📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:23
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:16
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
Pewnie chciał "łosia" złapać na obrysowany zderzak ale kolega dał nie jasne instrukcje jak spowodować kolizję, żeby poszło z ubezpieczenia "łosia".
uwielbiam ogladać debili VS pociągi UWIELBIAM !
a najlepsze jest po wypadku, gdy OC nie pokryje kosztów naprawy pociągu, a jeszcze trzeba zabulić za przestój pociągu, za bilety, za towar itd .... do tego akcja holowania ciuchci lepiej chyba poczekać niż wpierdolić się;> lub zdechnąć przy kolizji
a najlepsze jest po wypadku, gdy OC nie pokryje kosztów naprawy pociągu, a jeszcze trzeba zabulić za przestój pociągu, za bilety, za towar itd .... do tego akcja holowania ciuchci lepiej chyba poczekać niż wpierdolić się;> lub zdechnąć przy kolizji
Uważam, że w takich przypadkach w ogóle nie powinno się marnować czasu zespołów ratownictwa medycznego. Ofiara takiego wypadku powinna być pozostawiona sama w sobie (o ile nie blokuje wrakiem torów) aby zmarła w spokoju w rowie.
Nie wiem jakim trzeba być debilem aby objechać rogatki i jeszcze do tego stopnia nie spojrzeć na tory aby wjechać pod wielki i trąbiący pociąg.
Jeszcze sytuację w której jest jakiś przejazd ze słabą widocznością, w polu, niestrzeżony, przy bardzo złych warunkach atmosferycznych we mgle, albo wręcz na odwrót - silnym oślepiającym słońcu można jakoś próbować wytłumaczyć to tutaj gość aby przejechać przez przejazd z migającymi światłami musiał ominąć kolumnę stojących samochodów. Skoro ktoś nie miał takiej refleksji aby jednak zastanowić się co robi to równie dobrze mógłby wjechać w grupę przedszkolaków na pasach. Jeśli jakimś cudem przeżył to prawo jazdy powinno zostać zabrane dożywotnio.
Nie wiem jakim trzeba być debilem aby objechać rogatki i jeszcze do tego stopnia nie spojrzeć na tory aby wjechać pod wielki i trąbiący pociąg.
Jeszcze sytuację w której jest jakiś przejazd ze słabą widocznością, w polu, niestrzeżony, przy bardzo złych warunkach atmosferycznych we mgle, albo wręcz na odwrót - silnym oślepiającym słońcu można jakoś próbować wytłumaczyć to tutaj gość aby przejechać przez przejazd z migającymi światłami musiał ominąć kolumnę stojących samochodów. Skoro ktoś nie miał takiej refleksji aby jednak zastanowić się co robi to równie dobrze mógłby wjechać w grupę przedszkolaków na pasach. Jeśli jakimś cudem przeżył to prawo jazdy powinno zostać zabrane dożywotnio.
DzidaZawodnik napisał/a:
Czemu samochody nie mają pierwszeństwa, skoro to ci biedni kierowcy zawsze giną, na przejściach dla samochodóf? Kierowców nie trzeba chronić, a pieszych tak?
Ty tak na serio to porównujesz? Powodów dziesiątki, ale podam dwa bo samochodów nie prowadzą małe dzieci, bo torowiska to nie droga ....
Smokw napisał/a:
Ty tak na serio to porównujesz? Powodów dziesiątki, ale podam dwa bo samochodów nie prowadzą małe dzieci, bo torowiska to nie droga ....
Jesteś idiotą jeśli nie załapałeś żartu tutaj. Zwłaszcza przy celowym użyciu końcówki "óf"
Pert napisał/a:
Jesteś idiotą jeśli nie załapałeś żartu tutaj. Zwłaszcza przy celowym użyciu końcówki "óf"
Jaki zart? Przeciez doskonale pokazal kretynizm narracji o ochronie pieszych i dlaczego musza miec pierwszenstwo, a ten tam Smokw nie skumal nawet
DzidaZawodnik napisał/a:
Czemu samochody nie mają pierwszeństwa, skoro to ci biedni kierowcy zawsze giną, na przejściach dla samochodóf? Kierowców nie trzeba chronić, a pieszych tak?
Haha jesteś niedojebany umysłowo