586
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Ja pieprze... Co wy macie z tym Paulem? Lubiliście go? No to super. Ale każdy nie musi dodawać tego wszędzie gdzie się da. Wchodzę na fejsa a tam same posty "R.I.P Paul [*]" TAK WSTAWIAJCIE TE ZNICZE! NA PEWNO COŚ TO DA! Nie mówię, że go nie lubiłam, szkoda go, bo młody był ale taką sensacje i ból dupy mieć o to czy on prowadził czy nie, to jest denerwujące. Wszystkie besty, kwejki, srety dodają jak to bardzo go uwielbiali, fanpage Paula +20 tys lajków, to dlaczego dopiero po jego śmierci... Głupota ludzka nie zna granic... Większą sławę ma po śmierci niż przed. Przykre...
Mnie ciekawi jak ten lew smakował.. Czy zrobili z niego jakiś porządny steak czy spaghetti?
A mnie ciekawi czy ma ktoś zdjęcia ciał hmm ?? Może ktoś się podzieli ??
zylasty napisał/a:
Przestańcie strzępić pizdy... Z tego co wiadomo, to gość nawet nie prowadził tego samochodu, lecz był pasażerem.
I huja mu to dało, i tak skończył martwy
Z0mbi3 napisał/a:
Ja pieprze... Co wy macie z tym Paulem? Lubiliście go? No to super. Ale każdy nie musi dodawać tego wszędzie gdzie się da. Wchodzę na fejsa a tam same posty "R.I.P Paul [*]" TAK WSTAWIAJCIE TE ZNICZE! NA PEWNO COŚ TO DA! Nie mówię, że go nie lubiłam, szkoda go, bo młody był ale taką sensacje i ból dupy mieć o to czy on prowadził czy nie, to jest denerwujące. Wszystkie besty, kwejki, srety dodają jak to bardzo go uwielbiali, fanpage Paula +20 tys lajków, to dlaczego dopiero po jego śmierci... Głupota ludzka nie zna granic... Większą sławę ma po śmierci niż przed. Przykre...
Tyle w temacie, a jak sama [chyba] potrafisz czytać, nikt za nim tu nie płacze, poza paroma pizdusiami
Treść komentarza został ukryta - użytkownik otrzymał ostrzeżenie za ten wpis.
Nie czaje, skoro nikt tu za nim nie płacze i ogólnie większosc nie rozkminia po jest tyle informacji o tej osobie w necie to po kiego chuja wrzucacie jeszcze na sadistica tematy z tym paulem?
zginął to zginął, zdarza się, ale skoro pomagał w róznych akcjach charytatywnych to nie widze beki z jego śmierci, serio
zginął to zginął, zdarza się, ale skoro pomagał w róznych akcjach charytatywnych to nie widze beki z jego śmierci, serio
Super Gówno.
jeśli koleś zapierdalał bądź zgadzał się na taka jazde jako pasażer, to co jest dziwnego że zajebał w drzewo przy nadmiernej prędkości...jeśli lubił ryzykować jego wybór...widocznie nie dorósł do szybkich samochodów i zapomniał ze to nie tor w filmie...
A mi go bardzo szkoda. Nie tylko zostawił bardzo wesołą serię o samochodach, ale także swoją 15 letnią córkę :/ Mówcie co chcecie, ale spośród wszystkich gwiazd, gwiazdeczek i gówna pokroju Miley Cyrus, on był bardzo w porządku. Brał udział w wielu akcjach charytatywnych (nawet zginął jadąc z takiej akcji), był pasjonatem samochodów i miał własny garaż i zawsze był w porządku w stosunku do innych ludzi...
Był bardzo dobrym aktorem i bardzo lubię serię Szybcy i Wściekli. Facet poza tym udzielał się często charytatywnie. Chyba nie powiecie, kurwa, że to tak samo, jakby zginął najebany menel na ulicy.
Ogólnie cała taka afera z tym Panem mnie nie interesuję, ale nagłówek "Szybki i Martwy" to jest jakaś kpina. Nie uważam go za gwiazdę i też nie rozumiem jak można o nim mówić, że był aktorem dzieciństwa itp(Arni, Stiven, Stalone i wielu innych to byli aktorzy dzieciństwa)chyba, że jest się upeb fanem motoryzacji. Choć lepsze fury i tak Van Diesel prowadził. Powracając do sedna. Zachowujecie się jak baby z Pudelka. O zmarły nie powinno mówić się wcale albo tylko dobrze wspominać, a to nie jest na to kurwa miejsce.
