Arcydzieło
Arcydzieło
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
@ups
otóż to, toż to młody hannibal, dopiero się uczy barany, nie może być pierwotnym hannibalem.
Według mnie on się nie uczy bestialstwa, uczył się w dzieciństwie i wczesnej młodości poprzez traumę zarówno związana z wojną jak i osobistą, później dopełnia to zabójstwem rzeźnika w wieku 15 lat czy zemstę na oprawcach siostry kiedy to dowiaduje się, że ją jadł. To przeżycia z czasu wojny dają Lecterowi "potworną" samokontrolę.
Mikkelsen gra Lectera odczłowieczonego, jak sam mówił wzorował się na Szatanie oceniającym i karzącym nasze występki jednak zawsze pozostając poza człowieczeństwem, nigdy nie staje się jednym z nas.
Hopkins jako Lecter ma więcej "bebechów", jest stworzony z mięcha i kości, ma w oczach ten dziki ale ludzki błysk przyjemności, którym czaruje widza a którego nie widzę u Mikkelsena. Jest to bardzo dobrze widoczne w scenach walk. Taka jest moja opinia.
A propos baranów - kontroluj bajerę xts bo dostaniesz prztyczka w nos.
Według mnie on się nie uczy bestialstwa, uczył się w dzieciństwie i wczesnej młodości poprzez traumę zarówno związana z wojną jak i osobistą, później dopełnia to zabójstwem rzeźnika w wieku 15 lat czy zemstę na oprawcach siostry kiedy to dowiaduje się, że ją jadł. To przeżycia z czasu wojny dają Lecterowi "potworną" samokontrolę.
Mikkelsen gra Lectera odczłowieczonego, jak sam mówił wzorował się na Szatanie oceniającym i karzącym nasze występki jednak zawsze pozostając poza człowieczeństwem, nigdy nie staje się jednym z nas.
Hopkins jako Lecter ma więcej "bebechów", jest stworzony z mięcha i kości, ma w oczach ten dziki ale ludzki błysk przyjemności, którym czaruje widza a którego nie widzę u Mikkelsena. Jest to bardzo dobrze widoczne w scenach walk. Taka jest moja opinia.
A propos baranów - kontroluj bajerę xts bo dostaniesz prztyczka w nos.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów