Bo: Powtórka argumentów z 100 takich filmów.
1. Ciężko kogoś zatrzymać strzałem w nogi.
Nawet tego nie skomentuje, bo wystarczyłoby, że by przestrzelił mu kolano a ziomek po prostu nie mógłby wstać.
Dla mnie ewidentne morderstwo i mam nadzieję, że te policyjną kurwe (bo każdy pies to kurwa) usadzą na dożywocie za jakiegoś czarnego menela
Dlaczego nigdy nie walą w nogi?
Bo :
- Zbyt duże ryzyko nie trafienia, co za tym idzie lecący z prędkością 350 m/s kawałek gorącego metalu rykoszetowałby od ziemi i mógł by trafić osobę postronną
- Trafienie w tętnicę udową oznacza śmierć w ciągu kilkudziesięciu sekund, a nie o to chodzi. Pocisk mógłby również trafić w kość, od której się odbije (tworząc ryzyko rykoszetu), jednocześnie defragmentując samego siebie (tworząc "chmurę" gorących odłamków metalu lecącą w nieznanym kierunku) oraz kość, której odłamki ostre jak szkło są bardzo śmiercionośne dla delikwenta.
Pozostaje jeszcze kwestia skuteczności strzału w nogi - nie zawsze oznacza on rezygnację delikwenta z ataku, wręcz przeciwnie - przez adrenalinę nic nawet nie poczuje. Strzał w tors go położy samą energią kinetyczną pocisku, mimowolnie obsunie się na ziemie po jednym dobrze trafionym strzale - lub kilku jeśli jest jebanym wielorybem.
Podsumowując, kula w tors jest lepszym rozwiązaniem dla zarówno policjanta i osób postronnych - jak i samego trafionego.
Może się przypierdalam, ale jeśli ktoś pokazuje ci nóż, to nie chce cie nim dźgnąć a jedynie odstraszyć. No i mi kurwa nie powiecie, że nie mógł strzelać mu w nogi.
polakwrocek napisał/a:Bo: Powtórka argumentów z 100 takich filmów.
1. Ciężko kogoś zatrzymać strzałem w nogi.
Nawet tego nie skomentuje, bo wystarczyłoby, że by przestrzelił mu kolano a ziomek po prostu nie mógłby wstać.
Dla mnie ewidentne morderstwo i mam nadzieję, że te policyjną kurwe (bo każdy pies to kurwa) usadzą na dożywocie za jakiegoś czarnego menela
Kolano to staw kolanowy dla Twojej wiedzy....... Strzał w kolano nie zatrzyma oponenta za bardzo.... Strzał w kolano to z automatu stała niepełnosprawność ( Coś jak Ty masz w sferze intelektualnej ) Cel jest wielkości pomarańczy ( i tak większy nić Twój mózg ) więc ciężki do trafienia bo jeszcze dość ruchomy..... Jak wyciągasz na kogoś nóż to bądź przygotowany że ktoś użyje skutecznych narzędzi by zatrzymać Twoje zapędy. Wyciągnięcie na kogoś niebezpiecznego narzędzia lub broni samo w sobie jest aktem agresji.... Nikt nie będzie się zastanawiał jakie masz faktyczne intencję....... Więcej nie chce mi się pisać bo i tak pewnie masz już problem z przetrawieniem tego co już Ci napisałem.
Nawet tego nie skomentuje, bo wystarczyłoby, że by przestrzelił mu kolano a ziomek po prostu nie mógłby wstać.
Powaznie ? Zapraszam na strzelnice, a pozniej tarcza do oceny
Przegiął policjant. Pójdzie siedzieć. Nawet go nie zaatakował, nawet nie ruszył w jego stronę. Policjant spanikował i go zastrzelił, nie zachował dystansu.
mam nadzieję, że za to policjant skończy w pierdlu. Nic murzyn nie robił tylko z nożem stał. Co innego jakby zaczął biec w kierunku tego mordercy w mudnurze, ale on tylko stał kulturalnie.
Oho, znawcy za 2 cebule. Przeczytajcie sobie opis filmiki na yt, tam znajdziecie wszystko. Gość rzucał w okoliczne auta kamieniami, zapewne nie jest,, czysty " to już daje uzasadnienie, by ostrożnie, jak to tutaj napisał użytkownik pewien, dosyć zabawnie zresztą, do takiego petenta podchodzić. Policjant nie wiedział, dyspozytor zapewne również, czy podejrzany posiada nóż. Dodatkowo, krzyknął do policjanta,, touch me and see what's up ". Nie jestem jakimś niewiadomo jak uzdolnionym człowiekiem, ale na moje jest to groźba. Dodatkowo, może nie widzicie tego sadole , ale czarny zrobił 2 male kroczki w kierunku policjanta, na kanale w/w jest mnóstwo materiałów oraz konsekwencje tego jak kończy się zignorowanie takich sygnałów wskazujących na chęć zaatakowania policjanta
Mokebe napisał/a:Może się przypie**alam, ale jeśli ktoś pokazuje ci nóż, to nie chce cie nim dźgnąć a jedynie odstraszyć. No i mi k***a nie powiecie, że nie mógł strzelać mu w nogi.
Kolano to staw kolanowy dla Twojej wiedzy....... Strzał w kolano nie zatrzyma oponenta za bardzo.... Strzał w kolano to z automatu stała niepełnosprawność ( Coś jak Ty masz w sferze intelektualnej ) Cel jest wielkości pomarańczy ( i tak większy nić Twój mózg ) więc ciężki do trafienia bo jeszcze dość ruchomy..... Jak wyciągasz na kogoś nóż to bądź przygotowany że ktoś użyje skutecznych narzędzi by zatrzymać Twoje zapędy. Wyciągnięcie na kogoś niebezpiecznego narzędzia lub broni samo w sobie jest aktem agresji.... Nikt nie będzie się zastanawiał jakie masz faktyczne intencję....... Więcej nie chce mi się pisać bo i tak pewnie masz już problem z przetrawieniem tego co już Ci napisałem.
Nie wymagaj dużo od Seby
Dlaczego nigdy nie walą w nogi?
Bo jebany mógłby przeżyć, a tak to Ameryka będzie miała nowego bohatera ,murzyny znowu zaczną chodzić na bezgotówkowe zakupy i będziemy mieli co oglądać.
Mokebe napisał/a:Może się przypie**alam, ale jeśli ktoś pokazuje ci nóż....
więcej tych wielokropków przypierdol ułomku
______________
Każdy myślący człowiek jest ateistą.-Ernest Hemingway
***** ***
Dlaczego nigdy nie walą w nogi?
Ano dlatego że
1. Ciężej trafić
2. W nogach masz w chuj dużych naczyń krwionośnych i paradoksalnie większa szansa że się ktoś wykrwawi od postrzału w nogę niż w tors.
______________
Ja, nieosoba niechcąca dwójmyśleć co dzień popełniam myślozbrodnię. Jedynym dwa plus słusznym plusczynem jest użycie nowomowy zamiast staromowy w opisie.Aktualnie czekam na zatwierdzenie z Miniprawd i dalsze instrukcje od Wielkiego Brata.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów