Pan z kijem hokejowym znęca się nad biednym robotem : ( Wiem, że narazie roboty nie czują, ale co jak będą chciały się zemścić za kilka lat?
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:03
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:47
🔥
Statystyki
- teraz popularne
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Do rozwoju technologii potrzebne jest myślenie empiryczne. A AI to nadal linijki kodu, które nie są wstanie podejmować decyzji innych niż napisane komendy. Dlatego ludzie wciąż będą potrzebni, ale niewykwalifikowani zostaną pierwsi zastąpieni przez maszyny. Dzięki temu napewno świat zrobi krok naprzód, tak jak w czasach industrializacji, ale doprowadzi to do zmiany zasad jakie wydają się nam niezmienne. A preludium tej zmiany nastąpi już po następnym kryzysie, którego początkiem może być upadłość DB.
Co do energi i lekarstw, to dopóki możliwa będzie spekulacja na rynku ropy i ogromne przebitki na farmaceutykach, to nie ma co liczyć na jakiekolwiek zmiany. Jednkaże jeszcze żadna władza nie wygrała z postępem technologicznym, i prędzej czy później dokona się oddolna rewolucja i w tych dziedzinach.
Co do energi i lekarstw, to dopóki możliwa będzie spekulacja na rynku ropy i ogromne przebitki na farmaceutykach, to nie ma co liczyć na jakiekolwiek zmiany. Jednkaże jeszcze żadna władza nie wygrała z postępem technologicznym, i prędzej czy później dokona się oddolna rewolucja i w tych dziedzinach.
I już słodkie płacze "miliony ludzi straci pracę!". Podobnie myślano XIX wieku w czasie rewolucji przemysłowej. Ludzie chodzili po fabrykach i niszczyli maszyny, bo im zabierały robotę. I co? I nic. Człowiek zawsze będzie miał co robić, nawet za tysiąc lat jak przyjdzie masowa robotyzacja.
Zastanawiałem się kiedy się wreszcie wkurwi na tyle aby mu wypierdolić
Zajebiste już niedługo znowu będzie można mieć w domach swoich niewolników
Ale macie rozkminy. Polecam zagrać w SOMA, mniej więcej ten sam temat - zagłada świata przez roboty. Bardzo ciekawa gra
@2xup
ale gra czy filmy mają się nijak do realnego życia
@up
Niby skąd ten ból dupy się ma wziąć? Przed czym je bronić? Przed ludźmi, którzy widzą w nich samo nieszczęście? Nie czaje tego toku myślowego.
Jak już ktoś wyżej wspomniał, AI to nadal linijki kodu, oczywiście nie tylko te na sztywno zapisane przez programistę, bo w aktualnie wykorzystywana jest masa heurystyk, czy częściej metaheurystyk oraz masa algorytmów uczenia maszynowego. Tylko nadal te algorytmy nijak się mają do podejmowania decyzji w czasie rzeczywistym, a jeszcze bardziej dalekie są od nauczenia się postępowania wobec ludzi i tych bardziej ludzkich zachowań (np. pomoc starszym, rehabilitacje, terapie fizyczne i psychiczne, gastronomie). Niby już teraz mamy samo-jeżdżące auto (to od googla) dopuszczone do ruchu drogowego, ale powiedzmy szczerze, że jak na kierowce to jeździ jak największa pipa. Największy (albo jeden z największych) kapitał leży w szeroko pojętym przemyśle rozrywkowym, którego silnikiem napędowym jest człowiek, a żaden robot nie wykreuje utworu, który by trafił w tyle gustów (w ogóle gust, jest czymś czego robot prawdopodobnie nigdy nie zrozumie).
A co do pierniczenia, że ludzie stracą pracę, to jest trochę błędne - taka zamiana trwa, ludzi będący na tych zastępowalnych stanowiskach jej nie stracą, ale po ich odejściu to stanowisko po prostu nie będzie otwarte dla kolejnej osoby. Co wydaje się iść w dobrym dla ludzkości kierunku, bo będzie coraz mniej łepków myślących, że na nic mi się zda nauka, bo zawsze będę mógł iść stać przy taśmie i przeglądać czy produkty na niej spełniają wymogi jakości.
Nachodzi mnie w tym miejscu myśl jak bardzo będzie się musiała zmienić mentalność ludzi, którzy np. wyjeżdżają do zarobkowego eldorado i dostają krocie za stanie przy takiej taśmie, po czym po kilku miesiącach wracają do Polski żyć jak królowie nic nie robiąc przez kolejny rok, aż do następnego wyjazdu.
ale gra czy filmy mają się nijak do realnego życia
@up
Niby skąd ten ból dupy się ma wziąć? Przed czym je bronić? Przed ludźmi, którzy widzą w nich samo nieszczęście? Nie czaje tego toku myślowego.
Jak już ktoś wyżej wspomniał, AI to nadal linijki kodu, oczywiście nie tylko te na sztywno zapisane przez programistę, bo w aktualnie wykorzystywana jest masa heurystyk, czy częściej metaheurystyk oraz masa algorytmów uczenia maszynowego. Tylko nadal te algorytmy nijak się mają do podejmowania decyzji w czasie rzeczywistym, a jeszcze bardziej dalekie są od nauczenia się postępowania wobec ludzi i tych bardziej ludzkich zachowań (np. pomoc starszym, rehabilitacje, terapie fizyczne i psychiczne, gastronomie). Niby już teraz mamy samo-jeżdżące auto (to od googla) dopuszczone do ruchu drogowego, ale powiedzmy szczerze, że jak na kierowce to jeździ jak największa pipa. Największy (albo jeden z największych) kapitał leży w szeroko pojętym przemyśle rozrywkowym, którego silnikiem napędowym jest człowiek, a żaden robot nie wykreuje utworu, który by trafił w tyle gustów (w ogóle gust, jest czymś czego robot prawdopodobnie nigdy nie zrozumie).
A co do pierniczenia, że ludzie stracą pracę, to jest trochę błędne - taka zamiana trwa, ludzi będący na tych zastępowalnych stanowiskach jej nie stracą, ale po ich odejściu to stanowisko po prostu nie będzie otwarte dla kolejnej osoby. Co wydaje się iść w dobrym dla ludzkości kierunku, bo będzie coraz mniej łepków myślących, że na nic mi się zda nauka, bo zawsze będę mógł iść stać przy taśmie i przeglądać czy produkty na niej spełniają wymogi jakości.
Nachodzi mnie w tym miejscu myśl jak bardzo będzie się musiała zmienić mentalność ludzi, którzy np. wyjeżdżają do zarobkowego eldorado i dostają krocie za stanie przy takiej taśmie, po czym po kilku miesiącach wracają do Polski żyć jak królowie nic nie robiąc przez kolejny rok, aż do następnego wyjazdu.
Ciekawe czy ten robot byłby taki mądry gdyby usunięto te wszystkie kody QR z drzwi, ścian, schodów i pudełek.
Więc ten robot nie jest nawet w 1% samodzielny i już tym bardziej w żaden sposób nie jest inteligentny. Po prostu ma zaprogramowane schematy i automatyka wszystko robi w odpowiedniej kolejności. Medżik.
Więc ten robot nie jest nawet w 1% samodzielny i już tym bardziej w żaden sposób nie jest inteligentny. Po prostu ma zaprogramowane schematy i automatyka wszystko robi w odpowiedniej kolejności. Medżik.
Humans need not apply:
youtube.com/watch?v=7Pq-S557XQU
filmik daje do myslenia.
(sa tez polskie napisy)
youtube.com/watch?v=7Pq-S557XQU
filmik daje do myslenia.
(sa tez polskie napisy)
Idzie jak najebany
To, że teraz jest jak jest, nie oznacza, że za kilka lub kilkanaście lat nie będzie murzyńskich robotów (zresztą teraz już wiele rzeczy robią maszyny). Jeśli faktycznie nastąpiłby boom (nie zmącony przez żydowska myśl gospodarczą), to prawdopodobnie udział pracy ludzkiej ograniczyłby się do pilnowania i konserwowania swojego "pupila/pupili".
Odnośnie bezrobotnych mas. Pewnie nastąpiłyby ludobójstwa, bardziej otwarte (na przykładzie emigrantów, którzy mają dużo wolnego czasu). Problem by rozwiązały podróże międzyplanetarne, ale z powodu pewnych grup, to nie nastąpi. Możliwe są także użycia broni chemicznych czy biologicznych, które są prawdopodobnie gdzieś tam opracowywane.
A bunt maszyn? Może błąd w kodzie, bądź mikrouszkodzenie, ale póki nie wymyśli się co najmniej ułomnej "sztucznej inteligencji", to celowy bunt raczej nie wchodzi w grę.
Odnośnie bezrobotnych mas. Pewnie nastąpiłyby ludobójstwa, bardziej otwarte (na przykładzie emigrantów, którzy mają dużo wolnego czasu). Problem by rozwiązały podróże międzyplanetarne, ale z powodu pewnych grup, to nie nastąpi. Możliwe są także użycia broni chemicznych czy biologicznych, które są prawdopodobnie gdzieś tam opracowywane.
A bunt maszyn? Może błąd w kodzie, bądź mikrouszkodzenie, ale póki nie wymyśli się co najmniej ułomnej "sztucznej inteligencji", to celowy bunt raczej nie wchodzi w grę.
To się nie skończy dobrze. Myślicie ze co cie dzieje z kasą którą wrzucamy do automatów z kawą?
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów