Rozumiem,że można nie pamiętać,czym jest liczba pierwsza,w chuj nikomu niepotrzebne nazwy zbiorów,ale no kurwa,nie pamiętać,ile jest 7x6 czy coś innego z tabliczki mnożenia,to już przegięcie.Takich rzeczy człowiek uczy się od podstawówki,jak nie wcześniej.Średnio inteligentny najebany człowiek znałby na takie pytanie odpowiedź lub po prostu te 2-3sekundy policzyłby w głowie,a nie,kurwa,strzelał.
Ja pierdolę,powoli tracę wiarę w ludzi.I rozumiem,że program jest ustawiony i pokazuje w większości ludzi,którzy nie znali poprawnych odpowiedzi,ale to nie zmienia faktu,że idioci są wśród nas.Sądzę,że gdybym ja czuł,iż robię z siebie idiotę przed kamerą,to po drugim pytaniu bym poszedł w pizdu,a nie siedział do końca,by jeszcze bardziej się poniżyć...