______________
Nie wiem jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na kije i kamienie.Albert Einstein
______________
Nie wiem jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na kije i kamienie.w zadnym wypadku uwierz@agt91 urażona księżniczka?
Dla urażonych księżniczek, najlepszym miejscem jest taka czarna, skórzana kanapa
______________
co do reki to do buziNie zgodzę się z tym, nie zajebalibyśmy ich tylko wiązali i jebali/karmili raz na jakiś czas utrzymując przy życiu. W sumie to tak właśnie było ale coś zjebaliśmy z postępem...
"przejdziemy" jak kase w mordzie przyniesiecie w polowie miesiaca
______________
Dzięki intronizacji Jezusa na Króla Polski znajdujemy się teraz oficjalnie pod żydowskim zarządem powierniczym.______________
co do reki to do buzi
Przeanalizujmy - kupujesz drogi pierścionek, potem opłacasz bajecznie drogie wesele marzeń, potem kredyt na lokal i wakacje... Wychowanie dziecka do 18tki to jakieś 250 tysiaków. Jednym słowem wywalasz najmniej pół miliona by móc raz na tydzień udawać, że masz fajny sex i przez 28 dni słuchać ględzenia albo tekstów o bolącej głowie.
Zakładając, że numerek z zawodową damą do towarzystwa kosztuje 100 zł, to 500 000 / 100 = 5000 numerków. Przy tej samej częstotliwości co z żoną masz 104 lata ruchania. Bez tekstów, że boli głowa, albo loda nie, bo nie.
Przeanalizujmy - kupujesz drogi pierścionek, potem opłacasz bajecznie drogie wesele marzeń, potem kredyt na lokal i wakacje... Wychowanie dziecka do 18tki to jakieś 250 tysiaków. Jednym słowem wywalasz najmniej pół miliona by móc raz na tydzień udawać, że masz fajny sex i przez 28 dni słuchać ględzenia albo tekstów o bolącej głowie.
Zakładając, że numerek z zawodową damą do towarzystwa kosztuje 100 zł, to 500 000 / 100 = 5000 numerków. Przy tej samej częstotliwości co z żoną masz 104 lata ruchania. Bez tekstów, że boli głowa, albo loda nie, bo nie.
Przeanalizujmy - kupujesz drogi pierścionek, potem opłacasz bajecznie drogie wesele marzeń, potem kredyt na lokal i wakacje... Wychowanie dziecka do 18tki to jakieś 250 tysiaków. Jednym słowem wywalasz najmniej pół miliona by móc raz na tydzień udawać, że masz fajny sex i przez 28 dni słuchać ględzenia albo tekstów o bolącej głowie.
Zakładając, że numerek z zawodową damą do towarzystwa kosztuje 100 zł, to 500 000 / 100 = 5000 numerków. Przy tej samej częstotliwości co z żoną masz 104 lata ruchania. Bez tekstów, że boli głowa, albo loda nie, bo nie.
Przeanalizujmy - kupujesz drogi pierścionek, potem opłacasz bajecznie drogie wesele marzeń, potem kredyt na lokal i wakacje... Wychowanie dziecka do 18tki to jakieś 250 tysiaków. Jednym słowem wywalasz najmniej pół miliona by móc raz na tydzień udawać, że masz fajny sex i przez 28 dni słuchać ględzenia albo tekstów o bolącej głowie.
Zakładając, że numerek z zawodową damą do towarzystwa kosztuje 100 zł, to 500 000 / 100 = 5000 numerków. Przy tej samej częstotliwości co z żoną masz 104 lata ruchania. Bez tekstów, że boli głowa, albo loda nie, bo nie.
______________
yes man