Wielu uczniów i dorosłych doznało obrażeń, gdy kierujący SUV-em z nieznanych przyczyn wjechał w tłum ludzi pod szkołą podstawową w prowincji Hunan w środkowych Chinach – powiadomiły państwowe media. To kolejne podobne zdarzenie w tym kraju w ciągu zaledwie kilku dni.
Do incydentu doszło kilka minut przez godz. 8 rano czasu lokalnego (przed północą w nocy z poniedziałku na wtorek w Polsce) przed szkołą podstawową w Changde, mieście w środkowych Chinach, liczącym około 5 mln mieszkańców.
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Jaki jest związek? Taki że jak osoba jest pokrzywdzona przez instytucje i rząd to albo dokona zamachu na kogoś u władzy albo dokona krwawego protestu, bo jak wiemy pokojowe protesty są tylko dlatego dopuszczone bo nic nie zmieniają. Ogólnie polecam się zagłębić w tło tych wszystkich cararmaggedonów w Chinach bo to nie są zwykłe schizole za kółkiem z przypadku a ludzie wrzuceni w kąt przez rząd którym tylko zależy żeby zwrócić na siebie uwagę zanim sie zajebią a najprościej to wjechać w jakiś tłum albo zacząć strzelać. Tamten żółty sprzed kilku postów co rozjechał kilkadziesiąt osób też próbował sie zajebać po ataku ale niestety mu sie to nie udało zanim go obezwładnili
Ale kolega przytoczył kilka spraw kończących się aktami zemsty wymierzonymi nie w system, niebędących aktami protestu wobec systemu, tylko wymierzonymi bezpośrednio w drugą stronę konfliktu. Stąd moje pytanie o związek między jednym szałem a drugim.
swoje "obstawiam, że"
Poważnie tak ciężko ci wydedukować??? A co kieruje tysiącami muzułmanów, którzy zabijają przypadkowych ludzi, których nawet nie znają? Co kierowało jednym, jedynym Brejwikiem? Co kieruje wkurwionym facetem, który wychodzi z sądu po rozprawie rozwodowej i kopie w kosz na smieci - który nic mu nie zrobił? Gniew, bezsilność, złość, frustracja.
Poważnie tak ciężko ci wydedukować??? A co kieruje tysiącami muzułmanów, którzy zabijają przypadkowych ludzi, których nawet nie znają? Co kierowało jednym, jedynym Brejwikiem? Co kieruje wkurwionym facetem, który wychodzi z sądu po rozprawie rozwodowej i kopie w kosz na smieci - który nic mu nie zrobił? Gniew, bezsilność, złość, frustracja.
Mylisz wdrukowany fanatyzm z wkurwieniem i amokiem. Mylisz miesiące i lata planowania, z momentalnym napadem szału. I w końcu mylisz gniew i frustrację klepaną przez całe lata do głowy, z jednostkowym wybuchem gniewu niekierowanego światopoglądowo. Jak można wgl porównać zabójstwo na tle kłótni rodzinnej, do masowego mordu na tle politycznym? I tak kończąc, to serio sądzisz, że ciapusy wychodząc z domu z nożem czy pasem szahida są kierowani jakąś frustracją czy bezsilnością? Polecam się obudzić.
7-latek mierzący do Ciebie z pistoletu, lub atakujący nożem też jest "zagniewany i sfrustrowany"? W paru krajach centralnej Afryki normalnym jest zabieranie małych chłopców od matek i wcielanie do bojówek miejscowych watażków. No i co kieruje tymi dziećmi, które obcinają innym łby? Według Ciebie jakąś frustracja, wewnętrzny gniew...według mnie indoktrynacja i tresura zamiast wychowania.
kłótni rodzinnej
Coś mnie chyba omineło. o jakim przypadku mówimy? Gdzie kłótnia rodzinna?? Wspomniane przeze mnie przypadki (jak i te z Chin) mogły mieć źródło zarówno 10 lat wcześniej jak i miesiąc wcześniej. Tu raczej nie mamy amoku (amok - stan niepoczytalności, niesprecyzowanej agresji, czasem wywołany specyficznymi narkotykami). Wspomniani sprawcy potrafiliby ci logicznie wytłumaczyć skąd się wziął u nich wkurw. I pewnie nawet przyznałbyś im rację. Oczywiście, że ciapusy są sfrustrowani - świat nie idzie po ich myśli, Allah nie jest zadowolony, Chjarlie Hebdo wyśmiewało Mahometa. Im może racji byś nie przyznał, jedna ich działanie dalekie jest od amoku.
To chyba Twoje słowa, zatem nadal pytam, jaki związek ma wkurwiony mąż, mszczący się koniec końców na drugiej stronie konfliktu, z chinolem wkurwionym na system, sfrustrowanym i wjezdzającym w tłum przypadkowych ludzi. Póki co jedyną cechą wspólną, jaką podałeś jest gniew/frustracja. Moim zdaniem to za mało, żeby stawiać takie rzeczy w jednym szeregu, a już na pewno nie wciągać w to ciapusów. Tyle.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów