Dla nie będących w temacie. Tak w uproszczeniu: CNC to bardzo drogie maszyny sterowane komputerowo służące do obrabiania materiału.
264
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:20
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
55 minut temu
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 11:56
babycow napisał/a:
jak laska obrabia mi pale, tzn 'material' moge ja nazywac CNC?
Tak ale tylko jeżeli wsadzisz jej w dupę kabel USB, napiszesz sterowniki i oprogramowanie do obsługi na kompa.
@2x up, co Ty pierdolisz o codzienności, jak można rozkurwić maszyne za milion codziennie. Od tego sa szkolenia, symulacje zeby takie faile sie nie zdarzały. Moge uwierzyć w niedokrecone wrzeciono, ale teraz juz i to mało kiedy sie zdarza bo uchwyty sa zaciskane pneumatycznie. Złamanie narzedzia, to nawet na konwencjonalnej moze sie zdarzyć. A tutaj w wiekszosći przypadków było widać, że albo maszyna nie była sprowadzona do punktów 0.0.0 na poczatku, albo cykl był źle napisany albo wartośc korekcyjna ostrza była z dupy wzieta, albo w magazynie było złe narzedzie. Tak samo przeciesz jak jakiś tempak nie poodłaczał krańcówek to nie ma prawa nic złego sie stać bo maszyna przeprowadza auto dianostyke przy uruchomieniu.
strongborys napisał/a:
jak widziałem w 0:20 jak ta sztuka bije, to wiedziałem, że zaraz ją wyrwie (z doświadczenia)
robie na taokarkach CNC i najgorsze co może być, to puszczanie pierwszy raz nowego programu, bo nie wiadomo, co cie w nim sporkać moze ;]
A nie ma na tokarkach takiej opcji jak przy wycinaniu plazma/laserem o dźwięcznej nazwie DryCut ?
Ja skomplikowany program puszczam "na sucho" nad blachą w wybranych punktach podatnych na błędy i dopiero jak jest ok to puszczam cięcie.
Piwo 
Sam robię przy podobnych sprzętach, tyle że w drewnie i z doświadczenia wiem co to potrafi zrobić, czasami jeden znak w programie potrafi zepsuć falownik w maszynie... Prawy frez+ lewe obroty i mamy fajerwerki
Sam robię przy podobnych sprzętach, tyle że w drewnie i z doświadczenia wiem co to potrafi zrobić, czasami jeden znak w programie potrafi zepsuć falownik w maszynie... Prawy frez+ lewe obroty i mamy fajerwerki
Ja jestem w 1 technikum i mam na takich praktyki to ile razy było że jak tylko majster odszedł to jakiś pojeb zjechał frezem poniżej kostki i z największym posuwem się z nią wjebał a potem tylko majster od szefa opierdol dostaje przez takich idiotów
dry run ZAWSZE. G0 to jakieś 10000+ mm/min, a jak przy G1 zajebie to jest mala szansa że czujniki przeciążeniowe maszyny zdążą ją zatrzymać i najwyżej bedzie po frezie/nożu ale przynajmniej wrzeciona nie latają po hali
w opisie jest blad maszyny CNC nie tylko sluza do obrobki metalu ale tez i drewna (wiem bo pracuje przy tym hehe)
@Kenzol- tak sie sklada ze robie przy tym w kanadzie, programista cnc w mojej firmie zarabia 30$/h
prawda jest taka ze jesli znasz obsluge cnc sam mozesz sobie napisac program
operator cnc pracujacy z metalem wyciaga nawet do 40$/h
ja pracuje z drewnem i mam 27
@Kenzol- tak sie sklada ze robie przy tym w kanadzie, programista cnc w mojej firmie zarabia 30$/h
prawda jest taka ze jesli znasz obsluge cnc sam mozesz sobie napisac program
operator cnc pracujacy z metalem wyciaga nawet do 40$/h
ja pracuje z drewnem i mam 27
No i jeszcze to sie dzieli na programista cnc i ustawiacz. A jak jesteś 2 w 1 to kasa jest naprawde spoko. Sam ustawiacz jednak zarobi wiecej od pisacza.
Maszyna gwizda ino operator pizda.
muraaas napisał/a:
...dysze, porcelanki, bezpieczniki to rozumiem, ale cała głowica ?! Gratulacje
LT9 COMBO Adige-sys do końca to nie taka moja wina bo miał buga gdzieś w ustawieniach i z pewnymi parametrami nie widział wrzeciona. no i tak podczas ciecia profili przypierdoliło jedno w drugie