18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (1) Soft (4) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 14:43
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 14:20
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:44
🔥 Sportowe osiągnięcie - teraz popularne
Marina Abramovic i Ulay poznali się w latach 70. i byli ze sobą 12 lat, razem tworząc sztukę performatywną. Kiedy uznali, że ich związek dobiegł końca, postanowili przejść wzdłuż Wielkiego Muru Chińskiego, każde z innej strony, spotkać się pośrodku, przytulić i nigdy więcej ze sobą nie zobaczyć. W 2010 r. Abramovic wzięła udział w performansie 'The Artist is present', w którym siedziała przez minutę w ciszy naprzeciw swoich widzówPerformance odbywał się w atrium MoMA. Przez sześć dni w tygodniu w godzinach otwarcia muzeum artystka siedziała nieruchomo na krześle ustawionym pośrodku sali. Ulay przyszedł na ten performance bez jej wiedzy, usiadł naprzeciwko i oto, co się stało:



Czyste emocje bez żadnej ściemy i darcia pizdy

Źródło:
bezuzyteczna.pl/
Zgłoś
Avatar
eMCeONe 2013-07-31, 11:50 2
a w/g mnie raz na jakiś czas faktycznie warto wrzucić tutaj taki film, żeby sprawdzić czy są w nas jeszcze jakieś emocje i właściwe zachowania... A sztuka jak to sztuka nikt jej chyba nie rozumie po za autorem.
Zgłoś
Avatar
Bacutil 2013-07-31, 12:00
Kurwa, było jakieś dwa tygodnie wielkie trąbienie o tym na POnecie albo innym ścierwie...
Zgłoś
Avatar
FryzjerZG 2013-07-31, 12:30 5
Kiedyś byli wielcy malarze, rzeźbiarze, muzycy. Dzisiaj ostałą sie albo kompletna komercja, na poziomie pojmowania 16-17 latkow, albo cos zupelnie odwrotnego, totalnie popierdoleni ludzie, ktorzy swym dziwnym ubiorem i zachowaniem (wszystko na siłe) sugeruja ze sa artystami, chociaz poza tygodniowym siedzeniem na krzesle nie potrafia zupelnie nic. Strange times...

PS:
Cytat:

Czyste emocje bez żadnej ściemy i darcia p*zdy


tak wogole sie otrzaslem, co jest, same emocje, wszedzie emocje. W mam talent przyjdzie pedal w rurkach - emocje, przyjdzie jakis romantyk - wyrazam swoje emocje. Nastepnie wpadne dwie kolorwe nastolatki - wyrazamy emocje. No dajcie spokoj, jakie emocje w dzisiejszych mediach ? Gdzie ? Teraz nawet w finale Mundialu wszystko jet tak sztuczne, ze jedyne emocje w mediach na te chwile, to wieczne wkurwienie na reklamy. Smarowac mi dupe maścią, bo nie wyrobie !
Zgłoś
Avatar
madzislaw 2013-07-31, 12:56 2
jak ja kocham M. A. widziałem w kinie cały dokument o niej "Artystka obecna". Wielki szacunek dla niej.
Zgłoś
Avatar
~CanesPL 2013-07-31, 13:46
Mam wrażenie, że zorganizowała to z podświadomą nadzieją, źe Ulay też przyjdzie...
Zgłoś
Avatar
b................r 2013-07-31, 14:34
no fakt kinol ma jak diabeł pyte
Zgłoś
Avatar
sedes001 2013-07-31, 15:21 18
No nie można przy tej okazji nie przypomnieć najsłynniejszego performancu z tvp kultura.

Kurde kiedyś były lepsze fragmenty tego programu na internetach jak jakiś inny przyjebany gość dzwonił, niestety nie mogę znaleźć
Zgłoś
Avatar
gruchens 2013-07-31, 16:38 1
Tak patrząc po komentarzach dochodzę do wniosku, że jedyna kultura jaką większość tu posiada to kultura bakterii.

Sztuka performatywna polega na zerwaniu relacji artysty i widza polegającej na kontakcie pośrednim poprzez jego dzieła (przez co wielu uznawało tradycyjną sztukę za odizolowaną i martwą), na rzeczy wyjścia do widza i bezpośredniego kontaktu z nim. W tym przedstawieniu też jest sztuka, bo przedmiotem jest sam artysta - osoba, która tworzy sztukę - to tutaj i inne dzieła, w tym wypadku całkiem różnorodne (polecam zapoznać się) - który to pełnię swojej uwagi poświęca nie na wykonywaniu jakiegoś nieożywionego dzieła, a na osobie - na widzu.

I perełka do której muszę się odnieść...
FryzjerZG napisał/a:

Kiedyś byli wielcy malarze, rzeźbiarze, muzycy. Dzisiaj ostałą sie albo kompletna komercja, na poziomie pojmowania 16-17 latkow, albo cos zupelnie odwrotnego, totalnie popierdoleni ludzie, ktorzy swym dziwnym ubiorem i zachowaniem (wszystko na siłe) sugeruja ze sa artystami, chociaz poza tygodniowym siedzeniem na krzesle nie potrafia zupelnie nic. Strange times...

PS:

tak wogole sie otrzaslem, co jest, same emocje, wszedzie emocje. W mam talent przyjdzie pedal w rurkach - emocje, przyjdzie jakis romantyk - wyrazam swoje emocje. Nastepnie wpadne dwie kolorwe nastolatki - wyrazamy emocje. No dajcie spokoj, jakie emocje w dzisiejszych mediach ? Gdzie ? Teraz nawet w finale Mundialu wszystko jet tak sztuczne, ze jedyne emocje w mediach na te chwile, to wieczne wkurwienie na reklamy. Smarowac mi dupe maścią, bo nie wyrobie !



Wybacz, ale właśnie udowadniasz, że kontakt ze sztuką miałeś ostatnio w szkole, gdzie w podręczniku widziałeś miniaturki obrazów Matejki albo antyczne posągi i mijanych na ulicy gówniarzy pseudo-ahtystycznych traktujesz jako artystów Prawdziwi artyści działają i dzisiaj. W tym i malarze i rzeźbiarze i muzycy i, co tutaj widać, artyści performatywni. I tu zwrócę uwagę na ulubieńca mego w świecie performance'ów- Stelarc, który jest zafiksowany na punkcie trans- i posthumanizmu (świadomej i dobrowolnej "ewolucji" poprzez naukę i w ten sposób przekraczania granic człowieczeństwa zazwyczaj poprzez cybernetykę i biotechnologię).

Gówniarze ubierający się w szafie dziadka z kubkami ze starbucksa w ręce i z lustrzankami za 10 tys. zł (rodzice fundują) robiący zdjęcia słupom telegraficznym to nie sztuka, a jeśli już na siłę pod nią podpiąć, to jest to sztuka na poziomie tak gównianym, że aż czuć jak śmierdzi Przejdź się do porządnej gelerii sztuki, albo jakiś festiwal, np. Biennale Wrocławskie (jedna z większych i lepszych tego typu imprez w Europie i aż żal jest patrzeć na frekwencję, tym bardziej że ostatnio dochodziłem do wniosku, że więcej tam jest Japończyków i Niemców niż Polaków), to zobaczysz co prezentują artyści, a nie ludzie pozujący na nich.
Zgłoś
Avatar
karkry123 2013-07-31, 17:08
Wzruszyłem się k*rwa!
Zgłoś
Avatar
sedes001 2013-07-31, 17:30 6
Ty gruchens widzę z tej sztuki i kultury bardziej oblatany jesteś to może mi wytłumaczysz dlaczego azjatka zabawiająca się na golasa ze świniami to jest sztuka a pani zabawiająca się z koniem na hardzie to jest warn od moderatorów.



Ewentualnie dlaczego performer, który oddaje mocz do szklanki, wysmarowuje swoje ciało kałem, po czym wypija zawartość szklanki to wielki artysta a normalny człowiek za odlanie się w nocy w parku otrzymuje mandat 100 zł.
Zgłoś
Avatar
Kalibur 2013-07-31, 17:44 3
@Gruchens
Wyjaśnij mi jedno - czemu zatem zdjęcie słupów telegraficznych znanej "artystki" robi furorę na wystawach, a zdjęcia hipstera nie?
Zgłoś
Avatar
czumulungmaTV 2013-07-31, 18:02
jak ktoś ogarnia trochę filmowanie i montaż to zauważył że ten filmik jest kręcony w stylu reklam tego typu: /watch?v=lqT_dPApj9U ...Widać że wszystko jest wyreżyserowane. Wielka mi sztuka.

...i jeszcze ta żałosna manipulująca emocjami muzyczka...
Zgłoś
Avatar
gruchens 2013-07-31, 18:44 1
@sedes001 i Kalibur - bo ta Azjatka się z tymi świniami nie rucha Ona koegzystuje tam ze świniami jako równa z równym - z niechlujnymi stworzeniami, których się raczej unika i które udomowiono tylko po to, żeby mogły zostać zjedzone i pozyskano z nich surowce dla celów ludzkości (świnie szybko przybierają na masie i właśnie mięso, tłuszcz i skóra są podstawowymi surowcami wytwarzanymi przez nie) i które to na dobrą sprawę istnieją tylko dlatego, że są ludzkości potrzebne. Naturalnym surowcem z człowieka, w którego produkcji jest on wyspecjalizowany jest jego mózg. Pomyśl, że też jesteś hodowany w celu wykorzystania tego surowca przez tych, którzy stoją nad Tobą, którzy Ciebie też unikają.

Każda sztuka polega nie tylko na zrobieniu czegoś, ale i na tle kryjącym się za całością, które trzeba dopowiedzieć. Wyrwane z kontekstu traci znaczną artość artystyczną. Mogę polecić popularne Polimaty i odcinki o Hołdzie Pruskim i o Stańczyku i Smoleńsku, gdzie doskonale opisuje alegorie, których przeciętny zjadacz chleba nie ma prawa wychwycić (nie, nie puszę się - ja też nie zauważyłbym większości ).

W sztuce performatywnej często nie da się ukazać takich symboli i się je dopowiada. Bez tego tła - tutaj jak rozumiem w formie bezpośredniego kontaktu z uznanym artystą, który poświęca pełnię swojej uwagi człowiekowi, który siedzi przed nim być może samemu stając się inspiracją do innej sztuki.

A czemu ten nieszczęsny stereotypowy hipster prezentuje gównianą sztukę? Bo trzeba czegoś więcej niż przypadkowego zdjęcia z przypadkowymi rzeczami żeby to było sztuką. Umiejętności (a tu naprawdę potrzeba lat fotografowania, żeby powiedzieć, że jest się więcej niż początkującym fotografem), kontekst zdjęcia, tło kryjące się za nim, a nie robienie tysiąca zdjęć, przepuszczania wszystkich przez filtr w instagramie czy w photoshopie i publikowania na blogasku... no i nie ukrywajmy, jeszcze prestiż fotografa jest ważny Sam widziałem zdjęcia naszych polskich, nieznanych fotografów-pasjonatów, które były lepsze technicznie i miały według mnie znacznie lepsze walory artystyczne od zdjęć z World Press Photo.

Uprzedzam - nie jestem dyplomowanym kulturoznawcą, czy kimś w tym stylu, więc wybaczcie ewentualne drobne nieścisłości teoretyczne. Interesuję się sztuką z doskoku. Polecam zaś wszystkim chociaż drobne zainteresowanie się nią, bo ona naprawdę potrafi być fascynująca i potrafi otworzyć oczy na inne podejście do tematów, które traktuje się jako oczywiste.
Zgłoś
Avatar
dth 2013-07-31, 20:45 1
Pomyśleć, że ludzie płacą za to żeby zobaczyć naturalne emocje u innych ludzi... bez sensu.
Zgłoś
Avatar
cenius 2013-07-31, 20:55
I mimo że "artystka" siedziała tam na dupie cały tydzień, to akurat w momencie przyjścia jej kochasia znalazło się na sali osiem kamer z operatorami.

O jakie emocje!

O jakie to czyste emocje!
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie