FFDP - - Coming Down
(1080p)
/watch?v=ptzzU7jFQwo
Chłopie, to jak jesteś jego przyjacielem, to zrób coś, aby ten jego ból zniwelować i dać mu radość. W końcu od tego chyba są przyjaciele, prawda? Tak przynajmniej mi się wydaje.
Dlaczego ma się zabić? Przez to, że ktoś mu spieprzył życie? Jak już pisałem, każdy chce żyć. On też by chciał być szczęśliwy jak inni. Dlaczego by mu w tym nie pomóc? Nic na tym się nie straci, jedynie zyskają obie strony - ta osoba będzie bardziej szczęśliwa, a my będziemy się cieszyć, że komuś pomogliśmy.
"Kto namową" - jeśli mu powiesz "idź się zabij";
"lub przez udzielenie pomocy" - chodzi tutaj o coś w rodzaju eutanazji.
Prawda jest taka że samobójstwo to rozwiązanie które jest zarezerwowane tylko i wyłącznie dla tchórzy.
" Cza... !!!chodziazby!!!... " Czy tylko ja widzę ten błąd ?
Nie kapuje tego
Gdy ktoś chce się zabić to zazwyczaj ma dobry powód i kompletnie nie dostrzegam sensu w przedłużaniu czyichś cierpień. Załóżmy, że mój przyjaciel chce się zabić i mówi mi o tym dlaczego etc. Jak bym stwierdził, że on naprawdę będzie miał w życiu więcej bólu niż radości to bym mu nie przeszkadzał w samobójstwie.
Ale też bym nie pomagał by nie zostać skazanym - to chyba można łatwo pod któryś paragraf podpiąć... To chyba to " .
Strasznie to nieprecyzyjnie napisane. Jest na sali jakiś prawnik, który objaśni ten art. 151 bardziej?
Wracając do samobójstwa, uważam, że jeśli ktoś ma bardzo przerąbane to niech się zabija, a gdy ktoś jest zwichrowany psychicznie i chce się zabić bo się w palec uderzył to niech idzie to terapeuty
Jest to może na YT ?