Kot komuś nawiał w Waterville (USA) a potem się znalazł z gratisowym dodatkiem w postaci strzały która przebiła mu to i owo... szybka operacja uratowała życie sierściuchowi.
Zostało mu 8 żyć z 9.
Zostało mu 8 żyć z 9.
217
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:23
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:16
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
Ja się ostatnio przekonałem jak twarde są te skurczybyki. Mój kiciuś wygrzewał się na kostce libetowej, ja cofając najechałem na niego tylnim kołem ! Zamiałczał, uciekł. Nie było go z 3 dni, po czym wrócił. Co prawda lekko "przyjebany" chodził jakiś czas ale żyje do tej pory i ma się dobrze.
@up
Mi pies wypadl z 2go pietra kamienicy na chodnik, zlamal zeba, troche sobie rozwalil banie, dostal u weterynarza troche zastrzykow na szok i jak nowy. Ja jakbym sobie zlamal dwie nogi to bym sie cieszyl.
Mi pies wypadl z 2go pietra kamienicy na chodnik, zlamal zeba, troche sobie rozwalil banie, dostal u weterynarza troche zastrzykow na szok i jak nowy. Ja jakbym sobie zlamal dwie nogi to bym sie cieszyl.
a nie prawda, nasz obywatel jakiś czas temu wyrzucił kota z górnej części wieżowca no i niestety kot nie przyeżył. Chyba , że miał 3 łapy jeszcze przed lotem....
