Krab z gatunku Birgus latro postanowił opierdolić na kolacje głuptaka. Miało to miejsce na archipelagu Czagosa.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:27
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:19
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
PalonyPaznokieć napisał/a:
Ile to już minęło?
On tu wciąz jest ale pisze teraz z innego konta bo z tamtego już mu się znudziło
Bonuś jaki był...
Biedaki... Nic nie wiecie?
W lipcu 2015 BongMan napisał swój ostatni post na Sadola (po niedawnej awarii usunięty) przed wypłynięciem na połów kutrem ŁEB- 94. W następstwie wydarzeń o niejasnych przyczynach, około 2,5 mili na wschód od portu w Łebie, kuter zatonął nad ranem 23 sierpnia 2015 roku. Poszukiwania z wody i powietrza trwały wiele godzin (od 8:30 do 15:00), ale niestety - udało się odnaleźć tylko jednego rybaka (który chce pozostać anonimowy).
Tydzień później przysłani na miejsce nurkowie przy pomocy żurawia pływającego DP15, wyłowili wrak kutra ŁEB- 94, na którym znaleźli czarną skrzynkę, która oprócz kilku mało istotnych informacji zawierała hasło do konta BongMana. Jako że nie udało się odnaleźć żadnej bliskiej rodziny ani przyjaciół zaginionego, zdecydowano się przekazać hasło ocalałemu rybakowi z poleceniem, aby ten od czasu do czasu sprawdzał, czy BongMan nie próbuje kontaktować się ze światem. Wraz z gasnącą nadzieją robi to coraz rzadziej.
Niespełna rok po katastrofie, władze miasta Sosnowiec postanowiły uhonorować swojego honorowego obywatela. Pojawił się pomysł, aby na sosnowieckim rynku (a właściwie placu przed Plazą) znalazł się kuter przypominający o bohaterskich zmaganiach kapitana BongMana z żywiołem. Ostatecznie zamiast kutra postawiono tam jebitną kotwicę.
Prywatni przedsiębiorcy również postanowili okazać szacunek. W największej restauracji w mieście zaczęto serwować jako sztandarowe danie ,,Kraby w cebuli a'la Kapitan Bongman", choć po wszystkich świętych 2015 danie zastąpiono półmiskiem ryb i owoców morza - zmianę tłumaczono faktem, że wielu gości rzewnie płakało - bądź to na wspomnienie Kapitana, bądź to od cebuli.
Destylarnia Cesarska w Sosnowcu opracowała nowy rodzaj bimbru - ,,Captain BongMan", jednak pomysł jego sprzedaży nie doszedł do skutku.
tvn24.pl/pomorze,42/zatonal-kuter-rybacki-akcja-ratunkowa,570910.html
sosnowiec.wyborcza.pl/sosnowiec/1,93867,19682565,rybacki-kuter-moze-by...
groupon.pl/deals/restauracja-stare-i-nowe-11
sosnowiec.wyborcza.pl/sosnowiec/1,93867,18747924,destylarnia-cesarska-... (niestety, nie ma informacji o Captain BongMan)
W lipcu 2015 BongMan napisał swój ostatni post na Sadola (po niedawnej awarii usunięty) przed wypłynięciem na połów kutrem ŁEB- 94. W następstwie wydarzeń o niejasnych przyczynach, około 2,5 mili na wschód od portu w Łebie, kuter zatonął nad ranem 23 sierpnia 2015 roku. Poszukiwania z wody i powietrza trwały wiele godzin (od 8:30 do 15:00), ale niestety - udało się odnaleźć tylko jednego rybaka (który chce pozostać anonimowy).
Tydzień później przysłani na miejsce nurkowie przy pomocy żurawia pływającego DP15, wyłowili wrak kutra ŁEB- 94, na którym znaleźli czarną skrzynkę, która oprócz kilku mało istotnych informacji zawierała hasło do konta BongMana. Jako że nie udało się odnaleźć żadnej bliskiej rodziny ani przyjaciół zaginionego, zdecydowano się przekazać hasło ocalałemu rybakowi z poleceniem, aby ten od czasu do czasu sprawdzał, czy BongMan nie próbuje kontaktować się ze światem. Wraz z gasnącą nadzieją robi to coraz rzadziej.
Niespełna rok po katastrofie, władze miasta Sosnowiec postanowiły uhonorować swojego honorowego obywatela. Pojawił się pomysł, aby na sosnowieckim rynku (a właściwie placu przed Plazą) znalazł się kuter przypominający o bohaterskich zmaganiach kapitana BongMana z żywiołem. Ostatecznie zamiast kutra postawiono tam jebitną kotwicę.
Prywatni przedsiębiorcy również postanowili okazać szacunek. W największej restauracji w mieście zaczęto serwować jako sztandarowe danie ,,Kraby w cebuli a'la Kapitan Bongman", choć po wszystkich świętych 2015 danie zastąpiono półmiskiem ryb i owoców morza - zmianę tłumaczono faktem, że wielu gości rzewnie płakało - bądź to na wspomnienie Kapitana, bądź to od cebuli.
Destylarnia Cesarska w Sosnowcu opracowała nowy rodzaj bimbru - ,,Captain BongMan", jednak pomysł jego sprzedaży nie doszedł do skutku.
tvn24.pl/pomorze,42/zatonal-kuter-rybacki-akcja-ratunkowa,570910.html
sosnowiec.wyborcza.pl/sosnowiec/1,93867,19682565,rybacki-kuter-moze-by...
groupon.pl/deals/restauracja-stare-i-nowe-11
sosnowiec.wyborcza.pl/sosnowiec/1,93867,18747924,destylarnia-cesarska-... (niestety, nie ma informacji o Captain BongMan)
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów