@jokerhull
Ale to nie jest robienie sobie jaj tylko jakieś nędzne pierdolenie kolesia, który nie ma nic innego w życiu do roboty.
Jestem katolikiem, ale z dobrego żartu o nas sam się śmieję, bo do wszystkiego trzeba podchodzić z dystansem. Jednak trzeba również rozróżniać dobry dowcip od pierdolenia.