anonymousm napisał/a:
Wielki Klocu, to jest naprawdę wielkie pytanie, jak możemy pomóc prześladowanym chrześcijanom w państwach, które wymieniłeś, a także w np. w Iraku. Przecież nie jesteśmy w stanie okupować tych wszystkich krajów i wymusić tolerancję na ich obywatelach. Jedyne, co możemy naprawdę zrobić, to wzmacniać pozytywne ruchy w islamie i przeciwdziałać tym, które są nam wrogie. Czyli w praktyce: wspópracować z takim meczetem wschodniego Londynu, fundować wydziały teologii islamu na zachodnich uniwersytetach i jednocześnie napierdalać bez pardonu islamistów w Mali, Algierii, Nigerii i gdzie tylko wystawią łeb.
Taka jest właśnie polityka Zachodu wobec muzułmanów. Polityka kija i marchewki albo "dziel i rządź". Ja bardzo lubię tych muzułmanów, którzy są skłonni wziąć ode mnie marchewkę, i to dzielenie się marchewką to jedyna nadzieja dla prześladowanych w świecie islamskich chreścijan. Kiedy tylko zaczniemy prześladować wyznawców islamu u nas w Europie, pogorszymy tylko sytuację chrześcijan w krajach islamu.
Nb. "Koran" uznaje Jezusa za wielkiego proroka, największego przed Mahometem, i nazywa chrześcijan braćmi i każe się nimi opiekować. W praktyce niestety wygląda to inaczej, ale jak temu zaradzić, napisałem już zbyt wiele.
Mam prośbę do użytkowników sadistica, by zapamiętali tego bałwana i nie czytali jego wypocin. Ten gość jawnie popiera islam i nie ma nic wspólnego z "pomocą" chrześcijanom. To co napisał to czysty bełkot, z którego można odczytać jedno: "Zostawmy muzułmanów w spokoju, niech sobie rosną w siłę w Europie, to nasi przyjaciele, trzeba tylko się przekonać, pomagać im etc."
anonymousm napisał/a:
Wychodzi na to, że z Turków są nieźli antysemici. Antysemici to nie semici, tylko antysemici.
Przysięgam Bogu jedynemu i Mahometowi, jego Prorokowi, że nie odpowiem już na żadną prowokację z twojej strony.
Nie wiem na ile poważnie to pisał ten karaluch, ale zwyczajnie postarajcie się pamiętać, że cokolwiek ten gość pisze, jest to socjotechnika lewicowych pseudointeligentów. W islamskich krajach [zdecydowana przewaga muzułmanów + objęcie władzy] chrześcijanie są i będą prześladowani, niezależnie od tego, co dzieje się w Europe. [Co za idiota mógł wysnuć wniosek, że jest to powiązane]. W każdym północnoafrykańskim kraju, gdzie jeszcze do niedawna % chrześcijan wynosił kilkadziesiąt %, obecnie ta liczba spada do kilku %. Szykanowanie, pobicia, śmierć na porządku dziennym, coraz głębszy i głębszy ekstremizm.
Nie dość, że w Europie muszą sobie radzić z tymi darmozjadami, to jeszcze istnieją takie lewackie szczury jak anonymousm, które bronią ich interesów.
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:27
