📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Gdy pracowałem jako motorniczy, to raz wypierdolił mi się taksówkarz na torowisko z podporządkowanej. Ostro zahamowałem, bo bym zmiótł gościa z tego świata. Chwilę potem wyskoczył do mnie naburmuszony pasażer, że się prawie przeze mnie przewrócił. Coś się pultał, że mi wypierdoli i gdyby nas nie dzieliły drzwi kabiny, to już bym miał nos złamany. Jak wyszedłem z kabiny i zobaczył moją niesympatyczną aparycję oraz to, że jestem od niego może i niższy, ale ze dwa razy szerszy, to nagle zluzował. Na szczęście reszta pasażerów okazała się być bardziej inteligentna od typa i wręcz go wyśmiali za to, że to do mnie miał pretensje, ale niestety raz na stu klientów trafi się jakiś pojeb. Była raz nawet sytuacja, że do motorniczej wyskoczył typ z łapami, ale harda cipa była i wyjebała mu gonga w nos, to też się zawinął i poszedł. Ale niestety to nieliczne szczęśliwe zakończenia, bo zazwyczaj to kierowcy i motorniczowie są na przegranej pozycji - albo to kobiety, albo jakieś dziadki, do tego często jest strach przed konsekwencjami, bo przecież mogłeś przyjąć na ryj, a potem grzecznie zadzwonić po patrol i czekać.
P.s I teraz połowa gówniaków z sadola szuka co to jest i jak wyglada Nokia 3210
zaraz jakiś któremu udało się wygooglować wyskoczy z tekstem że Nokia 3210 nie miała aparatu xd
psotny_fiutek napisał/a:
Zgadza się, z tym że to nie gościu a spasiona karyna. Na czym ty to oglądasz ? Na Nokii 3210 ?
P.s I teraz połowa gówniaków z sadola szuka co to jest i jak wyglada Nokia 3210
a ta druga połowa dziadersów zacznie się zastanawiać, skąd wiadomo, że ma na imię Karina