Jeden plus dla niego - podobno trąbił żeby ostrzec pieszych jak już wiedział, że chuj bombki strzelił, choinki nie będzie. Moskwa.
YT:
Porsche Cayenne na początku też ładnie wystrzelił
zawsze uwazalem, ze tacy przechodnie to zlamasy - zero pomocy, nie zainteresowali sie i poszli dalej... niedawno doszedlem do wniosku, ze jakbym byl na ich miejscu to chyba zrobilbym to samo. Moze zadzwonilbym na pogotowie. Nie mam kursu pierwszej pomocy a to nie wygladalo jak upadek i zlamanei reki. Nie jestem pewny czy jestem gotowy na widok skręconego karku, wyplywającego mozgu itd. Poza wykonaniem telefonu za duzo bym nie pomogl a trauma do konca zycia...
Kładzenie motocykla to najgłupsza rzecz jaką można zrobić. Trąc strojem/ciałem o asfalt hamuje się dużo gorzej niż używając do hamowania obu hamulców w motocyklu. Albo kładziesz motor i przypierdalasz z prędkością 100km/h albo ostro hamujesz (ale tak żeby oba koła były na ziemi a nie tak jak ten pajac na jednym kole hamował...) i przyjebiesz z prędkością 40km/h. Jak kładziesz motor to pierw motor wali w przeszkodę a potem ty w motor, albo pierw ty a potem motor w cb. A jak hamujesz do końca to w najgorszym wypadku przywalisz przodem i wystrzelisz jak z katapulty i lądujesz na ziemi (jeśli po drodze nie zaliczysz jakiegoś słupa albo znaku)
ehhh przykre jest to co piszecie. Ale rozumiem, że zawiść was zżera. Pewnie większość jeszcze 18 lat nie ma skończonych. Może i debil bo zapierdalał, ale żeby od razu pisać, że dobrze mu tak...
Wy tak kurwa na poważnie? Ja pierdolę... nie znam sytuacji, ale z tego co widze to czerwone swiatlo bylo juz przez dłuższą chwilę, i co, że chciał sobie tak specjalnie na główkę pierdolnąć z nudów? Przechodnie dosyć szybko zwrócili uwagę, więc pewnie musiał trąbić(z resztą jak podane jest w pierwszym poście) i zahamował przednim kołem w ostatniej chwili żeby może choć trochę złagodzić nieuniknione? Bo być może kurwa inaczej zahamować nie mógł? Nie zapierdala się w takim tempie i w takich okolicznościach z samej głupoty, więc utkajcie kurwa dziury bo żal jest was czytać, i wy macie kurwa po 25-30 lat? Jebani "sadole" na siłę, hurr durr jednego debila mniej, szkoda samochodu hurr durr, cieszycie wasze tępe pizdy z byle wypadku nie znając okoliczności, ważne że ktoś ucierpiał, nieważne z czyjej winy, jakby waszemu staremu hamulce pierdolnęły w najmniej oczekiwanej chwili to pewnie byście tak tych żałosnych ryjów nie cieszyli, jebać was sadole na pokaz
Eeee idźcie w pizdu, czytam komentarze, patrze, pierwsza strona, nikt nie reaguje na obelgi, mówie sobie, dobrze! Druga strona, chłopaki tam konwersację podejmują jak powinien sie ratować, zero reakcji na prowo, a tu jeeb, dwóch sie dało zesrać...