Mnie nigdy nie wywalili z serwera za bycie Polakiem w BF 3, a gram tylko na niemieckich serwerach, bo na naszych własnych, albo jest totalny rozpierdol i zero taktyki, albo płaczki, albo to i to naraz. Biegam dumnie z polską nazwą i dobrze się z tym czuję, gram w BF'a 3 od kilkunastu miesięcy i tylko dwa razy napisałem coś na czacie głównym, bo jakiś nasz rodak usilnie próbował ze mną porozmawiać. Oczywiście raz jakiś Niemiec z nickiem pokroju "Pr0Killer" czy czegoś w tym rodzaju nazwał mnie cheaterem, tylko dlatego, że zabiłem go zachodząc od boku, myślę, że to problem ogólnoświatowy, nie tylko Polski. U nas dzieci się zleciały do tych gier, głównie dzięki Rock'owi, Rojo i tak dalej, polecam obejrzeć jakiś ich materiał, gdzie za każdym z nich biega po pięciu medyków i rzuca non stop apteczki pisząc na czacie "czesc rojo czesc rok".
