249
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:56
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 13:07
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
🔥
Wodowanie samochodu
- teraz popularne
yigebek291 napisał/a:
Ja łapię, żeby się go pozbyć z domu, np złapać i wypuścić gdzieś dalej. Ty żeby zapie**olic. To nie brak logiki tylko różne wartości w życiu.
Widać, żeś mieszczuch i pewnie jakiś weganin albo zielony. Nie można się litować nad szkodnikiem. Nie masz pojęcia co potrafią te małe skurwiele.
Wiewór napisał/a:
To zajebisty masz domek że ci się szczury zaległy. Jak się im żarcia nie zostawia to nie przylaza. Działkowicze robia syf jak diabelskie pomioty a później się dziwią że im szczury wbijają na kwadrat. Mój dziadek też mial działke i jakoś do niego nie przylazily.
Polskie patusy też znaczą teren moczem i chuj. Wiele zwierząt tak robi.
Jakbyś miał jakiekolwiek pojęcie o czym mówisz, to byś nie pierdoli takich głupot. Idź, spytaj dziadka o szczury i myszy szukające jesienią miejsca do przezimowania, wytłumaczy Ci jak to działa i jakie sprytne są te skurwiele w wyszukiwaniu sposobów na dostanie do się piwnic etc.
Wiesz np, że potrafią wspinać się po tynku? Takim, jakim pokryte są warszawskie bloki
widziałem... Dość dawno w sumie, pewnie ze 20 lat temu takiego chujka zapierdalającego w nocy po bloku, musiał wyleźć z jednego balkonu i wlazł po ścianie na balkon piętro wyżej.No, ciesz się tym darem wiedzy ode mnie. Spełniłem mój obywatelski obowiązek edukowania ludzi, których generalnie mam w dupsku i czuje się teraz ciut lepszym obywatelem
yigebek291 napisał/a:
Ja łapię, żeby się go pozbyć z domu, np złapać i wypuścić gdzieś dalej. Ty żeby zapierdolic. To nie brak logiki tylko różne wartości w życiu.
Pułapka która mu upierdoli łeb w ułamku srkundy, a lep który generalnie męczy zwierzę, oblepia mu pysk, rozciąga skórę i więzi w męczarniach az nie zdechnie z głodu jak dla mnie robi różnicę.
Po prostu wkurwia mnie męczenie zwierząt. Ale już widzę, że internetowe kozaki się uruchomiły
Też wkurwia mnie męczenie zwierząt. Z drugiej strony może te lepy na gryzonie są sposobem na te cwansze? Szczury są inteligentne i szybko uczą się nowych zagrożeń.
Co do humanitarności metody.... Jakkolwiek zdarzało mi się pomagać różnym gównozwierzętom nawet sporym nakładem energii i czasu, to jednak w ramach eliminacji wkurwiającego mnie szkodnika jestem w stanie zaakceptować dowolna dawkę jego cierpienia
jak kuna na strychu, nie zabijaj, weź żywopułapkę wypuść. Ta kurwa zajebała wełnę, wygryzła folię w jednej części kuwetę zrobiła, że się przerwała folia i wyjebało szambo. Zagazowałem kurwę, straty 19 tys w dachu. Żadnej litości, jebane szkodniki.
aaaaaaaaaaaaaa napisał/a:
Kiedyś mysz mi się wjebała do oleju... Odpaliłem gaz, nie zapukał nikt na czas. Fajnie pływała, najpierw coraz szybciej, potem coraz wolniej.....
I pewnie tego kurwa nie nagrałeś! Nie ma wystarczająco mocnego epitetu, żeby cię zwyzywać!
Grymson napisał/a:
Naklejac takie przy polqch bawelny zeby kolorowi z nich nie spierdalali
Ta jasne. I będą stać i nic nie zbiorą. Głupi pomysł.
Juzwa napisał/a:
I pewnie tego kurwa nie nagrałeś!.
Wtedy nie byłem użytkownikiem Sadistica. Teraz nagram w 4K.
kris1978 napisał/a:
A i jeszcze jedno, Wiewiór to też szkodnik
I to jeden z gorszych, po takim to i własna matka by nie zapłakała.
bicz-ass nigga