132
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 4:40
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
Kierowca tego piździka chyba wyparował
smc napisał/a:
Wiesz, mając te 22cm, 185cm wzrostu, wysportowaną sylwetkę, doktorat, udziały w kilku dobrze prosperujących firmach, mam prawo mieć pewne wymagania.
Nie ma się co okłamywać, nie będę się ślinił na ten dla mnie obleśny widok. Co kilka miesięcy zmieniam partnerkę, zazwyczaj są to studentki prestiżowych kierunków z dużych miast. Mają klasę, idealne wymiary, są spragnione zwiedzania świata i życia na wysokim poziomie. Chcą korzystać z życia już teraz, a nie za dwadzieścia lat. Ja z kolei korzystam z ich chojnie udostępnianych wdzięków. Oczywiście obie strony są zadowolone, do momentu, gdy zapragnę tego dreszczyku emocji i znów wyruszę na łowy... Wtedy kończę relację i zaczynam polowanie od nowa. Przy czym każda następna partnerka musi być ładniejsza od poprzedniczki. Nigdy nie wiążę się z dwiema na raz, taką mam żelazną zasadę. One też o tym wiedzą, więc każda stara się mnie zaspokajać pod każdym względem.
Teraz rozumiesz moją zupełną obojętność na estetykę pokazaną na zdjęciach. Nie było moim zamiarem robienie nikomu przykrości, pragnąłem tylko wytłumaczyć swoją osobę i życzyć Wam wszystkim spokojnego wieczoru.
Mhhh A te Twoje 22cm jeszcze działa? Z tego co tutaj czytam i widzę na twoim profilu wychodzi, że jesteś 63 letnim milionerem o sportowej sylwetce do którego kurewki na sponsoring ustawiają się w kolejce. Jeszcze do tego wszystkie najlepsze panny w mieście, o nieskazitelnych wymiarach i urodzie o tym wiedzą i wprost tratują się w drzwiach Twojego gold diger wozu. Sorki, ale jakoś mitomanią mi tu podjeżdża zwłaszcza, że postujesz na sadolu średnio 10 postów dziennie od lat
smc napisał/a:
Wiesz, mając te 22cm, 185cm wzrostu, wysportowaną sylwetkę, doktorat, udziały w kilku dobrze prosperujących firmach, mam prawo mieć pewne wymagania.
Nie ma się co okłamywać, nie będę się ślinił na ten dla mnie obleśny widok. Co kilka miesięcy zmieniam partnerkę, zazwyczaj są to studentki prestiżowych kierunków z dużych miast. Mają klasę, idealne wymiary, są spragnione zwiedzania świata i życia na wysokim poziomie. Chcą korzystać z życia już teraz, a nie za dwadzieścia lat. Ja z kolei korzystam z ich chojnie udostępnianych wdzięków. Oczywiście obie strony są zadowolone, do momentu, gdy zapragnę tego dreszczyku emocji i znów wyruszę na łowy... Wtedy kończę relację i zaczynam polowanie od nowa. Przy czym każda następna partnerka musi być ładniejsza od poprzedniczki. Nigdy nie wiążę się z dwiema na raz, taką mam żelazną zasadę. One też o tym wiedzą, więc każda stara się mnie zaspokajać pod każdym względem.
Teraz rozumiesz moją zupełną obojętność na estetykę pokazaną na zdjęciach. Nie było moim zamiarem robienie nikomu przykrości, pragnąłem tylko wytłumaczyć swoją osobę i życzyć Wam wszystkim spokojnego wieczoru.
I siedzisz godzinami na sadisticu. Mitoman jebany xDD