Król wraz ze swoim synem Księciem dużo podróżowali. Pewnego razu nieszczęśliwy wypadek sprawił, że zagubili się w puszczy. Gdy próbowali przedrzeć się przez krzaki napadła na nich banda dzikich Amazonek. Król i książę przerażeni perspektywą nadchodzącej śmierci zaproponowali królowej amazonek, że w zamian za życie będą zaspokajać seksualnie jej podwładne. Królowa zgodziła się.
Pierwsza kolejka - 4 amazonki.
Król bierze pierwszą. Po skończonej robocie mówi "Thank you lady" i tak z następnymi trzema. Po nim książę zrobił tak samo.
Druga kolejka.
Król lekko zadyszany, ale bierze jedną za drugą...
- Thank you lady
- Thank you lady
- Thank you lady
- Thank you lady
Książę rześko bierze się za panienki...
- Thank you lady
- Thank you lady
- Thank you lady
- Thank you lady
Trzecia kolejka.
Król już mocno "zmachany", ale stara się dogodzić Amazonkom...
- Thank you lady
- Thank you lady
- Thank you lady
Jednak przy czwartej bezsilnie walnął się na glebę.
Książę w ogóle nie zmęczony bierze się za panienki...
- Thank you lady
- Thank you lady
- Thank you lady
- SORRY FATHER
- Thank you lady
Pierwsza kolejka - 4 amazonki.
Król bierze pierwszą. Po skończonej robocie mówi "Thank you lady" i tak z następnymi trzema. Po nim książę zrobił tak samo.
Druga kolejka.
Król lekko zadyszany, ale bierze jedną za drugą...
- Thank you lady
- Thank you lady
- Thank you lady
- Thank you lady
Książę rześko bierze się za panienki...
- Thank you lady
- Thank you lady
- Thank you lady
- Thank you lady
Trzecia kolejka.
Król już mocno "zmachany", ale stara się dogodzić Amazonkom...
- Thank you lady
- Thank you lady
- Thank you lady
Jednak przy czwartej bezsilnie walnął się na glebę.
Książę w ogóle nie zmęczony bierze się za panienki...
- Thank you lady
- Thank you lady
- Thank you lady
- SORRY FATHER
- Thank you lady