Ale już nie będzie, bo nie żyje. Przy okazji policjantka postrzeliła partnera w ramię XD. Albuquerque, Nowy Meksyk
Ale już nie będzie, bo nie żyje. Przy okazji policjantka postrzeliła partnera w ramię XD. Albuquerque, Nowy Meksyk
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Zwróćcie uwagę, że to nie policjantka, której nagranie z bodycama widzimy w drugiej połowie filmu, postrzeliła policjanta, a ten funkcjonariusz, który stał za nim. Oddał tylko jeden strzał i trafił kolegę w ramię.
To się zgadza, tylko że ten "funkcjonariusz" to też jest baba
Policjant z Albuquerque wraca do zdrowia po tym, jak został ostrzelany przez sojuszników w śmiertelnej strzelaninie. Harold Medina, szef policji departamentu, zajął się strzelaniną prawie trzy tygodnie po jej zdarzeniu.
Departament Policji w Albuquerque powiedział, że wszystko zaczęło się od zgłoszenia przemocy domowej 13 października. Kiedy przybyło trzech funkcjonariuszy, natknęli się na uzbrojonego podejrzanego o nazwisku Matthew Sanchez, 41 lat.
Nagranie z policyjnej kamery pokazuje, że funkcjonariusze strzelili do Sancheza siedem razy, zabijając go. Kilka sekund po zastrzeleniu Sancheza widać, jak jeden z funkcjonariuszy pada na ziemię i krzyczy.
„Moje ramię” — powiedział jeden z funkcjonariuszy. „Górna część ramienia”.
Jeden z funkcjonariuszy został postrzelony w ramię. Podczas śledztwa policja znalazła broń Sancheza w pozycji zablokowanej, co oznacza, że nie było w niej naboi. Więc jeśli Sanchez nie miał naboi, żeby zastrzelić funkcjonariusza, to kto je miał?
„Funkcjonariuszka Torres wspomina, że bała się, że zostanie postrzelona i odwróciła głowę, spodziewając się postrzału” — powiedział Medina.
Śledczy twierdzą, że był to przypadek ostrzału sojuszniczego. Ranny oficer został najprawdopodobniej postrzelony przez innego oficera stojącego za nimi.
Ja pierdolę , co się dzieje?
Niech ryczy z bólu ranny łoś,
Zwierz zdrów przebiega knieje.
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś,
To są zwyczajne dzieje.
Jeszcze ze dwie interwencje i jest szansa że sama się odjebie. Baba w policji nadaje się tylko do opierdalania gały swojemu partnerowi.
Z połykiem
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów