I zamiast dziecku wytłumaczyć jak funkcjonuje świat, to budują jej traumę.
______________
Ateizm jest dziełem teologów.Hugo Dionizy Steinhaus
Na przyszłość w formie ciekawostki. Wpierw udrażniamy drogi oddechowe. Psa i kota pompujemy leżącego na prawym boku 100-120/min. Serce lokalizujemy odciągając łokieć maksymalnie do tyłu. Przy małych do 5 kg ucisk całej dłoni jednocześnie stymuluje serce i płuca, przy większych ciśniemy bądź punktowo kciukami, bądź jak u małpy. Bez sprzętu do intubacji zamykamy pysk i wentylujemy przez nos. Teoretycznie igła wbita między nozdrza robi "spięcie" i mocno stymuluje ośrodek oddechowy chociaż to raczej sztuczka do reanimacji ze sprzętem. Przy migotaniu bez defibrylatora kilka uderzeń przedsercowych może zresetować rozrusznik do normalnej pracy. Chociaż kurduple szybko się odmóżdżają, wilczura łatwiej przywrócić. Jak ktoś ma gryzonia czy innego zajęczaka nie ma co próbować bo mózg pada po kilkunastu sekundach a i tempo 300 uciśnięć na minutę jest niewykonalne.
I za poszerzenie mojej wiedzy masz piwo kolego. Do głowy by mi nie przyszło resuscytować zwierzę
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów