18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (2) Soft (2) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:54
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: 20 minut temu
Mały wypadek...
Dr.Jekyll.Mr.Hyde • 2013-02-14, 14:41
Pewien facet wyszedł na spacer z psem. Jako, że mieszkał w mieście postanowił udać się na przechadzkę do parku. Spuścił psa, zapalił papierosa i tak sobie idzie przed siebie...

Nagle jak go nie złapie skurcz w żołądku, jak mu coś nie zabulgota w jelitach i już gówno ciśnie go w dupsko! Rozgląda się wookół ale wszędzie pełno ludzi, przecież lato, ludzie wychodzą do parku, siedzą na ławeczkach czy rozkładają kocyki. Facet zrozpaczony ale musi biec do mieszkania, które jest w znacznej odległości od parku. Puścił się biegiem a gówno coraz mu odbyt rozsadza. Po 30 minutach dobiegł do klatki, z trudem otwiera drzwi, wbiega na 4 piętro i okazuje się, że zapomniał kluczy od mieszkania.

Wali w drzwi, drze się, dzwoni... Na jego szczęście okazało się, że żona była w domu. Otwiera mu drzwi a ten jak jej brutalnie nie odepchnie na bok i pędzi do kibla. Żona tylko patrzy jak drzwi od łazienki się zamykają i słychać przeraźliwy bulgot, odgłos pierdów, dźwięki jak z karabinu maszynowego. I nagle wrzask męża:

-Kurwa! Zapomniałem zdjąć spodnie!
Zgłoś
Avatar
Plecionkarz 2013-02-16, 8:45 2
Shatter napisał/a:

Wszystko fajnie ale...CO Z PSEM?


Pies rzekł: a pierdolę wysram się w parku i tak zrobił.
Zgłoś
Avatar
Marllix 2013-02-16, 9:07
Shatter napisał/a:

Wszystko fajnie ale...CO Z PSEM?



Pies się wycwanił i narobił na trawnik
Zgłoś
Avatar
Luis 2013-02-16, 11:56
no i jak kluczy zapomniał... z parku przynieść? :/ czy chałupy nie zamknął i w domu zostały ( skoro żona mu otworzyła, a myślał, że nikogo nie ma ). Coś za dużo rozbieżności i niedomówień w tej historii. Fake jak chuj.
Zgłoś
Avatar
s................r 2013-02-16, 15:51 3
Debil, mógł zesrac sie na przedpokoju i zwalic na psa.... Wine, sie znaczy.
Zgłoś
Avatar
herbalix 2013-02-16, 18:05
po pierwsze to zdjęcie spodni jest odruchem bezwarunkowym. czasem jak moja kobita siedzi w wannie przychodzę sobie do niej posiedzieć i jak siadam na kiblu to czasem odruchowo ściągam spodnie.

aczkolwiek znam przypadek jak koleś miał srakę i sobie nasrał w kombinezon (taki biały, jednoczęściowy jak mają na miejscu zbrodni w amerykańskich filmach). przycisnęło chłopa i w pośpiechu nie zdjął do końca czy coś takiego. co najlepsze nie zauważył i jeszcze go na siebie założył.

a po drugie wolałbym się zesrać niż biec przez pół godziny.
Zgłoś
Avatar
galdon 2013-02-16, 22:10
Aż mi się przypomniała historia mojego kolegi. Też wyszedł z psem na spacer ale gdy już był kawałek od domu dostał nagłego ataku dupy. No więc biegiem do domu, oczywiście przy drzwiach walka z kluczami ale w końcu mu się udało wbiega do mieszkania, pędęm do łazienki, klapa od sracza na dole więc w tej desperacji jak ją piznął do góry w tym samym czasie ściągając spodnie i odwracając się nie zauważył, że klapa się odbiła i spadła na dół. Jak już usiadł to było za późno...
Zgłoś
Avatar
Dr.Jekyll.Mr.Hyde 2013-02-26, 8:47
killerZeWsi napisał/a:

Też się chciałem dowiedzieć co z psem.


Pies zaczął bić brawo, potem dziko zachichotał i schował się w konarach drzew...
Zgłoś