Poznajcie Mirellę, istną różową landrynkę.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
"...lubię być bardzo fotografowana, lubię być filmowana..." Rozumiem, że ekipa Animal Planet złożyła już wizytę. A tak w ogóle... Skąd ona k*rwa bierze ciuchy w takim rozmiarze?!
taka swinka to milosc od peirwszego wejrzenia dla jakiegos dokarmiacza
Ciekawe co wpierdala, że taka chuda jest. o.O
Piwo za kawałek na końcu. :p
ta dziewczyna mieszka mieszka w moje miejscowości.. jest najszczuplejsza z całej rodziny- serio.. ;]
Jak narazie z takim talentem to mogę jej zaproponować posadę jako opona od Jecza
Ja w klasie też mam taką lochę i też ma na imie mirella. Cóż za dziwny zbieg okoliczności
To jest tzw: Dziewczynka z dobrego domu. Nie zna problemu pustego żołądka.
A podobno walenie w wodach żyją...płetwal błękitny już nie jest największym ssakiem....