Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Baa... w Polsce też rządzą socjaliści, wrogo nastawieni do realnych prawicowców..."
Na zachodzie prawica broniła interesów klas posiadajacych przed zaraza socjalizmu. A w Polsce i innych demoludach prawica broniła robotników przed socjalizmem, bo klas posiadajacych nie było, ot i cała tajemnica.
"Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak polityka PiSu i UE są ze sobą zbieżne (poza traktowaniem homosiów i ciapatych), tylko że PiS chciałby mieć swoją komunę niezależna od komuny UE - ot cała bajka."
Komuna jest już wszedzie i nie sądze by coś to zmieniało, napłyneło za dużo kolorowych bedacych elektoratem lewicy. No i komuna komunie nie równa a łatwiej wywieźć na taczkach lokalna komune z Warszawy niż jechać do brukseli i tam zapakowac na taczki całe towarzystwo.
A w Polsce i innych demoludach prawica broniła robotników przed socjalizmem, bo klas posiadajacych nie było
Po to żeby zrobić swoją komunę i uszczuplać i tępić klasę posiadającą (wolość by PiS).
Po to żeby zrobić swoją komunę i uszczuplać i tępić klasę posiadającą (wolość by PiS).
W Polsce nie ma klasy posiadającej, a przynajmniej w takim zakresie jak na zachodzie, komuna o to zadbała. Zreszta klasa średnia kurczy sie wszedzie.
Ale jeszcze w Polsce nikt nie wpadł na pomysł by przymusowo lokowac imigrantów w prywatnych lokalach, jak ma to miejsce w Berlinie i we Włoszech.
wpolityce.pl/swiat/266514-niemcy-konfiskata-prywatnych-nieruchomosci-n...
Przypomina to troche dekret bieruta.
W Polsce jeszcze nikt nie wpadł na pomysł cenzurowania internetu.
newsbook.pl/2017/10/24/niemcy-wprowadzily-cenzure-internetu-chca-ja-na...
Socjalisci słyna też z rozbijania rodzin i odbierania dzieci z byle powodu. Wystarczy poptrzeć na Skandynawie.
Podejrzewam że Pis miałby przesrane jakby zdecydował się na jeden z tych kroków.
W Polsce nie ma klasy posiadającej, a przynajmniej w takim zakresie jak na zachodzie, komuna o to zadbała.
A obecny rząd ją jeszcze bardziej tępi...
Zreszta klasa średnia kurczy sie wszedzie.
Ale pierdolisz... w państwach gdzie stawia się na wolność gospodarczą wcale tak nie jest, a wręcz przciwnie - Honk-kong, ostatnio Rumunia, USA po zmianach Trumpa z końca 2017 roku, ba nawet przecież Chiny w których gospodarczo mają więcej wolności nie w Polsce - tak, tak... Chiny właśnie dzięki gospodarczemu uwolnieniu w latach 80 (niskie podatki, brak sztucznych i wymyślnych ograniczeń gospodarczych, ekologicznych, biurokratycznych czy społecznych) tak się rozwijają.
Ale jeszcze w Polsce nikt nie wpadł na pomysł by przymusowo lokowac imigrantów w prywatnych lokalach, jak ma to miejsce w Berlinie i we Włoszech.
wpolityce.pl/swiat/266514-niemcy-konfiskata-prywatnych-nieruchomosci-n...
Przypomina to troche dekret bieruta.
W Polsce jeszcze nikt nie wpadł na pomysł cenzurowania internetu.
newsbook.pl/2017/10/24/niemcy-wprowadzily-cenzure-internetu-chca-ja-na...
Socjalisci słyna też z rozbijania rodzin i odbierania dzieci z byle powodu. Wystarczy poptrzeć na Skandynawie.
A co to ma do rzeczy... dlaczego PiS i PiSiory porównują się tylko do gorszych rozwiązań? Może pora równać do lepszych, a nie cały czas tłumaczyć się "a tamci to jeszcze gorsi".
Podejrzewam że Pis miałby przesrane jakby zdecydował się na jeden z tych kroków.
Mam nadzieję... chociaż pewnie sekretarz Jarosław i tak wytłumaczyłby, że to wina Tuska i przez niego tak trzeba i 8 lat jego rządów.
W chinach państwo niesamowicie wspiera swoje firmy. Albo tworzy konsorcja jak covec co u nas bdował autostrade. Albo wspiera eksport poprzez rózne formy finasowania. Przesyłka z Chin kosztuje prawie tyle samo co po Polsce. Strategiczne i najbardziej dochodowe gałęzie sa pod nieformalna kontrola rzadu. nie wspomne że sa piratami technologicznymi. sukces Chin nie wynika tylko z pewnej wolnosci która wprowadzili.
Dlatego jest wojna gospodarcza z USA bo chiny nie stosuja się do zasad wolnego handlu, manipuluja swoja walutą, chronia swój rynek, np przed japońska elektroniką.
Manipuluja wskaźnikami gospodarczymi przez co rozbieznosci wynoszą +/- 5% PKB.
Dawanie Chin jako kraju kierującego się wolnoscią rynkową jest niepowazne.
W chinach państwo niesamowicie wspiera swoje firmy.
No właśnie słowo klucz... "wspierają", a socjaliści ograniczają (podatki, biurokracja, obostrzenia, traktowanie przedsiębiorców jak potencjalnych złodziei).
Strategiczne i najbardziej dochodowe gałęzie sa pod nieformalna kontrola rzadu.
Nie kontrolą, a to co napisałeś... wsparciem i te najbardziej dochodowe pod bardzo silnym wsparciem.
nie wspomne że sa piratami technologicznymi.
No i co z tego? Na tym wolność polega, konsument kupuje tanią podróbę co mu się rozleci na tydzień, albo wydaje 3 razy tyle i ma markowy produkt z materiałów o lepszej jakości.
To właśnie jest wolność... sam decydujesz co chcesz, a jak producent będzie robił tani chłam za słaby, to upadnie, a jak drogi okaże się nie wart płacenia 3 razy więcej to ten upadnie... wolny rynek i wolny wybór.
Taka sytuacji by pozwoliła, żeby wielkie koncerny przestały kazać sobie płacić za metkę, a płaciło się tylko za jakość.
Dziś jak chcesz markowy produkt płacisz 3 razy tyle ile jest wart, jakby się okazało, że ta sama jakość i materiał, ale bez metki sprzedają się taniej, to markowy producent musiał by urealnić swoje ceny... a tak mamy wyzysk. I tak "chińczyk" robi i tak, ale za metkę płać 3 raz tyle.
sukces Chin nie wynika tylko z pewnej wolnosci która wprowadzili.
No to to godne jest tego, że las bez człowieka umrze...
To wytłumacz może skąd wynika sukces Chin, jak nie z niskich podatków, niskich kosztów utrzymania produkcji, minimalnej biurokracji, ogromnego rynku zbytu. Czekam.
Dlatego jest wojna gospodarcza z USA bo chiny nie stosuja się do zasad wolnego handlu
Znaczy co robią, albo czego nie robią? Bo to taki komunał pod który można wszytko podczepić...
manipuluja swoja walutą,
Nie no dobrze, że wszystkie inne banki na świecie są tak uczciwe... a swoją drogą... w Chinach tylko mieszkańcy między sobą płacą sobie ichniejszą walutą, gospodarka tam już od dawna opiera się na dolarach.
chronia swój rynek,
Weź im zabroń! To skandaliczne...
przed japońska elektroniką
Może dlatego, że ichniejsza elektronika opiera się głównie na amerykańskich podzespołach (qualcomm, intel, texas instruments) akurat tanio produkowanych w Chinach.
No ciekawe... kupują tam gdzie mają taniej i się opłaca, a nie jak Polacy, kupują swój węgiel od siebie, dla siebie, pomimo że jest najdroższy na świecie.
Chińczycy jak znajdą coś taniej co mają coś kupić taniej to kupią taniej... na przykład akumulatorki i bateryjki do elektroniki z Tajwanu, ekrany z Korei, a jeszcze coś innego z Indii. Japonia po prostu jest za droga i nie przekłada się to wystarczająco na jakość... wolny rynek chłopie.
Nie kontrolą, a to co napisałeś... wsparciem i te najbardziej dochodowe pod bardzo silnym wsparciem.
Nie do końca, konsorcja, zakładanie firm i kontrola przez ludzi partii lub zaufanych biznesmenów.
No i co z tego? Na tym wolność polega, konsument kupuje tanią podróbę co mu się rozleci na tydzień, albo wydaje 3 razy tyle i ma markowy produkt z materiałów o lepszej jakości.
Chyba nie wiesz co piszesz, wolność handlu to takze ochrona mysli technicznej. jeżeli toś poswiaca pieniadze i czas to jego wytwór powinien byc chroniony prawem. Inaczej psuje to rynek, nie opłaca się robic inwestycji albo robi durne ograniczenia. Tu nie chodzi o torbke czy buty. Ale o samochody, elektronike i zaawansowane technologie. A nawet takie głupie sprawy jak zwykły przemysłowy regał. Płacisz inżynierowi, technikowi by opracowali regał, a chinol kupuje jeden i bezczeli zasrywa twoje klienta tańszym towarem bo nie miał kosztów opracowania projektu.
"Weź im zabroń! To skandaliczne... "
To ty piszesz o wolnym handlu. Wszelkie zakazy i cła to nie wolny rynek.
"Może dlatego, że ichniejsza elektronika opiera się głównie na amerykańskich podzespołach (qualcomm, intel, texas instruments) akurat tanio produkowanych w Chinach.
No ciekawe... kupują tam gdzie mają taniej i się opłaca, a nie jak Polacy, kupują swój węgiel od siebie, dla siebie, pomimo że jest najdroższy na świecie.
Chińczycy jak znajdą coś taniej co mają coś kupić taniej to kupią taniej... na przykład akumulatorki i bateryjki do elektroniki z Tajwanu, ekrany z Korei, a jeszcze coś innego z Indii. Japonia po prostu jest za droga i nie przekłada się to wystarczająco na jakość... wolny rynek chłopie."
Widac mały problem z czytaniem, urzedowo sa ograniczenia w sprowadzaniu elektroniki z Japonii, a nie ze taniej gdzieś kupuja. Ograniczenia w handlu wynikaja tez z ideologi, dotyczy to np wielu serwisów internetowych, konsoli do gier, samych gier, filmów, ksiązek. Weic o jakiej wolnosci tu mówimy.
Ale o samochody
Kupujesz tanią podróbę wyglądającą jak landrover co się rozwala jak wjeżdżasz na krawężnik, albo kupujesz prawdziwego landrovera.
Jak nie chcesz słabej taniości, a na prawdziwego landrovera Ci się nie stać... możesz kupić używanego landrovera, lub nową przyzwoitą skodę czy KIA.
elektronike
To samo... możesz kupić przereklamowanego iPhona, droższego Huaweia, średniego Xioami, albo jakieś bardzo tanie chińskie blueboo, oukitel, nubia czy ulefon.
Masz pełny wybór czy idziesz w dobrą jakość i rozsądną cenę, czy w taność czy w idiotyczną pogoń za marką.
Pewnie nie wiesz, ale wśród stricte chińskich marek jest całe mnóstwo klamotów (dostępnych nawet na aliexpresach czy innych
A nawet takie głupie sprawy jak zwykły przemysłowy regał. Płacisz inżynierowi, technikowi by opracowali regał, a chinol kupuje jeden i bezczeli zasrywa twoje klienta tańszym towarem bo nie miał kosztów opracowania projektu.
I chiński pierdolnie jak postawisz na nim 30 kg, a opracowany przez inżyniera wytrzymuje 100kg... kupujesz to co chcesz.
A jak ja chce na regale rozkładać chusteczki higieniczne to czemu mam płacić za regał opracowany przez inżyniera, który daje mi gwarancję na 150kg?
Po co mam płacić inżynierowi za to, że wciśnie mi złote iŚrubki których nie potrzebuję?
Jak w drugim końcu magazyny będę potrzebował regał super wytrzymały... też chce mieć wybór "inżyniera", a nie tylko od ogóry narzuconego tego co ma logo z nadgryzionym owocem.
To jest wolność...
urzedowo sa ograniczenia w sprowadzaniu elektroniki z Japonii, a nie ze taniej gdzieś kupuja.
Coś naciągasz... prawie wszystkie chińskie kamerki sportowe, aparaty w telefonach, tabletach bazuja na matrycach od sony, czy procesorach graficznych od Panasonica.
Więc jak za coś opłaca się dopłacić bo ma lepszą jakość i konsument to chce... również może mieć swoje źródło w japońskich firmach i ograniczenia nie mają znaczenia.
I chiński pierdolnie jak postawisz na nim 30 kg, a opracowany przez inżyniera wytrzymuje 100kg... kupujesz to co chcesz.
A jak ja chce na regale rozkładać chusteczki higieniczne to czemu mam płacić za regał opracowany przez inżyniera, który daje mi gwarancję na 150kg?
Nie jest to tak proste, czasami ich podróbki nie różnia sie parametrami, wiec jest to nieuczciwa konkurencja.
"Po co mam płacić inżynierowi za to, że wciśnie mi złote iŚrubki których nie potrzebuję?
Jak w drugim końcu magazyny będę potrzebował regał super wytrzymały... też chce mieć wybór "inżyniera", a nie tylko od ogóry narzuconego tego co ma logo z nadgryzionym owocem.
To jest wolność... "
Wolność jest wtedy jak chinol sobie sam opracuje i przedstawi tańszy towar, w tym przypadku jest to piractwo przemysłowe. I nie ma to nic wspólnego z wolnośćia tylko zwykłym bandytyzmem. To jest zwykłe złodziejstwo, no chyba ze uwazasz że wytwory umysłu, mysli technicznej nie podlegaja prawnej ochronie. Spotkałem sie z takim mysleniem na wsi jak przychodził chłop do szkoły i mówił do nauczyciala ze właśnie skosił 4 hektary zboza: A pan co w tym czasie zrobił?
"Coś naciągasz... prawie wszystkie chińskie kamerki sportowe, aparaty w telefonach, tabletach bazuja na matrycach od sony, czy procesorach graficznych od Panasonica."
Pewnie zajumali jak to maja w zwyczaju wiec nie dziwne.
Nie jest to tak proste, czasami ich podróbki nie różnia sie parametrami, wiec jest to nieuczciwa konkurencja.
Jakieś przykłady? Gdzie faktycznie jest to produkt 1:1 nie tylko z wyglądu, ale i jakości i wytrzymałości i ceną jest śmiesznie niska w porównaniu do oryginału?
Pewnie zajumali jak to maja w zwyczaju wiec nie dziwne.
Aaaa i na tym całą teorię opierasz... a w specyfikacjach wyraźnie podają nazwy i modele.
To jest zwykłe złodziejstwo, no chyba ze uwazasz że wytwory umysłu, mysli technicznej nie podlegaja prawnej ochronie.
Ale Chińczycy to głównie podrabiają "wygląd"... coś ma tylko wyglądać jak oryginał.
Jakość, dokładność i często "wnętrzności" zazwyczaj nie są zachowane, nawet przy podróbkach o cenach niewiele niższych niż oryginał.
Łatwo się operuje pojęciem chińskiej podróbki do szkalowania, ale serio... kupując chińską tanią podróbkę wyglądającą jak oryginał, doskonale wiadomo, że to tylko powierzchowność, a i nawet te droższe nie zachowują wszystkich parametrów, więc ryzyko kupującego.
Typowe rowadnianie tematu przez lesiota. Piractwo przemysłowe to przestepstwo, zakoduj to sobie.
"Aaaa i na tym całą teorię opierasz... a w specyfikacjach wyraźnie podają nazwy i modele. '
I napiszesz że robia to na licencji? Buhahahaha. Wiem jakie ceny są w Chinach i nie ma siły by były tak t5anie bez piracenia.
"Ale Chińczycy to głównie podrabiają "wygląd"... coś ma tylko wyglądać jak oryginał. "
Pomijając że jest to wierutne kłamstwo, to czy linia nadwozia nie podlega ochronie prawnej, wzór ubrań, torebek, butów?
"Jakość, dokładność i często "wnętrzności" zazwyczaj nie są zachowane, nawet przy podróbkach o cenach niewiele niższych niż oryginał. "
Powiem wiecej robia dla swiatowych sław, na eksport, a na swój rynek ten sam produkt sprzedaja kilka razy taniej. Firmowa kurtka w europie kosztuje 3,5 tyś a w chinach 800zł. Oczywiście mają takie ciche przyzwolenie. Ale jest to już konkretna umowa handlowa.
"Łatwo się operuje pojęciem chińskiej podróbki do szkalowania, ale serio... kupując chińską tanią podróbkę wyglądającą jak oryginał, doskonale wiadomo, że to tylko powierzchowność, a i nawet te droższe nie zachowują wszystkich parametrów, więc ryzyko kupującego."
Tu chodzi o uczciwość i przestrzeganie prawa, nic wiecej.
Typowe rowadnianie tematu przez lesiota.
???
WTF
Piractwo przemysłowe to przestepstwo, zakoduj to sobie.
Ja tego nie kwestionuję, to Ty powołałeś się, że chińskie podróby nie różnią się parametrami od oryginału... zatem jakieś przykłady podaj skoro tak napisałeś.
Czekam...
I napiszesz że robia to na licencji? Buhahahaha. Wiem jakie ceny są w Chinach i nie ma siły by były tak t5anie bez piracenia.
No SJCAM, EKEN ThEye itp. oficjalnie w specyfikacji swoich urządzeń podają producenta i model... i nie kryją że to japońskie sony czy panaosonic.
Xiaomi tez oficjalnie i bez ściemy podaje marki i modele matryc aparatów... i nie kryją że to japońskie sony.
Chyba jednak byle jakie masz pojęcie o produktach z Chin i głupka z siebie robisz...
Pomijając że jest to wierutne kłamstwo
Serio?
Chińskie podróby nie są robione, żeby wyglądać jak oryginał? Zdajesz sobie sprawę jaki bezsens napisałeś? Co to za podróba jeżeli nie przypomina nawet oryginału... ależ debil z Ciebie
to czy linia nadwozia nie podlega ochronie prawnej, wzór ubrań, torebek, butów?
A czy ja gdzieś napisałem, że nie... tylko że te "podobne" samochody, nie mają nazw czy parametrów nawet zbliżonych do oryginałów.
A ciuchy czy dodatki, w wyglądzie się w najlepszym wypadku podobne, a w detalach i wykonaniu różnią się tragicznie... nie mają nawet zbliżonych "parametrów" jakości.
Powiem wiecej robia dla swiatowych sław, na eksport, a na swój rynek ten sam produkt sprzedaja kilka razy taniej.
Tak, tak... wszyscy już słyszeli te bajki, że to co fabryki w nocy zrobią, to są podróbki... LOL
Niestety to "anegdotka" do opowiadania do obiadu przy kotlecie, ale nie wiele ma wspólnego z rzeczywistością, a te bajki tylko dzieci dalej powtarzają.
Tu chodzi o uczciwość
Aaaaa... i pewnie te wszytkie firmy sprzedające łachy warte w porywach 50 zł z metką adidas, nike, underarmour itp. za 300zł to jest ta uczciwość.
przestrzeganie prawa, nic wiecej.
Jak jeszcze nauczysz się odróżniać coś podobnego od plagiatu to możemy pogadać.
Póki co... taki Shuanghuan CEO nie jest plagiatem BMW X5 pomimo, że wygląda bardzo podobnie - a parametrami czy funkcjonalnością, nawet się nie zbliża.
Ja mam kamerkę SJCam... i nie jest ona plagiatem żadnej GoPro.
Jak zwykle... nie masz pojęcia o czym piszesz i rozmywasz temat... byle tylko uciec od tego, że najdurniejsza polityka międzynarodowa jaką mieliśmy w tym kraju kiedykolwiek szkodzi nam, a służy Rosji.
Ja tego nie kwestionuję, to Ty powołałeś się, że chińskie podróby nie różnią się parametrami od oryginału... zatem jakieś przykłady podaj skoro tak napisałeś.
Czekam...
A jak mam ci podać ten przykład? Jedynie z własnego doswiadczenia albo gólnie dostępnych tekstów których jest pełno w internecie. Wie o tym kazdy kto troche robi w biznesie i laikom nie ma co tłumaczyc.
"Xiaomi tez oficjalnie i bez ściemy podaje marki i modele matryc aparatów... i nie kryją że to japońskie sony.
Chyba jednak byle jakie masz pojęcie o produktach z Chin i głupka z siebie robisz... "
Czyli japońskie fabryki w chinach, mimo tego jest pełno podrób.
"Serio?
Chińskie podróby nie są robione, żeby wyglądać jak oryginał? Zdajesz sobie sprawę jaki bezsens napisałeś? Co to za podróba jeżeli nie przypomina nawet oryginału... ależ debil z Ciebie"
Niezłe, niezłe rozbić jedno zdanie na dwa i dorabiac do tego własne widzi mi się, gratuluje towarzyszu lesiot. Może wytne sobie słowo sochjalizm z jakiegos postu i napisze ze go poierasz, co za bezczelność.
"A czy ja gdzieś napisałem, że nie... tylko że te "podobne" samochody, nie mają nazw czy parametrów nawet zbliżonych do oryginałów. "
Ale wykorzystuja zajebane rozwiązania! Czy ty się urodziłęś wczoraj jest na ten temat tona tekstów, mam ci ich poszukać? !!!
"Tak, tak... wszyscy już słyszeli te bajki, że to co fabryki w nocy zrobią, to są podróbki... LOL
Niestety to "anegdotka" do opowiadania do obiadu przy kotlecie, ale nie wiele ma wspólnego z rzeczywistością, a te bajki tylko dzieci dalej powtarzają. "
przejedź się do Chin to sam zobaczysz widać byłes trzy mile za piecem. To norma w Chinach.
"Aaaaa... i pewnie te wszytkie firmy sprzedające łachy warte w porywach 50 zł z metką adidas, nike, underarmour itp. za 300zł to jest ta uczciwość. "
Wymysl sobie markę wypromu i wtedy się wypowiadaj jak ktos zacznie cię podrabiać, co za pojebane podejscie do biznesu, ktos przychodzi na gotowe i jest OK. Wszak mamy wolność jak sam pisałeś, wiec moga przyczepić do gówna metkę adidasa, ale to ich wypromowane i wypracowane gówno. Hipokryzja level master
"Jak jeszcze nauczysz się odróżniać coś podobnego od plagiatu to możemy pogadać.
Póki co... taki Shuanghuan CEO nie jest plagiatem BMW X5 pomimo, że wygląda bardzo podobnie - a parametrami czy funkcjonalnością, nawet się nie zbliża.
Ja mam kamerkę SJCam... i nie jest ona plagiatem żadnej GoPro. "
A rozwiązania techniczne mają własne czy zajebane z zachodu. Podobnie robili ruskie za czasów ZSRR, masz typowo socjalistyczne myslenie, zajebać komus własność intelektulana, przerobić i udawać ze nic się nie stało, wszak to w słusznej sprawie, by było taniej!. Przestań się osmieszać bo nawet gimby od korwina takich bredni nie cedzą.
Chińskie piractwo technologiczne jest powszechnie znanym faktem, napisano na ten temat tony tekstów a ty upierasz się jak jakiś fanatyk od płaskiej ziemi czy szczepionek. Ogarnij się bo głupoty wypisujesz niesamowite, wpisz sobie w ggogle chiny piractwo i poczytaj bo widać masz spore braki.
"Jak zwykle... nie masz pojęcia o czym piszesz i rozmywasz temat... byle tylko uciec od tego, że najdurniejsza polityka międzynarodowa jaką mieliśmy w tym kraju kiedykolwiek szkodzi nam, a służy Rosji."
oczywiście ja bredze o piractwie chin razem z tysiącami ekspertów i tylko towarzysz lesiot ma racje i jeszcze w ramach wisienki na torcie jebnie Pis-em . O ja pierdole, co za błyskotliwość
A jak mam ci podać ten przykład?
Tak jak sam napisałeś:
podróbki nie różnia sie parametrami
Jedynie z własnego doswiadczenia
Jak najbardziej... mogą być zdjęcia na których porównasz oryginał i podróbkę.
Czyli japońskie fabryki w chinach, mimo tego jest pełno podrób.
A przed chwilą napisałeś...
chronia swój rynek, np przed japońska elektroniką
Coś Ci się popierdoliło w tych wymysłach i sam już nie wiesz co jeszcze napisać...
to bronią się przed japońską elektroniką czy produkowana jest w fabrykach w Chinach?
A może rozdwojenie jaźni jakieś masz?
Niezłe, niezłe rozbić jedno zdanie na dwa
Przeczytaj sobie te swoje dwa zdania i zastanów się, że się wykluczają...
W pierwszym twierdzisz, że ja kłamię, że chińskie podróbki do głównie wygląd, a w drugim zarzucasz, że Chińczycy nie powinni tego robić, bo to niezgodne z prawem.
To kłamię i nie robią w ten sposób podróbek czy nie kłamię i to podrabianie nawet wyglądu jest niezgodne z prawem?
gratuluje towarzyszu lesiot
Tak wiem... domowe zwyczaje tak weszły Ci w krew, że się zapominasz... i towarzyszem nazywasz kogoś, kto broni wolności gospodarczej i wolności osobistej.
No chyba, że świadomie to napisałeś... wtedy powinienem się zwracać do Ciebie "per debil".
To norma w Chinach.
No widać Ty byłeś... chyba w jakimś garażu.
Powiedz lepiej ile godzin trwa doba w chinach, skoro produkcja oryginałów normalnie tam trwa w trybie zmianowym całą dobę.
To co 24h w ciągu jednej doby oryginały i jeszcze jakieś 8 godzin w ciągu tej samej doby "podróbki" na lewo... i oczywiście za zgodą producenta, na koszt producenta i w fabryce wybudowanej przed producenta oryginałów.
Ciekaw gdzie byłeś, że takie coś widziałeś... LOL.
Ciekawe, że producent za ten sam towar za który kosi normalnie 3000$ i debile tyle dają, nagle w ferworze swojej wspaniałomyślności rezygnuje z 1200$ na każdej sztuce by Chińczycy mogli dalej to sprzedawać sobie - tylko, że nawet w takiej sytuacji to nie jest podróbka, tylko oryginał z promocji i dopóki właściciel marki na to pozwala i godzi się w ramach umowy... to nie ma żadna kradzież czy piractwo... to jest po prostu promocja, na której i tak producent oryginału zarabia i pokazuję, ze towar który sprzedaje nie jest wart 3000$ i oszukuje swoich klientów.
Nie wiem kogo tym chciałeś bronić... ale pogrążasz, właścicieli "oryginalnych" marek.
Ale wykorzystuja zajebane rozwiązania! Czy ty się urodziłęś wczoraj jest na ten temat tona tekstów, mam ci ich poszukać? !!!
Koniecznie poszukaj...
Najlepiej porównaj Shuanghuan CEO z BMW x5, bo akurat z wyglądu faktycznie podobne i Chińczycy bez wątpienia na x5 się wzorowali.
To teraz udowodnij, że parametrami to są takie same auta i rozwiązania też skopiowali jeden do jednego. Szybciutko!
moga przyczepić do gówna metkę adidasa
Weź się zdecyduj... przecież kiedy ja napisałem, że Chińczycy podrabiają głównie wygląd a reszta to gówno to sam stwierdziłeś, że to wierutne kłamstwo... i w ogóle wcześniej zapewniałeś:
czasami ich podróbki nie różnia sie parametrami
Więc przyczepiają metkę do gówna czy jednak kopiują jeden do jednego... bo serio kręcisz i łżesz coś...
A rozwiązania techniczne mają własne czy zajebane z zachodu.
No ok... i co z tego?
W dzisiejszych czasach przy powszechności komputerów, internetu, materiałów, drukarek 3d, obrabiarek, transfer technologi jest nieunikniony i nie da się tego zabezpieczyć.
Każdy musi dziś się z tym liczyć nawet na indigogo czy innych kickstarterach jak coś wymyślisz i pokażesz musisz się liczyć z tym, że nawet w Polsce w garażu jak ktoś bardzo będzie chciał i postara to sobie sam to może dziś zrobić.
Podobnie robili ruskie za czasów ZSRR
Co Ty porównujesz? Mózg Ci się zlasował... serio aż takim debilem jesteś, że wszytko co nie po Twojej myśli to do Stalina i Hitlera porównujesz... fobie jakąś masz i po nocy sikasz?
masz typowo socjalistyczne myslenie
O LOL... największy socjalista wyzywa innych od socjalistów...
Jeżeli według Ciebie wolność gospodarcza - produkuj co i jak chcesz i dopóki zarabiasz i ktoś chce to kupować (zachowane są popyt i podaż) to masz interes, oraz jeżeli według Ciebie wolność osobista - kupuję co chcę... auto droższe, ale bezpieczniejsze i lepsze albo tak samo wyglądające, ale fatalnie wykonane, gorsze i niebezpieczne, ale za 1/3 ceny to jest socjalizm... to nie dziwię się, że nadal wydaje Ci się, że Gowin to wolnościowiec i republikanin, a PiS to prawica... LOL
Ogarnij się bo głupoty wypisujesz niesamowite, wpisz sobie w ggogle chiny piractwo i poczytaj bo widać masz spore braki.
Ja nie twierdzę, że nie ma piractwa i podróbek... są... tylko przy dzisiejszych technologiach i możliwości, to prawo w tej materii powinno podlec znacznym zmianom i okazałoby się nagle, że "oryginale" produkty mogą być i będą o połowę tańsze (monopole oryginałów musiałyby dostosować ceny produktów do ich realnej wartości - tak działa zdrowa konkurencja - ale na dzień dzisiejszy państwa chronią te monopole i marki ze sztucznie zawyżonymi cenami) i cena będzie zależna od kosztów resarchu i produkcji, a nie rozdmuchanego marketingi i metek, a najtańsze i najbadziewniejsze podróbki jeszcze szybciej by zniknęły, bo nie miały by zbytu.
Serio... wyjątkowo musisz być tępy, żeby nie rozumieć podstaw wolności gospodarczej...
ja bredze o piractwie chin razem z tysiącami ekspertów i tylko towarzysz lesiot ma racje i jeszcze w ramach wisienki na torcie jebnie Pis-em
No bredzisz... a co najmniej co chwile sam wykluczasz swoje słowa i teorie...
A eksperci od piractwa... oni bronią swoich marek i przychodów... nie pomysłów, bo dziś nie da się chronić i utrzymywać oryginalnym czegoś co z dnia na dzień staje się powszechne i z dnia na dzień znane wszędzie na świecie (razem z teorią i technologią) i w ciągu tygodnia czy dwóch ma możliwość pojawić się w każdym domu. Ty chyba serio mentalnie i intelektualnie zatrzymałeś się w latach 90, gdzie faktycznie na skopiowania płyty CD Audio, ogarnięcie pudełka i wydrukowania w wysokiej rozdzielczości kolorowej okładki na papierze kredowym pozwolić sobie mogli naprawdę nieliczni.
Nie musi to być dziś ani etyczne, ani moralne, ani pochwalane społecznie... ale w dobie dostępu do wiedzy, technologi, powszechności badań czy odkryć, nie da się prawnie zadbać o ochronę "pomysłów" i "rozwiązań" w produkcji zwykłych rzeczy, do których dostęp ma każdy. Twoje tupanie nóżką tego nie zmieni... prawo trzeba zmienić, tak żeby głupio nie chroniło monopolistów (bo ktoś w sowim produkcie zastosował powszechnie znany zaokrąglonu kształt to już nikt inny nie może).
A tak pierdolnę PiSem bo przypomnę Ci jeszcze raz, ze to właśnie uwolnienie gospodarcze Chin w latach 80 napędziło tą gospodarkę (niskie podatki, mało biurokracji, swobody w gospodarce, niskie ceny prądu - to się opłaca).
Aaaa... wracając do tematu... to w końcu kiedy napiszesz, jakim to cudem Chiny stały się potęgo gospodarczą jak nie dzięki wolności gospodarczej...
sukces Chin nie wynika tylko z pewnej wolnosci która wprowadzili.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów