Postanowiłam przejrzeć telefon mojego chłopaka - jesteśmy razem od 9 msc. Po wejściu na msg znalazłam jak pisze z moim kolegą z pracy i tamten wysyła mu penisy i nagie zdjęcia i pisał do niego że go zerżnie a on do niego że marzy by włożyć jego sprzęt do ust :/ ale to jeszcze nic.
Wrócił to zrobiłam mu awanturę i kazałam wypierdalać z domu to udawał że nic nie wie. Pokazałam mu więc konwersacje i okazało się że to był jednak mój telefon. Teraz mam taką pizde pod okiem a pojutrze sylwester.