Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
czyli z linuxem to jak z syreną, ani się nie najesz ani nie poruchasz
i jak to było w tej reklamie Ace z babcią z hameryki, jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego
można przerobić na młotek, klucz francuski lub łom
dla mnie Linux jest bardziej praktyczny niz widnows
Ja tam wolę Ubuntu. Ma co potrzebne, czyli pakiet O-office, kodeki, gimp, itp. Po zainstalowaniu odpowiedniej łatki można bez problemu grać w gry działające na XP. Pod koniec wakacji ma wyjść aktualizacja i będą działać gry z Visty i 7. Swoją drogą jestem posiadaczem legalnego Windows Vista Home Basic, ale to gówno wykorzystuje 30%mojego komputera w "zwisie" (2 rdzenie, 2 ghz i 2gb ram) dlatego siedzę na darmowym OS
Konkludując.
Stwierdzam niedorobione dziecko albo idiotę.
@shin69 Takie farmazony to można prawić na spotkaniach rodzinnych, a nie tutaj, bo komuś się udzieli głupota piszącego. 98 działał elegancko na procku 366MHz, 64RAM i zintegrowanej karcie graficznej. Nie wieszał się, nie mulił. Dopiero teraz system z podobnym lub trochę lepszym osprzętem może mulić i wysypywać się, ponieważ programy są obecnie projektowane pod teraźniejsze systemy i moduły.
Konkludując.
Stwierdzam niedorobione dziecko albo idiotę.
Popieram, mój pierwszy komputer 300 MHz, 32 RAM, karta 2D ogarniał 98. Potem jak dokupiłem z braćmi 64+128 RAMu i GeForce'a jakiegoś, to nawet GTA2 chodziło, FIFA 2002, a nawet udało się nam uruchomić i chwilę pograć w MaxPayne 1!
@shin69 Takie farmazony to można prawić na spotkaniach rodzinnych, a nie tutaj, bo komuś się udzieli głupota piszącego. 98 działał elegancko na procku 366MHz, 64RAM i zintegrowanej karcie graficznej. Nie wieszał się, nie mulił. Dopiero teraz system z podobnym lub trochę lepszym osprzętem może mulić i wysypywać się, ponieważ programy są obecnie projektowane pod teraźniejsze systemy i moduły.
Konkludując.
Stwierdzam niedorobione dziecko albo idiotę.
Konfiguracja, na której chciałem uruchomić tego zajebistego 98: Celeron 633, 256mb RAM, Riva TNT2 - nie da się kurwa nawet włączyć Gothica 1, bo ten MSDOSowy bękart dostaje pierdolca w jądrze i nie wyrabia z grą zrobioną pod siebie. No więc, Win2k, wszystko działa, gry się włączają, dziwki się palą, nic nie zacina, i co, system stworzony dla biznesu chodzi lepiej niż "Łyndows 98 dla hołm jusers"? Więc już możesz spierdalać z tymi mongolskimi teoriami o 366Mhz w Windowsie 98, którego i tak pewnie odpalałeś z trybu MS-DOS.
BTW. Mam drugiego starego pieca z Pentiumem MMX i 64MB ramu, jeszcze gorzej chodzi na 98 niż na tym Win2000.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów