📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:00
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:56
Martina napisał/a:
eee, mówimyu o otwieraniu piwa
na Ukrainie to zębami albo i okiem.. bo tam deficyt otwieraczy, telefonów, śrubokrętów, etc
Kasandra napisał/a:
na Ukrainie to zębami albo i okiem.. bo tam deficyt otwieraczy, telefonów, śrubokrętów, etc
...parapetów, drzwi, stołów, krzeseł, cegieł, ścian.. Jak to na Ukrainie, nie?
luki24 napisał/a:
ja umiem kombinerkami, śrubokrętem, młotkiem, colsztokiem, kluczem 13, obcęgami, zapalniczką, telefonem, wiertarką, i tak mogę wymieniać w nieskończoność. Ale gratuluję umiejętności, nie wieadomo kiedy się przydadzą
Luki, ja zawsze miałam do tego ludzi. ale podobno jak się raz człowiek nauczy to już wszystkim otworzy
Lashlo napisał/a:
Jak to na Ukrainie, nie?
Żebyś wiedział... jak mieliśmy tam studenckie praktyki, to w przerwie między jednym dniem picia a drugim koleżance nawet brudne gacie ukradli (choć była taka duża, że pewnie pomylili to z namiotem...)
Wilczex napisał/a:
ach no widzisz ja poniżam się do tego stopnia że sobie otwieram piwo.Luki, ja zawsze miałam do tego ludzi
Kasandra napisał/a:
na Ukrainie to zębami albo i okiem.. bo tam deficyt otwieraczy, telefonów, śrubokrętów, etc
Znawczyni za dychę.