18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (4) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 4:40
🔥 Śmierć na tankowcu - teraz popularne
Moje przygody związane z mieszkaniem na parterze
R................t • 2014-01-28, 9:11
Zainspirowany opowiadaniem
sadistic.pl/palenie-szkodzi-vt265221.htm
pragne Wam opowiedzieć dwie moje historie.

1. W 2001 upiłem mieszkanie na parterze w bloku (Kraków Dąbie) - dzielnica kibiców Cracovii ogólnie enklawa elementu osiedlowego. MIeszkanie ze 2 lata stało puste, jak kupiłem, z koleżka robiliśmy porządki, stara ruska pralka - ciężka do wyniesienia przez drzwi ze względu na gabaryry, wywaliliśmy ją przez balkon (w tym miejscu należy dodać że blok zamieszkany przez społeczniary - stare rupiecie co to non stop siedzą na judaszu). Wywaliliśmy tą pralkę i w kapturach (zima) wyskakujemy przez balkon przenieść ją dalej, godzina 19. Nagle z krzaków bzu wyskakuje patrol psiarni, niemalze uwalają nas na cycki na glebę "STAĆ POLICJA" itp. przy aplauzie pań za kotarami. Na pytanie co robimy odpowiedziałem przekornie: "nie widać? kradniemy pralkę" - pralka stary złom, zardzewiała bez drzwiczek itp... skończyło się śmiechem i zaprzyjaźnieniem z paniami z monitoringu.

2. Sytuacja z dnia przed sylwestrem, mamy jechać do Wiednia, kolegi autem. w przeddzień wyjazdu na parkingu koło pracy boczna szyba auta wpada mi do srodka (urwały sie jakieś wsporniki) pat. ja nie mam czasu nic z tym zrobić, auta bez szyby na kilka dni na dąbiu nie zostawię (zima, śnieg, złodzieje) szczękajac zębami dzwonię do kumpla co jeździ pociagiem na moja rodzinną wieś (pozdrawiam Kłaj)
-Szymek gdzie jesteś?
- no w pociagu, zaraz rusza szybko bo bateria siada...
- wysiadaj , potrzebuję pomocy powiem ci jak się spotkamy. (bateria siadła) cholera wie czy wysiadł ale to moja ostatnia nadzieja wiec parkuję moje e36 compact bez szyby w samym centrum i szukam, szukam szukam ... jest, znalazłem, szczęście. Zmarznięci, zmarzniętym autem z naturalną klimą docieramy pod mój blok.
Dom - herbatka itp. odprowadzam szymka w crocsach i sweterku, bez komórki i portfela na zaśnieżony parking, pozęgnalny szlug, instrukcja gdzie ma zaparkować koło domu rodzinnego i oglądając oddalającą się białą strzałę uświadamiam sobie ze klucze do domu są przy kluczach od auta. KÓRWA galop zimowy w crocsach, doganiam go po kilometrze (sktrót przez osiedle - on czeka na wyjazd z osiedla) dopadam na tyle zeby klepnąć w bagażnik...nie zauważa. odjeżdża. Z zamarznietymi łzami wracam, zimno. 30 min kombinowania i załamki, sąsiadka pożycza krzesło i wspinam się do okna od kuchni (godzina 17 - 18 w cholerę ludzi na soiedlu, moje zabiegi trwająąąaaaaaaaaa. w końcu jest,!!! okno puszcza (miałem starą stolarkę). NIKT nie zareagował, mało kto mnie znał, mogłem być złodziejem.

Najciemniej pod latarnią Sadole. Pozdrawiam

Sory za interpunkcję i błędy - tak mam.
Zgłoś
Avatar
crazY01 2014-01-29, 4:24 1
Dokładnie, najciemniej pod latarnią, a najciemniej w dupie u 7-latki, zawsze jak je gwałcę, to udaje ich starszych braci
Zgłoś
Avatar
KaeReS 2014-01-29, 4:24 1
Wybaczam interpunkcje i błędy
Zgłoś
Avatar
oozyxak0o 2014-01-29, 6:07 1
Pozdrawiam Kłaj
Zgłoś
Avatar
R................t 2014-01-29, 8:28
crazy01 - jesteś geniuszem
Zgłoś
Avatar
blacov 2014-01-29, 9:24 1
Kurwa sami polonisci i jezykoznawcy tutaj. Lepiej byscie lekture przeczytali bo jutro wypracowanie klasowe Piwko za opowiadnie
Zgłoś
Avatar
Hen 2014-01-29, 10:01
E36 compact ja jebie...
Zgłoś
Avatar
dmnkzl 2014-01-29, 10:46
RagicMabbit napisał/a:


1. W 2001 upiłem mieszkanie na parterze w bloku...



Po tym zdaniu doszedłem do wniosku że dalsze czytanie nie ma sensu;] Jakoś historyjki o najebanych mieszkaniach mnie nie bawią.
Zgłoś
Avatar
werther 2014-01-29, 11:43
RagicMabbit

Dobra, gramatyki nie będę się czepiał, gimbazjum zaocznie chyba skończyłeś, ale schizofrenia zaawansowana. Z historyjki #1 wynika, że masz za złe, że ktoś zadzwonił na policję, a z historyjki #2 zupełnie coś przeciwnego.
To o co ci chodzi?
Zgłoś
Avatar
R................t 2014-01-29, 11:56
Dlaczego za złe? pośmiałem się, zaprzyjażniłem z babciami. Sytuacja nr 2 to co innego - obrazuje znieczulicę. czego nie rozumiesz.
Zgłoś
Avatar
KwusheR 2014-01-29, 14:24
W crocsach latasz? Bracie, zbłądziłeś.
Zgłoś
Avatar
Psycholciu 2014-01-29, 14:26
jak mozna sie bac, ze ktoś ukradnie e36 i to w kompakcie ?
Zgłoś
Avatar
werther 2014-01-29, 14:45
RagicMabbit napisał/a:

Dlaczego za złe? pośmiałem się, zaprzyjażniłem z babciami. Sytuacja nr 2 to co innego - obrazuje znieczulicę. czego nie rozumiesz.



Dlaczego za złe? "w tym miejscu należy dodać że blok zamieszkany przez społeczniary - stare rupiecie co to non stop siedzą na judaszu".
To właśnie dzięki tym starym rupieciom masz darmowy monitoring, który zadziałał w przypadku pralki. A określenia miłe nie są, chyba że u ciebie w rodzinie to norma, to sorry, jakie środowisko takie pieszczoty.
Zgłoś
Avatar
pylaochos 2014-01-29, 19:12
8Preacher8 napisał/a:




Polać mu!
Zgłoś
Avatar
eskaKreska 2014-01-29, 23:51
Z Kłaja, sadole sa wokol nas nawet nie wiemy ze tak blisko
Zgłoś