przy prądzie?
właśnie niedawno skończyliśmy pisać oświadczenie, bo stojąc na światłach, baba rozmawiająca PRZEZ TELEFON w dłoni przywaliła mi w auto za prawie 200 tys, które odebrałem cztery miesiące temu,
od dawna widzę jak najczęściej płeć żeńska, trzyma telefon w czasie jazdy i zawsze mnie to irytowało,
też, jak nielogicznie i bez wyobraźni prowadzą auta
mam prośbę i nie pogrążaj się, odpisując @ZamiastLiściKomuniści, bo są takie sprawy, których kobieca logika nie pojmuje,
niemniej dodam, że zdarzają się kobiety logiczne, ale one są też krytyczne wobec siebie,
a Ty próbujesz polemizować i udowadniać
nie tędy droga
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów