Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Jadłeś mięso psa?
Nie jadłam — chociaż może czas na wycieczkę do Wietnamu aby takich potraw popróbować.
Ale tu chodzi o to aby kotkowiu smakowało.
______________
1.XI — niech będzie i twoim świętem!Wyżły to tchórze. Prawdziwy wojownik to taki, jakiego ja posiadam:
Chyba szybciej w samoobronie gały wydłubać atakującemu zwierzęciu, a nie polegać na pupilu do czesania i głaskania.
Jak coś to wilk który jest prawie nie do oswojenia.
Czyli reasumujac. Wszystkie wasze wspaniale psy były by tylko fajnym mięskiem. I nawet nie dlatego że to lew. Dlatego że to drapieżny kot.
Pies ma zwinność i pysk. Tyle.
Kot ma zwinność, pazury, masę, pysk. Kilku centymetrowe pazury, którymi jak zajebie to pieska trochę połaskocze. Kilku centymetrowe kły. Masę 2-3 takich psów.
Kurwa ludzie.
Pies z dzikim kotem ma szansę jak ja w ringu z Pudzianem.
Tam i tu co najwyżej spierdolić może się uda.
pierdolisz dude wchodzę z maczetą Walter , wale w łeb i kotek odjezdza do krainy hadesu
Zmień dileraalbobierz połowę
Twoja stara mogłaby później zadzwonić do zakładu pogrzebowego i poszukać jakiejś promocji typu dwa pochówki w jednej cenie albo właściciel i czworonóg na zawsze razem.
Pierdolisz…mój Husky bronił mnie naście lat, zajebałbym każdego kto na jego starość chciałby mu zrobić małą krzywdę!
pojedynczy pies jest łatwym celem, dla dzikich zwierząt, choć często one odpuszczają z powodu, że nie maja dostępu do leczenia i pewne urazy skazują je na śmierć w przyrodzie.
Słaba rozdzielczość. CO to za kot ?
Puma. Żaden pies nie da rady, są za wolne.
To jest lampart. A co do psa obronnego, to w starciu z takim kotkiem jedynie mastiff tybetański albo owczarek kaukaski mogłyby sobie poradzić, bo mają grzywę chroniącą gardło i typowo wilcze instynkty (to pierwotne rasy psów, selekcjonowane przez warunki naturalne). Ale nic nie gwarantuje, bo taki sierściach potrafi powalić antylopę ważącą 200 kg i ją jeszcze wtargać na drzewo.
Poradzić z takim kotem? Wyobraźnia widzę pracuje…Żaden pies nie ma szans z dużym kotem. Wataha psów już tak.
ja bym tam kurwa z maczeta wjechał i odjebał bym temu kotkowi łeb jak by mi tak wyskoczył do mojego siersciucha
Ty byś ze strachu nosa z chałupy nie wychylił.
Twoja stara mogłaby później zadzwonić do zakładu pogrzebowego i poszukać jakiejś promocji typu dwa pochówki w jednej cenie albo właściciel i czworonóg na zawsze razem.
morda tam frajerze
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów