boowa1986 napisał/a:
Ta 35 to jedno wielkie gówno, codziennie wypadek, a wczoraj dwa. Jeżdżę tędy do roboty ze Świdnicy i kurwa nie było chyba dnia, żeby coś się nie odjebało plus porzucone wraki na poboczu, ogołocone już zresztą. A to całe gówno z jebanego Wrocławia na jeszcze bardziej skurwiały Wałbrzych ciśnie i ta droga jest wiecznie zajebana.
Nie droga pojebana a durnie, którzy nią jeżdżą. Ruch jak sam skurwysyn w obu kierunkach, wije się to to, jak glizda w murzyńskiej dupie a i tak jeden z drugim musi sobie wyprzedzanki urządzać. Tylko po to, żeby stać 3 auta bliżej skrzyżowania w korku, który tak czy srak będzie dajmy na to w Wojnarowicach. Jakby ci beemiarzee, handlowcy w skodach, doręczyciele wszelkiego gówna z allegro, jechali gęsiego, jeden za drugim to nie byłoby takich cyrków.