poligon6 napisał/a:
Ale się zesrały sadolowe pizdeczki. Pies leżał na drodze to go przejechał i chuj. Co najwyżej właściciele moga dochodzić rekompensaty za stracone mienie.
Pojmijcie kafle, jeżeli kundel szwenda się bez opieki, na drodze czy twojej własności to jak najbardziej można go odjebać by nie stwarzał zagrożenia. Amen.
Pewnie codziennie ktoś trafia swoim samochodem psa
Różnica jest tylko taka, że ten gostek zrobił to celowo. Poszedł siedzieć jak za psa czyli już jest na wolności.
Ciekawi mnie czy zrobili mu jakieś badania czy olali sprawę, bo jeśli ten koleś to psychopata albo ma jakieś podobne zaburzenie osobowości, to jest bardzo prawdopodobne, że człowieka też byłby w stanie zabić bez najmniejszego problemu, tym bardziej, że raczej nie należy do inteligentnych, bo gdyby był, to by nie wrzucał do internetu nagrania jak celowo najeżdża na psa.
Większość takich ludzi zaczynała od celowego zabijania zwierząt.
Moim zdaniem powinni go dobrze przebadać, bo może się okazać, że za jakiś czas znowu o nim usłyszymy. Na takich ludzi nie działa kara, nie uczą się na błędach, powinno się ich izolować od społeczeństwa do końca ich dni.