📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
I znów będą ekshumacje i pomieszane ciała...
Proszę o komentarz eksperta - po uderzeniu w pociągu zacina się klakson, czy motorniczy tak się obsrał i naciska?
Nie wiem czy wiecie, ale rolnicy kochają swoje zwierzęta. Ta krowa na pewno miała swoje imię, które czule wypowiadała dojarka udając się rano i wieczorem z pustym wiadrem do obory. Robiła to wiele lat, znała na pamięć kształt każdego krowiego cycka, wiedziała, kiedy krowa źle się czuje i znała najlepsze sposoby na jej uspokojenie w czasie udoju. Nieraz wyciskała uciążliwe larwy zagnieżdżone w skórze po ukąszeniu gzów.
I wyobraźcie teraz sobie, że widzicie swoje ukochane zwierzę zmierzające po pewną śmierć po kołami pociągu. Co zrobicie? Czyż nie rzucicie się na pomoc ryzykując swoje zdrowie? Co na miejscu tego biednego rolnika powiedziałbyś żonie gdybyś pozwolił krowie zginąć w wypadku? Że nie przypilnowałeś waszej żywicielki?
Wielki szacun dla tego dziadka.
I wyobraźcie teraz sobie, że widzicie swoje ukochane zwierzę zmierzające po pewną śmierć po kołami pociągu. Co zrobicie? Czyż nie rzucicie się na pomoc ryzykując swoje zdrowie? Co na miejscu tego biednego rolnika powiedziałbyś żonie gdybyś pozwolił krowie zginąć w wypadku? Że nie przypilnowałeś waszej żywicielki?
Wielki szacun dla tego dziadka.
to jest piękne, oddać swoje własne życie za krowie.
Cytat:
to jest piękne, oddać swoje własne życie za krowie.
Rolnik chciał być jak Kevin Costner w Bodyguard.
co za jebany debil... selekcja naturalna dalej działa, widzę.
Alonso napisał/a:
Wielki szacun dla tego dziadka.
Za to, że przez niego traumę ma maszynista, bo ten postanowił zginąć jak skończony debil pierdolnięty przez pociąg chcąc ratować jaką obsraną mućkę, którą sam wcześniej zresztą wprowadził na tory (czego nie wolno robić) ?
Rolnicy to naprawdę skończone głąby.
Duke77 napisał/a:
Za to, że przez niego traumę ma maszynista, bo ten postanowił zginąć jak skończony debil pierdolnięty przez pociąg chcąc ratować jaką obsraną mućkę, którą sam wcześniej zresztą wprowadził na tory (czego nie wolno robić) ?
Rolnicy to naprawdę skończone głąby.
ale bez nich nie miałbyś co żreć jełopie
Ale to musi mieć pierdolnięcie, że taki kawał krowy wyjebało w powietrze, a trzeba dodać że prędkość nie była duża. Dziadka przerobiło na mielone od razu pod kołami, a krowę wyjebało w powietrze.
kolejarz potrąbił trochę , ale steki ma na kilka dni
a w moim sklepie na wsi, tylko parówy
chyba wyprowadzę się z Warszawy
a w moim sklepie na wsi, tylko parówy
chyba wyprowadzę się z Warszawy
kenzol napisał/a:
ale bez nich nie miałbyś co żreć jełopie
Posadziłbym rzodkiew i marchew w swoim pieprzonym ogródku. Jełopie.
Nadto automatyzacja produkcji żarcia sprawia, że spokojnie obędzie się bez nich lub przy minimalnym ich udziale. To akurat moja prywatna fanaberia, że lubię jeść żywność wysokiej jakości i przetworzoną jak najmniej.
Duke77 napisał/a:
Posadziłbym rzodkiew i marchew w swoim pieprzonym ogródku. Jełopie.
Nadto automatyzacja produkcji żarcia sprawia, że spokojnie obędzie się bez nich lub przy minimalnym ich udziale. To akurat moja prywatna fanaberia, że lubię jeść żywność wysokiej jakości i przetworzoną jak najmniej.
doktorat z głupoty kiedy zdobyłeś?